|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mada
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:19, 18 Sie 2007 Temat postu: własna stajnia-pensjonat dla koni |
|
|
witam ,
ostatnio przeprowadziłam ciekawa rozmowe z zaprzyjaźnionym weterynarzem ,który poddał mi pomysł otworzenia pensjonatu dla koni .
Chciałabym was zapytać czy myślicie że byłyby osoby chętnę ,moze sami szukacie miejsca dla swojego konia ?Miało by to byc ok. 35 km od wa-wy ,jakies 10 km od stajni w Chojnowie ale ja raczej myślę o zwyczajnym przytulnym pensjonacie (nie dla elity,bez cen z kosmosu) Mam 2 ha ziemi ,nie daleko jest las ,zwierzęta miałyby stałą opiekę bo byłoby to przy moim miejscu zamieszkania ,także 24 ha .Co sądzicie ?
Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:52, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć Mada, witam w Stajence
Opcja pensjonatu pod Stolycą może być rzeczywiście kusząca. Tym bardziej, że 35 km to wcale nie jest zabójczo daleko.
Napisałaś, że masz 2 ha. Ile zatem koni chciałabyś w takim pensjonacie umieścić?
Kolejne pytania, jakie mi się nasuwają, to:
- jaki to teren? Czy we wsi, czy gdzieś na uboczu?
- czy masz tam już jakieś budynki?
- czy wiesz, że koszty zatrudnienia stajennego są niestety ogromnie wysokie a do tego dochodzi przecież pensja?
- z której strony Wawy miałby być ten pensjonat?
- jaki tam jest dojazd?
To na szybko tyle.
Przeglądając od czasu do czasu Voltę widzę, że cała masa ludzi szuka pensjonatu pod Warszawą. Problem w tym, że najczęściej te osoby chcą mieć do dyspozycji halę. Czy Ty w ogóle rozpatrywałabyś taką opcję?
Wydaje mi się, że za pensjonat w takiej odległości od Wawy mogłabyś zażądać max. 500 zł. No chyba, że miałabyś super infrastrukturę...
I na koniec, pozwolę sobie jeszcze skopiować mój dawny post dotyczący możliwości wyboru typu pensjonatu w UK. Moim zdaniem to ciekawe rozwiązanie, bardzo rzadko stosowane w Polsce- a może warto się nad nim zastanowić?
martik napisał: | Korzystając z okazji, pozwolę sobie troszkę rozwinąć wątek Olki.
Chciałam Wam trochę opowiedzieć o typach pensjonatów, jakie można spotkać w UK. Nie wiem czy to kogoś zainteresuje ale wydaje mi się, że ichniejsze rozwiązania są na tyle korzystne, że można by się pokusić o przeniesienie części z nich do nas, do Polski
Przede wszystkim, w wielu pensjonatach istnieje możliwość wyboru modułu, jaki będzie obejmował konia tam umieszczanego. I tak, mogą być różne, różniste nazwy ale chodzi o rozpiętość możliwości: od wersji total poor do wersji de lux.
Wersja DIY /do it yourself- zrób to sam/
Jest to najtańsze rozwiązanie. Umieszcza się konia na pastwisku (albo w najtańszym boksie) i tylko za to właściciel ponosi opłatę. Wszystkie rzeczy przy koniu robi się własnoręcznie- od pojenia, poprzez karmienie, czyszczenie, sprzątanie miejsca, gdzie koń stoi (chyba, że to łąka- wówczas się nie sprząta). Oczywiście, w przypadku, gdy właściciel pensjonatu zauważy, że z koniem dzieje się coś niedobrego, od razu powiadamia właściciela konia, że ten ma przyjechać i podjąć odpowiednie kroki.
Taki pensjonat to tygodniowo koszt od 20 do 50 Funtów, tj. ok. 200 zł/tydzień, co jest naprawdę niewielką kwotą dla Anglików.
Part livery /pensjonat częściowy/
Tutaj konie stoją w stajni, gdzie dostają minimalne ilości trocin/papieru/słomy. Za dodatkową opłatą można oczywiście zażyczyć sobie zwiększenie ilości. Ale to, za co się płaci w ramach tego częściowego pensjonatu to jest minimum, na którym niektóre konie zupełnie spokojnie dają sobie radę.
Taki typ pensjonatu generalnie nie obejmuje żywienia konia paszami ani sianem (choć w niektórych miejscach się to praktykuje ale nie wiem jaka jest jakość tych pasz)- robi się to we własnym zakresie, przywożąc paszę/siano i polecając obsłudze aby karmiła w odpowiednich ilościach. Pojenie odpada, bo jest dostępne automatyczne poidło. Obsługa sprząta koniom, wypuszcza je na pastwiska.
Za dodatkową opłatą jest możliwość korzystania z urządzeń typu solarium, walker (karuzela) oraz lonżowanie i trening konia. Można też oczywiście zapłacić za golenie, przerywanie grzywy i inne zabiegi pielęgnacyjne. Z tym, że nic nie jest w pakiecie- wszystko jest dodatkowo płatne.
Tygodniowo za taką wersję płaci się ok. 100 Funtów, to jest jakieś 600 zł.
Full /pełen zakres usług pensjonatowych/
Najbardziej popularny wariant trzymania konia w pensjonacie. W cenie jest ścielenie trocinami/papierem/słomą. Karmienie paszą treściwą + podstawowa ilość sianka (tam siano jest dość drogie, więc dodatkowa ilość jest za dodatkową opłatą). Codzienne wyrzucanie gnoju, wyprowadzanie na pastwiska, ćwiczenie konia bez jeźdźca (wg zaleceń właściciela) na lonży, wyprowadzanie na walker, codzienne czyszczenie konia, codzienne (jeśli jest taka potrzeba) czyszczenie sprzętu.
Za dodatkową opłatą jest solarium, golenie, przerywanie, usługi kowala, plecenie konia na zawody (to jest też dostępne w wersji pensjonatu częściowego ale wówczas jest droższe), pranie derek, bandaży, czapraków.
Taki pensjonat to koszt od 150-200 Funtów, czyli 900-1200 zł za tydzień.
De lux /wersja lux/
Czyli pełen wypas Dosłownie i w przenośni. Konie stoją na tym, co właściciel uważa za najlepsze. Stoją na takiej ilości, jaką właściciel uzna za najlepszą. Dostają najlepszą paszę + witaminy + naprawdę dużą dawkę siana. Boks jest czyszczony do cna raz dziennie + wywalanie samych gówienek przynajmniej 2 do 3 razy dziennie. Nad końmi sprawuje się najlepszą opiekę- mają zaplanowane całe dnie, włączając w to lonżowanie, wychodzenie na najlepsze pastwiska, pracę z ziemi z trenerką bez jeźdźca, pracę pod siodłem z jeźdźcem pracującym w stajni, trening skokowy, ujeżdżeniowy... Full spraw do załatwienia
Konie bez dodatkowych opłat są codziennie czyszczone, chodzą na solarium, są werkowane i kute. Za niższą dodatkową opłatą są strzyżone. Ale przerywanie jest np. bezpłatne. Zaplatanie zresztą też. Darmowe jest pranie rzeczy końskich, obsługa przy zabiegach weterynaryjnych i kowalskich.
Taki pensjonat to kwota rzędu 200-400 Funtów (w zależności od stajni) za TYDZIEŃ, czyli maksymalnie 2400 zł za TYDZIEŃ pobytu konia w pensjonacie.
[link widoczny dla zalogowanych] dla zainteresowanych podaję przykładowy cennik jednego z angielskich pensjonatów. Zobaczcie sami jak to wszystko jest rozpisane.
A [link widoczny dla zalogowanych] inny, też podobny cennik.
I co Wy na to? Jak się Wam takie rozwiązanie podoba? |
Mada, odpowiedz na moje pytania, to pokulamy wątek dalej
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mada
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:21, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Posiadam wybudowaną hale zakrytą 1000 m2 przy niej mam 4 duze silosy w których mogę magazynowac pasze ,hala jest ogrzewana. Za halą chciałam zagospodarowac miejsce na padok i wyjazd na przejażczki.Ok 2 km ode mnie jest las ,w sumie mogą być 2 trasy najpierw przejeżdża się polną dróżką a potem już można cieszyć sie lasem.Co prawda wokół mnie są sady ,więc można po drodze spotkac traktor albo samochód ,ale częstotliwość mała .Teren chce obsadzić wkoło drzewami i porządnym ogrodzeniem ,żeby było bardziej zacisznie.Dojazd jest dobry bo cały czas jedną trasa z wawy przez piaseczno ,jest to 7 km za Górą Kalwarią ,wjazd z głownej drogi jakies 60m wgłąb.
A jakie są koszty stajennego ,bo prawdę mówiąc nie mam pojęcia?
W ofercie ,oprócz wiadomo boksu i wyprowadzania na padok ,napewno dbanie o wyściełanie ,sprzątanie boksu ,pielęgnacja konia,karmienie .
Zapału mam dużo ,kocham zwierzęta i mam nadzieje,że wszystko razem jakoś zaprocentuje ,nie nakręcam się na kokosy ,bo nie o to chodzi ,ale chyba nie jest aż tak trudno wyjść na swoje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mada
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:23, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a jeżeli chodzi o ilośc koni to na początek około 15-20 ,być może jeżeli byłoby mnie stać jeszcze na zatrudnienie kogoś ,to ilość można zwiększyc .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:48, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o wynagrodzenie pracownika, to w chwili obecnej, najniższa krajowa pensja brutto wynosi około 970 PLN, co netto wynosi mniej więcej 670 PLN. Obawiam się, że może być problem aby znaleźć kogoś, kto będzie chciał za 670 PLN pracować przy 15 koniach...
Lokalizacja w porządku, aczkolwiek będziesz tam miała sporą konkurencję. Akurat na południe od Wawy, w okolicach Piaseczna jest mnóstwo pensjonatów i ośrodków jeździeckich.
Zastanowiłabym się też, czy na 2 hektarach jesteś w stanie trzymać tyle koni Jak dla mnie to mało miejsca, choćby ze względu na zużycie pastwisk- no chyba, że nie przewidujesz zielonych pastwisk dla koni.
Posiadanie hali to ogromny plus. Myślę, że stajesz się przez to bardzo konkurencyjna
Wiesz Mada, na forum jest kilka osób, które mają swoje stajnie. Np. Tomek_J wybudował stajnię przy domu, gdzie ma też kilka koni pensjonatowych- wyślij mu PW z zaproszeniem do niniejszej dyskusji. Tomek ma bardzo dużą wiedzę w tej materii i wiele będzie Ci mógł pomóc. A reszta z przyjemnością poczyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|