|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:26, 02 Cze 2010 Temat postu: Ataki bólu u konia |
|
|
Czy może ktoś kiedyś spotkał się z atakami bólu u konia skutkującymi rzucaniem się na ziemię, waleniem w ściany czy gryzieniem nóg?
Koń nie ma wrzodów. Jest wałachem. Ma zdrowe nogi.
Jestem współwłaścicielką tego konia, stąd moje pytanie.
Wypowiedź trenera z marca
Kasey – Nie w pełni zdrowy i tak chyba zostanie, bo ma jakieś kłopoty wewnętrzne, napady bólu nie wiadomo z jakich przyczyn. Lekarze kompletnie nie wiedzą, co to jest. Pracuje normalnie, ale jako jedyny chyba u mnie stajni jest w słabej kondycji.
Wypowiedź trenera z maja
Kasey - Nie widać u niego poprawy. Niby jest zdrowy, ale miewa napady bólu, przyczyn którego lekarze jeszcze nie znaleźli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:45, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A nie sa to np. kolki nerkowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:40, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A co to takiego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:50, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz podam ci numer do weterynarza, który był asystentem lekarza głównego na torze we Wrocławiu, kupe lat temu. Nie pamiętam jak tamten się nazywał, ale napisał parę książek i jest ogólnie znany i ceniony, a ten, który był jego asystentem jest dobry, choć używa niekonwencjonalnych metod- np homeopatii, czy autochemioterapii, ale jest skuteczny w 100%. Można z nim część ustaleń zrobić przez tel i dogadać się, że zapłata po skutecznym leczeniu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:30, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ekhm... Tego konia oglądał tylko trener? Żaden weterynarz się nim nie zajął? o_O
Mieszkasz w Warszawie, tam naprawdę nietrudno o weterynarzy poprawnie diagnozujących konie...
Słaba kondycja, rzucanie się na ziemię, walenie w ściany i gryzienie nóg to dla mnie dostateczne powody, by zawołać weterynarza i spróbować sprawdzić od czego to pochodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 9:23, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przy kolce nerkowej pewnie chodzi o niedrożność przewodów moczowych koń nie może oddać moczu. Jest to bardzo bolesne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystyna
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Czw 11:25, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czy konik miał badania krwii robione? Nic nie wykazały?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:34, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Spokojnie - koń jest na torze na Służewcu - szpital mamy pod nosem.
Lekarze nie wiedzą co mu jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:35, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A może to po prostu nerwy? Może koń nie wytrzymuje napięcia związanego z wyścigami, treningami? W końcu to obciążenie też dla psychiki. Znamy przecież przypadki u ludzi, że nadmiar stresu powoduje migreny, czy bóle brzucha? Tak tylko sobie myślę, bo skoro weterynarze nie znają przyczyny, to może poszukać jej gdzie indziej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 15:02, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Statystyki dowodza, ze konie wyscigowe sa najbardziej podatne na stres i temu stresowi sa poddawane bardzo czesto. Rowniez takie schorzenie jak wrzody zoladka, czy krwawienia z nosa, najczesciej wystepuje u koni wyscigowych.
Bardzo dawno temu jezdzilam na Sluzewiec jako mloda ochotniczka i tzw "mieso armatnie". Wtedy zupelnie nie zdawalam sobie sprawy, ze kon 3-letni - to jeszcze prawie "dzieciak". Ot - wyscigi byly, sa i beda.
A szpital rzeczywiscie macie na miejscu, wiec kon ma zapewniona szybka interwencje. Co do wrzodow - to mozna je wykryc jedynie poprzez gastroskopie, lub - tak jak u ludzi - badania w kierunku helicobacter pylori.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:21, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety myślę, że jest to możliwe.
Rozmawiałam z wetem i wykluczył kolkę nerkową.
Możliwe, że jest "psychiczny" i nie radzi sobie ze stresem i nadmiernym obciążeniem treningowym, ponieważ te napady jak są to najczęściej po wysiłku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|