|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 22:30, 04 Wrz 2006 Temat postu: Aluspray |
|
|
Ja słyszałem od wetów złe opinie, ale może to były złe opinie złych wetów, a wszyscy to stosują. Na co to? Na rany, ranki, otarcia? Dezynfekuje, zabezpiecza? No czemu to takie popularne (bo wygodne?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:21, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dla dociekliwych z netu
SKŁAD:
Aluminium, Excipiens: ad 1 g.
DZIAŁANIE:
Zmikronizowane aluminium działa na rany ochraniająco, antybakteryjnie, zwiększa kontrakcję brzegów ran, przyśpiesza proces gojenia.
WSKAZANIA:
Rany przypadkowe, pooperacyjne.
STOSOWANIE:
Ranę po oczyszczeniu i odkażeniu pokryć cienką warstwą aluminium z odległości ok. 30 cm. Stosować 1-2 razy dziennie. Przed użyciem wstrząsnąć, Chronić oczy przed bezpośrednim kontaktem.
WYŁĄCZNIE DLA ZWIERZĄT
WYDAJE SIĘ Z PRZEPISU LEKARZA WETERYNARII
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konskavetka
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze świata czterech stron...
|
Wysłany: Wto 8:37, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dla troskliwych i ostrożnych z głowy mojej:
aluminium w sprayu nadaje się wyłącznie na powierzchowne otarcia i całkowicie zamknięte szwami rany chirurgiczne. Koniec wskazań.
Stosowanie w przypadku ran na głowie, kończynach, okolicy kłębu czy guzów biodrowych może okazać się brzemienne w skutki, gdyż aluminium powoduje martwicę kości, a we wszystkich wymienionych przeze mnie okolicach końskiego ciała do kości tużtuż....
Poza tym izoluje ranę od środowiska zewnętrznego może nawet zbyt dobrze i po tygodniu lub dwóch wielkie zdziwienie może wzbudzić obrzęk i ropny wypływ z malutkiego skaleczenia...
Pozdrawiam
Dodatek specjalny: producent napisze na opakowaniu wszystko, czego mu nie zabronią i nie napisze nic, czego mu nie nakażą....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:39, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że ja nie lubię alu spray'a bo po alu często gęsto pozostaje ślad, tak jakby rana utrwalała się w ciemnym kolorze (szczególnie przy siwkach).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:03, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja używalam aluspray na ranę cięta kwalifikującą się do szycia - całą skóra przecieta widać mięsień - to z zalecenia weta, który nie umiałsobie z kobyłą poradzić żeby zaszyć. Fakt, że żaden nie chciał przyjechać a to był jedyny. Więc tylko tym była "leczona" - pozostała tylko małą blizna.
Aaaa na Litwie mają coś podobnego tyle że nie z aluminium a jakieś takie niebiesko-turkusowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:05, 05 Wrz 2006 Temat postu: Re: Aluspray |
|
|
Ja czasami stosuje aluspray na jakieś zadrapania, pogryzienia, ale żadne głębokie rany. No,a le trochę mnei wystraszyliscie. Na szczęście po zastosowaniu tego ustrojstwa nigdy nic złego się nie działo, wręcz przeciwnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
p@tis
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:46, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nawet zastosowałam to sobie na ranę palców, po otarciu jakie miałam od konia ciągnącego wodze. Nie narzekałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:29, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Alu wg mnie świetnie izoluje ranę od much, ale faktycznie stosowałam ten specyfik głównie na otarcia skóry spowodowane ostrą wymianą zdań między kolegami z pastwiska.
Wet który mi to dał zaznaczał aby nie stosować na rany głębokie aby nie powstało środowisko beztlenowe... gdzieś już pisałam że stosowałam to z powodzeniem na poparzoną dłoń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olika
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:23, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja zastosowałam kiedys Aluspray na własne kolano. Jako MŁODE i GŁUPIE dziewcze ( mały wypadek przy prowadzeniu klaczy ze zrebakiem ).
Po przyjezdzie do domu zastosowałam oksykort i rana na kolanie zrobiła sie zielonkawa (srebrny + zółta masc =zielonkawy) . jak zobaczył to lekarz to pierwsze co kazał zrobic to wziaść gabke i szare mydło i pozbyc sie tych specyfików z kolana .
Ale to tylo taka aluzja.
Faktycznie słyszłam , ale to juz pózniej o tym zeby alu sprayu nie stosowac w poblizu kości, ja stosuje tylko na drobne,niegroznie wygladajace otarcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Pią 16:30, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie stosuje.Jeśli już to rivanol.Aluspraya bała bym się użyć koło kości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krewniak
Tu byczek majowy ;) Całkiem odlotowy :P
Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ziemia rybnicka
|
Wysłany: Pią 19:09, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja stosowalam wiele razy na powierzchniowe rany, zwlaszcza latem sobie chwalilam, bo świetnie izoluje od much i szybko wysusza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:53, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
floppy napisał: | Powiem szczerze, że ja nie lubię alu spray'a bo po alu często gęsto pozostaje ślad, tak jakby rana utrwalała się w ciemnym kolorze (szczególnie przy siwkach). |
no ja czegoś takiego nie zauważyłem, wczoraj spsikałem swoją kobyłę bo jak zwykle została trochę nadjedzona (wygryzione futro) przez koleżanki, a dzisiaj już alu śladu nie było po alu sprayu. może to kwestia tego jaka grubą warstwę się stosuje. dzisiaj już nie malowałem konia bo stwierdziłem ze w zasadzie much już nie ma, więc może zostać.
z tymi kośćmi to mnie trochę zaniepokoiło, ale czy to aby nie chodzi o osteolizę czy coś takiego, i czy to nie jest tylko w przypadku bezpośredniego kontaktu metalu z kością, z tego co pamiętam to organizm chyba tak ogólnie to odkłada metale w płucach, przynajmniej tak takie coś zachodzi w przypadku np. stabilizatorów zewnętrznych kości z tego co pamiętam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:18, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
o to kiepsko bo biedronka miała Obtarte pęcinę tylnego kopyta z tyłu i to dosyć ostro i wet kazał mi spryskać alu. a teraz coś biedronce strzela wkościach i widać jeszcze po 4 miesiącach ze blizna sięnie zagoiła i zę nie ma na niej sierści:( kurde co za gówno z tego alu. A pozatym to czym smarować np. rozcięta głowe tuż przy nasadzie grzywy?? an samym wierzchołku. bo to się zdarzyło biedronce?? taka rana ok 2 cm rozdarcie??
czym to goić??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:31, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hmm. nikt mi nie odpisze?
a co do tej pęciny jest jeszcze ratunek czy już nie porośnie przez ten aluspray włosiem??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:44, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja myśle ze to nie przez alu, poprostu to takie trudne miejsce, pozatym mojej kobyle to tak naprawde porzadne futro dopiero teraz na zime odrasta w tych miejscach co była w lato pogryziona wiec sie nie martw
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|