|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:12, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wiesz Majak, może komuś szlajanie jak to nazwałaś odpowiada, ja wolę stabilizację i wyprowadzałam się jak już nie dało się inaczej, bo są granice |
Nie no rozumiem, moze też źle sie wyraziłam bo moje szlajanie nie ejst takie rozległe.
W zasadzie jak wyszłam od Garbatej to stałam w jednym pensjonacie (tam dogadałam sie ze stajennymi) 2 miesiące czekajac aż ten docelowy się wybuduje i tam miałam stać cały czas. I w zasadzie stałabym do teraz gdyby nie inna propozycja o wiele korzystniejsza. Myślałam, że to jest to i nie miałam powodu zmieniać stajni, było nam dobrze i z lokalizacją i komunikacją i stajenka bardzo przyjemna wizualnie, ogniska, spotkania itp, cóż na czas źrebienia musiałabym znaleźc miejsce, i w zasadzie ten aspekt przeważył na zmianę. Gdyby Tina nie była źrebna pewnie bym dalej tam była. Do tej pory jeździmy w odwiedziny, komunikujemy się, odwiedzamy, bardzo fajni ludzie.
W czasie jak miałam dwie (Grubą i Garbatą) to jak już chciałąm wyjechać to Tinę oddawałam do szkólki żeby sobie popracowała - to też licze jako pensjonat, w końcu koń tam troszkę stał, niejednokrotnie zresztą, płaciłam jak trzeba było, ale zwykle zarabiała na siebie.
Pewnie że komfort psychiczny jest najważniejszy. Co tu zrobic kiedy zagościsz sie w danym miejscu a włąściciel ci mówi, że on za jakis czas to by w zasadzie zlikwidował pensjonat bo już nie ma siły...i tak zaczyansz siedziec na walizkach, przeszukujesz oferty, i nie wiesz keidy ten moment nastąpi.
To nie jest miłe.
A wiem bo sie zadamawiam w każdej stajni, u Garbatej -, w pierwszym pensjonacie, w drugim, teraz jestem praktycznie w 3 bo koń stoi dłużej niż okres kilku tygodni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:24, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Konie też się przyzwyczajają, mają swoich koleżków padokowych, ale wracając do tematu, to pensjonat tak, ale taki jak u Krystyny
znajoma z gazety ma podobny we wsi po Mikołowem, są fajne miejsca, nie da się tak uogólnić
dobrze, że teraz jak Gruba ma Bobaskę, jesteś zadowolona ze stajni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:02, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dobrze, że teraz jak Gruba ma Bobaskę, jesteś zadowolona ze stajni |
Tak bo ma koleżanki na padoku.
W poprzedniej do pełni szczęscia brakowało tylko tego, ale miała je przez taśmy, czasem wchodziły do niej
Teraz sobie nie wyobrażam przenosin z takim małym źróbkiem. Póki co mój źrebak zapoczatkował myśli nad innymi źrebakami w stajni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:24, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Ja sie musze tutaj wypytac ludzi, ktorzy trzymaja swoje konie pod domem, jak oni to robia, jakie maja problemy, jak organizacyjnie to wyglada, jak jest z sianem, sloma i obornikiem.
Jak sie wypytam i jesli Was to interesuje, to moge sie podzielic tym, czego sie dowiedzialam. |
I jak? Udało się Tobie czegoś dowiedzieć o tym przydomowych stajniach w Belgii? Nadal jesteś za takim wyjściem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:33, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W koncu nie zapytalam Ale zapytam... Wczesniej czy pozniej I dam znac co i jak.
A czy nadal jestem za takim wyjsciem- hm, raczej tak, choc wiem, ze tutaj nie bede mogla sobie pozwolic na taki luksus aby trzymac konia pod domem. Dlaczego? Bo mnie na belgijski dom wolnostojacy w zyciu nie bedzie stac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:10, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No coś Ty Pisałaś, że to dość powszechny widok - koń przy domu, stąd moje pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:09, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No i w tym wlasnie problem- tu juz wszyscy maja domy i nie ma wiecej ziemi. To, co pozostalo jest kosmicznie drogie.
Sto razy latwiej jest wybudowac dom ze stajnia w Polsce. Wiec pewnie taka opcje wybiore jak wroce do kraju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzik
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dymaczewo Stare Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak już znalazłam taki ciekawy temat, to skorzystam i pozwolę sobie zadać wam pytanie
Pytanie bardziej do tych właścicieli własnych stajni, których praca zawodowa z końmi się nie wiąże. Mianowicie ciekawi mnie co z waszymi końmi, kiedy was nie ma w domu, bo jesteście w pracy? Macie kogoś kto przychodzi i dogląda koni? Mieszkacie z rodziną, która pomaga? Czy konie na te kilka godzin zostają same?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:36, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
U nas jest tak, że mama Tomka przyjeżdża do nas jeśli tylko może. Jeśli nie konie są pod czujnym okiem sąsiadów...
Jak czujnym mieliśmy okazję się przekonać gdy dostaliśmy telefon, że nam koń padł. Zawał serca murowany do czasu gdy się okazało że owszem padł... ale na ziemie i sobie leży i odpoczywa
Niemniej często zostają same na wybiegu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:30, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pumciu, a co z wakacjami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:24, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z czym mówisz?
Na szczeście możemy się posiłkować Sonią, która np. w tym roku w czasie naszego urlopu będzie u nas z Meteorem:) Gdyby nie to ... żegnajcie wakacje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:36, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
pumcia napisał: | Na szczeście możemy się posiłkować Sonią, która np. w tym roku w czasie naszego urlopu będzie u nas z Meteorem:) Gdyby nie to ... żegnajcie wakacje... |
A tak przynajmniej są wakacje !
Całe 14 dni !
Łącznie, w latach 2004-2010
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donacja
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:54, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Oj z tymi wakacjami to jest problem, odkąd mamy konie w przydomowej stajni (6 lat), to byliśmy na wakacjach razem ze ślubnym i dziećmi 2 razy......... Trudno jest znaleźć kogoś, kto się tym zwierzyńcem zajmie, no bo jeszcze są psy i koty, więc obowiązuje system zmianowy-na ferie jeździ ślubny, na wakacje ja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzik
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dymaczewo Stare Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:10, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o wakacje, to ja już uczę się zapominać co to takiego Niestety to kosztuje, i to nie mało, więc z Narzeczonym odmawiamy sobie wakacyjnych wyjazdów, bo zawsze jest coś ważniejszego. Przede wszystkim wisi nad nami kupno domu i remont, więc wszystko co zaoszczędzimy odkładamy na ten cel.
Zresztą, ja nie potrzebuję wyjazdów na wakacje. Tutaj gdzie mieszkam mam swój kawałek ziemi, swoje miejsce i jeśli kiedyś uda mi się mieć tutaj kopytne, to będę spędzała najpiękniejsze wakacje, w domu, wśród lasów, pól i zwierząt
W życiu zazwyczaj bywa coś za coś, wszystkiego mieć nie można, więc trzeba nauczyć się wybierać między ważnym i ważniejszym. Wszystko zależy od tego, czego człowiek od życia oczekuje. Ja marzę o koniach u siebie, przy domu, nawet kosztem rezygnacji z wyjazdów wakacyjnych. Nie przeszkadza mi nawet uwiązanie wynikające z posiadania zwierząt u siebie. We własnej, przydomowej stajni widzę więcej plusów niż minusów.
Poza tym ja już taka jestem, że nie potrafiła bym wyjechać na wakacje i zostawić swoich zwierząt, nawet pod dobrą opieką. Zamartwiałabym się i tęskniła za bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:20, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie Madzik ale jest jedno małe ale. Wakacje są po to aby odetchnąć od codzienności - nawet jeśli codzienność jest spełnieniem marzeń. Dlatego, że nawet w takiej sytuacji są trudności i problemy. Aby sobie z nimi skutecznie radzić trzeba robić sobie urlop Spodziewam się że to dla Ciebie brzmi obecnie co najmniej niewyobrażalnie niemniej wierzę, że sie przekonasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|