|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystyna
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Nie 8:18, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
martik napisał: |
Dzis obylo sie bez kopa- mam nadzieje, ze te kuracje cos przyniosa |
Napewno
A ten kopniak to gdzie dokładnie, wszystko z nim w porzadku, goi się, robisz jakieś okłady?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:53, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oberwalam w bok prawej nogi, niewiele ponad kolanem. Szczesliwie stalam pod katem, wiec uderzenie nie bylo prostopadle
Robilam zimne oklady zaraz po powrocie, teraz pozostalo juz tylko smarowanie mascia na stluczenia i siniaki. Bede zyla Dzieki Krystyno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:04, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mógłby ktoś wstawić zdjęcie zdrowego, niezgniłego kopyta? Bo nie ukrywam, że w tych sprawach jestem trochę zielona a jedni mówią że jest świetne, drudzy że jest gnije... Chciałabym w jakiś sposób porównać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:59, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zdrowe
Chore
to samo kopyto po 4 miesiącach leczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Nie 23:04, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Lily, a nie prościej byłoby wkleić zdjęcie swojego kopyta? Wtedy mozna coś powiedzieć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:09, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
jak tylko odzyskam aparat i pojadę do stajni to zrobię i wkleję zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:12, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Po prawie dwutygodniowej przerwie polecialam dzisiaj do stajni obejrzec jak wyglada moj kon. No i jej strzalka w tylnej prawej nodze. Spodziewalam sie najgorszego i niestety prawie najgorsze zastalam
Strzalka zgnila i to chyba dosc gleboko (pisze chyba, bo ciezko bylo to dokladnie stwierdzic- Cura wyrywala noge caly czas i kopala na boki, co znaczy, ze mocno ja boli ) + wydaje mi sie, ze gorna czesc jest troche spuchnieta.
Udalo mi sie oczyscic troche to zainfekowane miejsce (tyle ile dalo rade, wycielam zgnila strzalke), przemylam je rivanolem, potem nalalam tam Absorbiny i na sam koniec nalozylam mieszanke tribiotyku i clotrimazolu. Na to wszystko wata ale nie dalam rady gleboko wepchac, bo Cura wyrywala noge i kopala
Poprosilam tez, zeby jutro i pojutrze zostala w stajni, bo u nas leje przez caly czas, wiec szanse na wysuszenie miejsca sa prawie zerowe...
I teraz tak- nie wiem czy juz wolac weta i prosic o antybiotyk (gorna czesc poduszki jest bolesna i lekko napuchnieta) czy sprobowac ja troche podleczyc wlasnymi silami? Kobyla nie kuleje a wypuszczona na hale strzelala barany pod niebo.
Co radzicie?
Kurcze... U nas taka chlapa, ze walka ze zgnilizna bedzie pewnie syzyfowa praca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Czw 23:12, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ta zgnilizna poszła wyżej( czyli w okolice piętek -na żywym ciele) to może spróbować przemyć wodą utlenioną a potem antybiotyk w sprayu typu CTC?
Albo zasmarować antybiotykiem i clotrimazolem i włożyć kopyto do opatrunku, aby nie zamoczyło się i było cały czas odizolowane od podłoża?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:18, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego w tak krótkim czasie wystąpiły takie zmiany, czy Cura ma stale problemy akurat z tym kopytem, czy miało to przed wyjazdem niezaleczone?
koń wypielęgnowany, dobrze karmiony, dobre podłoże, skąd to paskudztwo?
w tak krótkim czasie, raczej tak drastycznych niespodzianek nie powinno być odrobisz to z pewnością , tylko dziwi mnie, że tak szybko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:18, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rzepko, dziekuje za rady! W drodze do stajni wejde do apteki i zapytam o CTC spray- czy sprzedadza bez recepty. Kupie tez materialy do zrobienia opatrunku (zrobie taki, jaki kiedys robilam na podbicie- pampers i gruby worek). Miejmy nadzieje, ze to pomoze
Iandulo, kopyto nie bylo zaleczone przed wyjazdem Robilam wszystko, co w mojej mocy aby je wyleczyc ale czasu bylo zbyt malo. Stad pogorszenie stanu. Niestety czasy stajni ridera (gdzie podczas nieobecnosci wlasciciela mozna bylo poprosic nawet o dbanie o chore strzalki) minely...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:21, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki. I mam pytanie ( może głupie) może ktoś z was kojarzy gdzie można na stajence znaleść zdjęcie nie ilustrację kopyta końskiego jak powinno prawidłowo wygladać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:43, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzieki Cytrynko
Zdjecia mozna znalezc w kompendium: http://www.stajenka.fora.pl/abc-strugania-naturalnego,5/male-kompendium-strugania-naturalnego,3499.html#172201
Edit: Jak sie okazalo w aptece, nie ma u nas w sprzedazy spray'u CTC ale mam inny, z ta sama substancja czynna i stezeniem procentowym. Jutro bede psikac; ciekawe jak Cura zareaguje na pssssiiii ze spray'u Pewno bedzie wesolo...
Dzis bylo juz chyba odrobine lepiej- udalo mi sie wyczyscic dziure przy pomocy patyczkow kosmetycznych. Znow nalalam tam rivanolu (spray dostalam dopiero po powrocie ze stajni), na to Absorbiny i wsmarowalam za pomoca patyczka tribiotyk i clotrimazolum, po czym zatknelam to wszystko wata. Mam nadzieje, ze jutro bedzie jeszcze lepiej
Rzepko, dzieki wielkie za rade (jeszcze raz)!
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pią 23:36, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:47, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, jeśli było niezaleczone to wiele tłumaczy, szkoda, że nie masz tam kogoś , kogo o taki w sumie drobiazg jak posmarowanie jednego kopyta mogłabyś poprosić, to przecież drobiazg
tylko realia czasami są inne i nie zawsze się da, dobrze, że teraz jesteś już na miejscu, powinnaś szybko uwinąć się z tym problemem, zobaczysz pańskie oko...., życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia i pisz jak postępy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:16, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzieki!
Wczoraj zadzialalam po raz pierwszy tym spray'em. Dzis bedziemy ogladac efekty...
Najwazniejsze jest, ze Cura nie kuleje a puszczona luzem wariuje jak szalona Znaczy wiec, ze noga jej nie boli.
Rzepko, ile dni radzisz pryskac tym spray'em?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Nie 12:47, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak długo -ale skoro to antybiotyk, to pasowałoby aż do wyleczenia Przerwanie kuracji spowoduje uodpornienie bakterii -tak myslę.
Znalazłam sposób na opatrunek -kupuje się najtańszą piłkę do siatkówki, wyciąga ze środka balon gumowy, po drodze wycinając u góry otwór - i gotowe. Teraz tylko okłada się kopyto watą nasączoną środkiem i wciąga gumę. Jest dość wytrzymała (na miękkim podłożu)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|