|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:52, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kostka, zależy jakim funduszem dysponujesz:) Świetny, niemechacący się i w ogóle bomba polar mają derki Equiline, ale one są drogie niestety.
Ja mam taką najzwyczajniejszą HKM i dobrze się sprawdza. Mogłaby mieć wprawdzie pasy pod brzuchem, ale jako osuszająca jest świetna! Gruby, "dobrze zbity", mięsisty polarek.
Raczej nie kupowałabym derek shou - cienkie i wyglądają mi na niespecjalnie trwałe. Tak samo York, też wyglądają dość biednie. Całkiem niezłe polarówki ma też usg, świetny polar ma jacson, golden horse też robi fajne derki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:52, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no właśnie, jest tyle różnych opcji że głowa mała! fundusze faktycznie są ograniczone ale jeżeli jakaś derka będzie naprawdę dobra i warta wydanych na nią pieniędzy to jestem gotowa zainwestować więcej. dlatego wszelkiego rodzaju rady i spostrzeżenia mile widziane.
Sankarita, dzięki : > jak znajdę jeszcze teraz czas to przeszukam internet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 22:05, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Na volcie są osoby które szyją derki.
Ceny porównywalne do fabrycznych, ale jakość materiału też bardzo dobra- wszystko na miarę no i indywidualne "widzi mi się" uwzględniane.
Ja mam taką kilka już lat i jestem baaardzo zadowolona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:34, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
co myślicie o tym? derka polarowa villa horse, zapinana na piersi i pod brzuchem. cena- dziwnie niska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:56, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A jaka cena Kostko?
Na zdjeciu derka wyglada normalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:33, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kostko - ja tam villa horse jako firmę polecam:) Miałam kilka rzeczy i z każdej byłam zadowolona:) Taką tylko "macałam" i wydaje mi się, że polar w porządku, a zapięcia i pasy są bardzo solidnie zrobione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:21, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kostko, cena około 90 zł to nie jest jakoś strasznie niska cena, więc nie rozumiem. Faktycznie firma Villa Horse jest raczej polecana, a derka ładna i z pasami, więc ja bym się nie zastanawiała zbytnio.
Na zdjęciach polar wygląda dobrze, chociaż nie podano w żadnym opisie gramatury.
Ja bym brała Albo nawet wezmę, po wypłacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:27, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To fakt, cena normalna, ale na przykład w porównaniu z Euro-starem, to już bardzo korzystna
Moja koleżanka ma dwie takie derki, bardzo sobie chwali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:04, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
chodzi o to, że w porównaniu z innymi derkami to... no ;d od razu wpadła mi w oko więc tym bardziej cieszą mnie wasze pozytywne opinie. teraz pozostaje tylko wybór koloru i zamawiam ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:33, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy jest oddzielny wątek o goleniu koni na zimę?
W tym "derkowym" nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, jak jest ze "stajenkowymi" ogonami, golicie czy zostają na zimę w swoim futrze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bambini
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oborniki k/Poznania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:13, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
janneke napisał: | Nie wiem, czy jest oddzielny wątek o goleniu koni na zimę?
W tym "derkowym" nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, jak jest ze "stajenkowymi" ogonami, golicie czy zostają na zimę w swoim futrze? |
ja mojego nie golę, nie mam hali, trenujemy pod chmurką, a poza tym mój koń spędza 10-12 godzin na padoku. Chyba że są mrozy, wtedy odpowiednio krócej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Czw 23:07, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wg mnie jak kon jest w treningu; na zime dysponujemy hala, a padokujemy w derkach - to warto golic! Czas poswiecony na schniecie nieogolonego konia po pracy jest wart nawet kilku derek (o wygodzie nie mowiac!!!!). Wydaje mi sie, ze taki spocony po treningu kon ma tez wieksze szanse zalapac przeziebienie.
Melcia - gdy pracowala - byla golona; nigdy nie mialam problemow z zadnymi innymi chorobami. Teraz Ksiezniczki nie gole, bo jest jezdzona sporadycznie i lightowo, wiec i nie zapoci sie bardzo. Zato derkuje; dzieki temu troszke mniej zarosla no i jak sie wytarza - to w derce, wiec mniej mam do czyszczenia....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:38, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja z punktu widzenia osoby obsługujcej konie w stajni jestem przeciwna goleniu
Konie się pocą, derki po jeździe mają, wystarczy założyć a potem zdjąć.
Przy golonych zaczyna się zabawa z inną na jazdę / lonżę, inną do stajni, inną na padok...ja nie mam tyle czasu
...właśnie mi przypomniało się, ze zapomniałąm zdjąć Tinie derkę po jeździe....cóż, pośpi sobie w namiociku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:54, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja do tej pory nigdy Cury nie golilam i nadal mam dylemat... Z jednej strony golenie dla koni jest nienaturalne, z drugiej jest dla jezdzca bardzo praktyczne.
Zima pelne wysuszenie Cury zajmuje 15 min. rozstepowania + 30 min. pod lampami
Boje sie tego golenia, choc jak do tej pory to slyszalam jedynie dobre opinie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:25, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Elza jest z nami trzecią zimę i właśnie wczoraj po raz trzeci ją ogoliliśmy.
Zarasta na zimę niesamowicie długą i gęstą sierścią. Pod siodłem chodzi właściwie codziennie, mamy halę, więc po 15 minutach jazdy, jest mokra i jej kondycja równa się zeru...
Mamy parę derek w zależności od aury, wszystkie są przeciwdeszczowe, więc nie ma potrzeby wymiany po przyjściu z padoku, na którym czarne spędzają conajmniej pół dnia.
W ubiegłym roku Elza również była golona, a Janneke, z racji tego, że wróciła znad morza (obrośnięta jak mamut) dopiero w lutym, ogolona już nie została.
Różnica była niesamowita. Elzę szykowało się do jazdy 15 minut, Janneke conajmniej godzinę, a i po jeździe rozstępowanie zarośniętego konia trwa o niebo dłużej. Często jestem w stajni sama, przyjeżdżam po pracy, więc mam mało czasu, żeby ruszyć dwie czarne, więc ta oszczędność czasu bardzo mi się przydaje.
Jeśli Janneke wróci z kliniki i będzie mogła w miarę szybko chodzić pod siodłem, również straci zimowe futerko
Oczywiście nie goliłabym koni, gdyby chodził rzadziej lub nie mielibyśmy hali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|