Stajenka

osm

Yyyyy - na pierwszym zdjeciu slabo widac i podejrzewalem wyjscie kontrgalopem do zmiany nogi. Ale skoro to nie to, to jakies chod boczny - stawiam na ćwiczenie ciągu, choć może, jak mowila ewik, moze to byc i trawers. cisza

Z drugiej strony - trawersu bym nie ćwiczył w galopie, zeby nie prowokować galopu na 2 śladach - więc raczej ciąg.

lechita · Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

żaden chód boczny, ale jesteś bardzo blisko trzeba tylko iśc po śladach Wesoly

)

martik

osm

A moze probujesz prostowac konia w galopie

Poddaje sie - dla mnie za trudne

martik

OSM! Nie mogę, nie mogę- to zagadka Lechity cisza

osm

No ja probuje zgadnac, ale widze, ze mi się ślady urwały Mruga

martik

Cholipa- Adaś chyba śpi i nie napisze Ci, że zgadłeś dzisiaj, tylko pewnie jutro Mruga

osm

Ojej - czyli ja tez po 3 podpowiedzi Wesoly

Przyznam, ze nieszablonowa metoda

martik

Poczekam aż Mistrzu się obudzi i pogratuluje Ci odpowiedzi na pytanie nr 2 i wtedy zadam (albo On zada, cholera go wie Jezyk

) pytanie nr 3- które jest zdecydowanie trudniejsze niż 2...

dakron

Adaś śpi? niegdy

lechita · Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

szkoda że parę osób więcej nie brało udziału

pytanie nr 3 jakie zadałem Martikowi było jak sie prostuje konia w galopie, dla niej było ono trudniejsze bo nie wiedziała, zrobiłem jej 30 minutową burzę w mózgu Wesoly

zapach jej przytartych komórek mózgowych doleciał aż do mnie po łączach Jezyk

( w końcu mogę jej odpowiedzieć równie złosliwe Mruga

)

może ktoś opisze jak to się robi u niego?? Angel

a jak ktoś nie wie niech próbuje wymyśleć Wesoly

można popełniac błędy, śmiać się nie będziemy Wesoly

osm

Korektę galopu prowadziłbym wielotorowo - po pierwsze praca nad zginaniem tylnych nóg na lekkim kontakcie, gdyz mocniejszy kontakt i proby zbyt szybkiego zbierania powodują usztywnienie tylnych nóg. Dalej dużo pracy na kole, ktora poprawi elastyczność zadu i tylnych nog. Praca prowadzona w żywym tempie na lekkim kontakcie.
Następnie, jesli problem jest duzy, mozna probować wprowadzać przod na linie zadu, mozna na scianie grodzonej ujezdzalni ćwiczyć jazdę kontrgalopem, a ściana naturalnie ograniczy zarzucanie zadu. Cały czas jazda prowadzona żywym tempem bez zebrania.
Jest też metoda wyjezdzania konia wewnetrzna lydką na zewnetrzna wodze - kon ustawiony oczywiscie do wewnątrz - choc ta metoda jest dosc trudna i IMHO przy duzym skrzywieniu ciezko uzyskac zadowalajace efekty, do tego wymaga idealnego zrownowazonego dosiadu.
Podsumowując - pracę nad prostowaniem konia prowadziłbym we wszystkich chodach prowadząc do większej elastyczności tylnych nog. Nie nalezy ćwiczyć chodów bocznych w galopie dopoki nie uzyska się wyprostowania.
To tyle - ale problemu mozna łatwo uniknąć stosując racjonalne przygotowanie młodego konia.

guli · Gość

Skoro ma byc łagodnie, to zadam głupie pytanie.
Czemu prostuje się konia w galopie?

osm

Zeby krzywo nie galopował.

A Lechita jeszcze leczy się z przedawkowania sylwestrowego?