|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Śro 15:16, 23 Lis 2005 Temat postu: Wytok |
|
|
Jaki jest sens stosowania wytoka?
Tez są chyba róne opinie.
Wyczytałam W Trener Radzi, że łagodzi niestabilną rękę i chyba wymusza obniżenie głowy.
Zastosowałabym go u Kuby, bo nawet zauważyłam, że jest w stajni.
Tylko mam pytanie o właściwą długość- wyczytałam, że ma tworzyć linię prostą do rąk?
Ale w jakim położeniu głowy?
Wybaczcie tak głupiutkie pytania, ale Kuba - baaardzo słabiutko wyszkolony koń ma najbardziej niekompentną opiekunkę.
Niektórzy mają pecha [-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:47, 23 Lis 2005 Temat postu: Re: Wytok |
|
|
Wytok stosuje się przede wszystkim po to, zeby koń nie rzucał głową.
Tu masz co nieco o dopasowaniu
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Śro 17:47, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Kuba nie rzuca głową.
I wytok chyba jest raczej ,zeby nie zadzierał wysoko głowy.
A poza tym jak czasem oglądam Eurosport, to wszystkie konie skaczące mają wytoki.
To jak to jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:45, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Wytok spelnia dwie funkcje. Zapobiega nadmiernemu zadzieraniu glowy przez konia a takze niweluje nadmierne dzialanie reki np. jak za wysoko sie podniesie reke to dzieki wytokowi nie zadziala ona na kaciki pyska konia.
Ustawienie wytoka prawidlowe to takie gdy przy normalnym dla konia na danym poziomie wyszkolenia ustawieniu glowy wodze stanowia linie prosta do reki (czyli wytok ich nie zakrzywia). Jednym slowem jak ze wszystkimi patentami jak jest wszystko dobrze to wytok nie dziala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:23, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | A poza tym jak czasem oglądam Eurosport, to wszystkie konie skaczące mają wytoki. |
A na zawodach ujeżdżeniowych wytok jest (o ile dobrze mi wiadomo) zabroniony =P~
W Raduszynie niemal wszystkie konie chodzą w wytokach. Instruktorzy zawsze tłumaczyli to bezpieczeństwem końskiego pyska. Przyjęliśmy to za prawdę i tak jeździliśmy.
Potem zaczęłam jeździć na innych koniach, bez wytoku. No i się okazało, że też się da. Ale jak koń jest wyjątkowo nastawiony na "nie" w stosunku do człowieka i wygina się tworząc "łabędzią szyję", wówczas wytok zdecydowanie pomaga. Koniowi jest trudniej kombinować (choć nie jest to niemożliwe).
Wydaje mi się (patrząc na moje doświadczenia z jazd bez wytoku), że spokojnie można jeździć bez wytoku, o ile tylko kuń przyjmuje spokojnie wędzidło i nie kombinuje z głową. No i pod warunkiem, że ma się w miarę stabilną rękę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Śro 21:34, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie pokazują zawody w skokach.I każdy ma wytok.
Czy z tego wniosek, że każdy zawodnik ma niespokojną rękę?
Bo wydawałoby się, że w skoku koń winien miec możliwośc wyciągnięcia szyi, a przecież w takiej rangi zawodach, konie raczej są znakomicie wyszkolone.
Hmm :-k
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | wytok chyba jest raczej ,zeby nie zadzierał wysoko głowy. |
Tak, o to dokładnie mi chodziło. Sory
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:49, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | No właśnie pokazują zawody w skokach.I każdy ma wytok.
Hmm :-k |
Właśnie jestem on-line z moją koleżanką, która startuje w zawodach skokowych i ona twierdzi, że konia na parkurze łatwiej poprowadzić na wytoku.
Koń jadący parkur często atakuje przeszkody, niestety zadzierając głowę- wówczas wytok się sprawdza.
Oczywiście ideałem jest takie wyszkolenie konia, by w skoku tego nie robił, nawet bez wytoka.
Poza tym, nie da się uniknąć negatywnego działania na pysk konia, wówczas też wytok się przydaje.
Tyle wieści. Ja nie startuję, to Ci nie powiem ](*,)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Śro 22:01, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Z tymi rękami to faktycznie bywa nie bardzo.
Zawody pokazywane wysokiej rangi a jednak szarpania sporo. :-s
Czyli , wszystko co złe pochodzi od człowieka :smt009
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Śro 22:14, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Ale jak koń jest wyjątkowo nastawiony na "nie" w stosunku do człowieka i wygina się tworząc "łabędzią szyję", wówczas wytok zdecydowanie pomaga. |
Łabędzią? Czy jelenią? :-k
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:43, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Fachowo nazywa się jelenia. I rzeczywiście, pomięszało mi się. Ale jak się zastanowiłam, to łabędzia też może być- w końcu chodzi o kształt szyi- nienaturalny, wygięty.
Ale faktycznie, mówi się jelenia :smt023
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 0:09, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jak wcześniej napisano - wytok dla początkującego jeźdźca powinien być obowiązkowy, bo siła pochodząca od szarpiącej ręki rozkłada się na dwie i tylko część przechodzi na wędzidło. Często tracący równowagę łapią za wodze i wtedy wytok jest zbawieniem.
Dla skoczków rzeczywiście wytok przydatny jest, gdy koń jest bardzo mocno prowadzony i podnosi głowę, ale też gdy np. w rozgrywce trzeba dość ostro zadziałać wodzą, żeby ostro zmienić kierunek jazdy, a także gdy coś nie wyjdzie i inaczej straciłoby się zęby po uderzeniu końską głową. Skoki na najwyższym poziomie mimo ładnej otoczki są dość brutalne, a i konie mocno pobudliwe.
Wytok również jest niezbędny w krosie do WKKW - z podobnych przyczyn jak u skoczków, ale też ze względu na łatwość utraty równowagi przez jeźdźca i ewentualne potknięcia się konia, który ratując się mógłby glową rozbić człowiekowi np. nochal.
Większości jeźdźców i koni polecałbym jazdę na wytoku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:25, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | Z tymi rękami to faktycznie bywa nie bardzo.
Zawody pokazywane wysokiej rangi a jednak szarpania sporo. :-s
Czyli , wszystko co złe pochodzi od człowieka :smt009 |
Nooo to już jest zupełnie inna bajka... Ja z tego względu zawodów skokowych nie oglądam poniżej poziomu CSI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 13:23, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm, to juz nie wiem ,czy ten wytok jest niezbędny.
Przecież chyba w żadnen sposób nie sprowokuje konia do pracy grzbietem.
No ale znalazłam -zobaczę co się bedzie stało.
Ale chyba popręg trzeba luźniej zapinac, ze względu na przechodzący pasek przez niego.
Czyli u Kuby w"pierwszym rzucie" nie da się zapiąc w ogóle popręgu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stryjaszek
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:26, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ale chyba popręg trzeba luźniej zapinac, ze względu na przechodzący pasek przez niego
Bez obaw. Przełożenie paska wytoka przez popręg nie powoduje praktycznie różnicy w "obwodzie" kłody - szkoda czasu na obliczenia, ale na moje wyczucie różnica ta zmieści się w zakresie milimetra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|