Stajenka

gucci

patent w rekach kogos niedoswiadczonego i kogos kto nie zwraca uwagi na dobro konia tylko wazny jest dla niego cel itd

co do opedzania w kolo-widzilam kiedys piekny terening konia. kon nie byl na lonzy, biegal swobodnie, ale w kolko. reagowal na kazde kiwniecie trenerki(wlascicielki)- kon nota bene wykupiony z rzezni;) trening na pewno bardzo intensywny ktory pod siodlem bylby niewykonalny - no chyba ze ktos jezdzi western;)

czy to prawidlowe lonzowanie na pessoa?
http://www.youtube.com/watch?v=UVlpeUzYNfY&feature=related

Iandula

To może opisz mi wszystkie niepoprawne cechy treningu z linku?
bo mam wrażenie, że za Twoimi słowami jest pustka praktyczna

gucci

uczyła metodami naturalnymi;] nie, sory uzywala bata ostrog petania nog itd.

nie, to ty mi wytlumacz co tu jest nie tak w tym filmie? jesli jest???to bardzo cie prosze znajdz mi film na ktorym jest poprawne lonzowanie i niepoprawne- w koncu chialabym to zobaczyc...chcialbym zobaczyc roznice miedzy tym waszym "dobrym"a "zlym"

"kiwniecie"to przenosnia. KON REAGOWAL NA GESTY WLASCICIELKI- PODNIESIENIE REKI ITD. Jeju juz nie czepiajcie sie szczegolow bo naprawde to bezsensu...

merytoryczne argumenty przytoczyla rzepka, i ja wczesniej -nie ma sensu tego powtarzac.. zreszta jesli nei widzicie argumentow rzepki to mysle ze nie ma sensu gadac i zasmiecac forum. wydaje mi sie ze wszytko zostalo juz napisane.

poza tym ten wasz dermott o ktorego tak pytacie powiedzial wyraznie: "osiagnalbym to bez pessoa ale zajeloby mi to 3 razy wiecej czasu a nie oplaca mi sie to finansowo"- tu chodzi o sport, kase itd. to samo jest z facetami z silowni- zeby odpowiednio wygladac 80% z tych naprawde dobrze zbudowanych bierze sterydy- nie jest to fair, nie jest to zdrowe, ale dziala;] bez sterydow nawet w polowie by tak nie wygladali.

reszte sobie doczytajcie na hipologii- macie linki. nie bede tu udawac madrzejszej od kury;]
prosilabym jeszcze o te filmy- chcialbym zobaczyc jaka jest roznica

Paskuda

O patencie się nie wypowiadam, bo nie widziałam. Jakby nie było jednak Pessoa jakieś tam tam za wyniki osiągnął, więc można domniemywać, ze to takie złe nie jest. No chyba, ze to było wynalezione w celu wyeliminowania konkurencji - co też nie jest wykluczone Wesoly

. Jednak chciałam się ustosunkować do tych słów.

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

Ja tam nie mam problemu z kiwaniem na konia. Koń też nie ma z tym problemu. Ani z tym że jest na lince i na wypięciu.. i nawet nie przeszkadza mu to w płynnej zmianie kierunku w kłusie na kole -tak, na moje kiwnięcie, mimo lonży.
Na pessoa lonżowałam i ten sam patent potrafił zadziałać boski jak i sknocić sporo - w zależności od zachowanie konia.
Wszystko jest dla ludzi. Do stosowania z głową.

ps. skąd wiem że jest luźny i zadowolony? Bo jak nie jest, wyraźnie mi to pokazuje Mruga

A tak uszka dyndają mu swobodnie na boki, totalnie rozluźniony, ogon swobodnie opuszczony w dół..bez spięć i nerwów.
Jeśli nie jesteś w stanie poznać stanu emocjonalnego zwierzęcia - przekładającego się na stan fizyczny - to lepiej sama za cokolwiek przy koniach się nie bierz. Nawet czyszczenie, bo może być potem komuś przykro. I jak zwykle to koń będzie wredny..

Iandula

gucci

po pierwsze cytuje bo majak mnie o to poprosil.
po drugie pytam po co na co, chce uslyszec racjonalen argumenty;)
nie jestem tu po to by nauczyc lecz po to by sie nauczyc- dlatego pytam czy cos zlego jest w tym filmie- czy jest cos zle zrobione czy wszystko poprawnie- nie wiem gdzie wyczytalas ze to zle uzycie pessoa- znalazlam, wkleilam czekam na konkretny komentarz. "dobrze bo..", "zle bo.." i moze wtedy zrozumie o co wam chodzi bo jak narazie nie kumam.
ja tez nie widze tu konkretnych argumentow procz argumentow rzepki no i majaka(za co podziekowalam)...dlatego pytam i pytam.
nie sa ostre tylko stanowcze bo w koncu chce cos od was wyciagnac, procz "wedzidlo nie piluje pyska", "konie sa happy"
na patencie na kiwniecie jasne ze moze, gorzej bez patentu lonzy, wedzidla,bata itd itd
jako ze jestem laikiem- czego chcecie ode mnie? to ja jestem tu by Was pytac, ja moge tylko powiedziec co widzilam i co slyszalam! sama nie pracowalam na tym patencie bo nie posiadam konia swojego.
jesli widzicie ze konie sa wasze zadowolone to cudnie-widac z tego ze mozna na tym patencie pracowac "po ludzku"- ja niestety takich przypadkow nie widzialam...

nie mowie ze kazdy patent zawsze krzywdzi kazdego konia. mowie ze 80% jezdzcow krzywdzi konie uzywajac patentow. dac malpie zegarek jednym slowem. poza tym nie odbieram mozliwosci szkolenia sie rekreantow i nie jestem przeciwna zeby mieli "wiedze"- ale niech lepiej maja wiedze o koniach ,ich psychice niz patencie- bo to wyzsza szkola jazdy, i niech lepiej sie za to nie zabieraja. wielu ludzi maskuje swoje niewiedze i brak umiejetnosci patentami wlasnie! chce miec pieknego konia to zapina byle jak taki i siaki patent nie wiedzac o co chodzi tak naprawde(bo tak jej poradzono..), wazny jest efekt.. nie umie sobie dac rady z koniem -czarna wodza, kon np. zadziera leb-czambon i inne dziwne rzeczy ktore nie rozwiazuja problemu...nie zastanawiaja sie dlaczego tylko szukaja od razu patentu. i o tym mowie caly czas, bo w tym jest problem.

nota bene mowiac w swoim zyciu widzialam jednego jezdzca ktory jak dosiadl konia to milo bylo patrzec...
co do filmow- poszukam, zobacze a potem poprosze o komentarz kogos.
pozdrawiam!

gucci

acha i jeszcze jedna bardzo fajna strona: [link widoczny dla zalogowanych] polecam wszystkim!

martik

Gucci, czy Twoje wypowiedzi w tym temacie dotycza jedynie wodzy Pessoa? Czy piszesz o patentach wszelakich?

Iandula

gucci, oto fragment z linku, który podałaś, odpowiada na Twoje pytania

"Zatem rzecz leży w tym, żeby konia przygotować fizycznie do tego, żeby dźwigając jeźdźca był w stanie nieść się w zebraniu i żeby motywacją do zebrania stała się dla niego chęć wykonania postawionego mu zadania."
skoro sedno sprawy opisane zresztą trafnie w podanym linku polega na przeniesieniu ciężaru, a co za tym idzie wyrobieniu odpowiednich partii mm to cały obraz pracy zamyka się nam w całość, włącznie z tym, że nie trwa to krótko

a do tego służą różne , dobrze stosowane patenty, jak i Pessoa Wesoly

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

gucci, , wiesz na czym poleca cały pic?

Na tym, że przykładowo mój koń - zmaltretowany patentami i ostrymi kiełznami:

po ich zdjęciu zachowuje się tak, jakby całkiem nawet mnie lubił.. Mruga

(ps. tak, wiem głowa to mu opadła z bezsilności cwaniaczek

)

Iandula Ci wyjaśniła już do czego służą patenty. A właściwie to nie patenty a POMOCE do pracy z koniem. Ten wątek dotyczy pessoa, w wątku o lonżowaniu była pokaźna dyskusja nt używania trójkątów, podwójnej lonzy itd w pracy z ziemi z pełną i wyczerpującą argumentacją dlaczego je stosować. Szczerze nie chce mi się tego powtarzać. Tym bardziej że dziewczyny już to zrobiły, a powtarzać po innych zwyczajnie mi się nie chce. Mruga

Polecam, poczytaj tamten wątek a dowiesz się czysto merytorycznie dlaczego zakłada się różne rzeczy dla konia i czy one zmuszają go do czegokolwiek, czy może jedynie wskazują drogę i pomagają w ruszeniu do pracy pewnych partii mięśni. I czym praca różni się od biegania konia luzem dookoła nas.
A IMO naszym obowiązkiem jest, by kiedy pakujemy się na grzbiet konia, zapewnić mu wygodny sprzęt i zadbać by miał wystarczająco mocne mięśnie grzbietu by nieść jeźdźca i siodło.

Sesese martik, na tym zdjęciu pod Jarkiem jest mojego rudego półbrat Wesoly

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

ops, zdublowało się ostatnie zdjęcie, miało być to:

Iandula

Nie mogę się powstrzymać
k_cian, cudne zdjęcia -wszystkie, a komentarz z głową opadnięta z bezsilności Wesoly

kwiczę

dlaczego do tej pory nie założyłaś własnego wątku tak

dziewczyno, masz tyle do pokazania Wesoly

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

Iandula, dzięki Wesoly

Chociaż myślę , że nie aż tak wiele Mruga

ps. mamy swój wątek Wesoly

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

ps. odświezyłam nasz wątek Mruga