|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 9:57, 19 Gru 2005 Temat postu: Witam :-) Podyskutujmy o pracy z końmi :-) |
|
|
Witam serdelecznie
Jestem Promyl
Pasjonuję się pracą z końmi ...... (między innymi <spiew> )
Jeździłam klasycznie jako dziecko i długo potem .. Aktualnie jeźdżę west (w trakcie nauki) , który zgłębiamy razem z moją klaczką uratowaną od handlarzy (szła na rzeź jako niebezpieczny koń) ...
Uwielbiam obserwowac konie ... uzyć się ich języka
czytuję Marka Rashida, Parelliego, Robersta .. oraz wszelkie dostępne materiały o pracy z ziemi ... z Iskierką przełamałyśmy juz wiele lęków (była bita ... z siodła w głowę ... kopana w brzuch przewracana do kowala ... i wiele innych okrutnych rzeczy .... )
jeszcze wiele pracy przed nami ....
Chyba się u was zagnieżdżę ...
Hihihiii
pogadamy o pracy z końmi ?
pozdrawiam wszystkich PROMYL
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 10:11, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witaj Promyl na Stajence. Chętnie pogadam o pracy z końmi, ale hmmm - nie westowej - sie nie znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 10:13, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Przyznam sie, że tez zgłębiałam te pozycje ksiązkowe i walczę z lękami końskimi.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:14, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam Cię bardzo serdecznie , cieszę się że wreszcie zawitała do nas prawdziwa kowbojka
Opowiedz nam skąd się u Ciebie wziął pomysł na western
Etatowy kowboj Hoss walczy z problemami technicznymi laptopa więc chwilowo jest nieobecny ale powrót już blisko
może wklej jakies fotki
Pozdrawiam Dakroniasta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:18, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cześć Promyl
Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się do nas dołączyć W nadzei na owocne dyskusje, pozdrawiam Cię serdecznie!
Wkrótce odezwę się w temacie pracy z końmi
Buziaki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 10:20, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witaj Promylu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 10:21, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
.. tak naprawde ... język konia jest taki sam zawsze czy jestesmy klasykami czy westowacami ...
styl jazdy właściwie nie ma tu nic do rzeczy oczywiście do pewnego momentu .. potem nasze wymagania wobec konia nieco sie róźnią ..
ale jeśli chodzi o ziemię to nie ma żadnej różnicy między western a klasyką ...
właściwie zasady pracy powinny być tu i tu takie same ... i cel partnerstwo, chętny do pracy koń ... człowiek na swoim miejscu w hierarchii, wzajemny szacunek i zaufanie ...
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 10:29, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja nie jestem west...własciwie to nawet nie wiem czym się te szkoły róznią ,, jezyk jest taki sam z, celami jak najbardziej zgadzam się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 10:33, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
OJEJ !!! ile przywitań !!!
jak pisałam post była tylko jedna
Witam wszystkich i dziękuję za powitanie ... :smt053
Zainteresowanie westem u mnie przyszło przez pracę z ziemi... od dziecka miałam kontakt z końmi i zawsze wiedziałam, że one ze sobą rozmawiają .... kiedy zaczęłam się tym interesować szukając fachowej literatury ... (bardziej konkretnie ) natknęłam się na westernowców ... no i mnie zarazili ... na amen .... - taki przypadek (teraz znam też klasyków pracujących z końmi w sposób który bardzo mi odpowiada- ale pierwszymi napotkanymi na drodze naturalnych metod pracy przeze mnie akurat byli westowcy )
ja osobiście mieszam Parelliego Robertsa.. Rashida(którego uwielbiam) z doświadczeniem, obserwacją nieustającą stada oraz potrzebami mojego konia ( a jest to ciekawy przypadek -ludzie ją bardzo skrzywdzili .... a teraz ja muszę sobie z tym radzić ... :smt087 )
a dyżurny cowboy HOSSIOŁ jest mi dobrze znany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 10:42, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Promyl napisał: | ja osobiście mieszam Parelliego Robertsa.. Rashida(którego uwielbiam) |
A kto ten Rashid? Brzmi jakos arabsko... nigdy o nim nie słyszalam.
Opowiedz pliz... mysle ze ten temat jest wart osobnego wątku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 10:43, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Promyl napisał: |
ale jeśli chodzi o ziemię to nie ma żadnej różnicy między western a klasyką
|
Pozwolisz, że tu się nie zgodzę - zupełnie inaczej wygląda praca "metodami naturalnymi" od pracy "klasycznej".
Ostatnio oglądałem fajny film Parellego i wyglądało to zupełnie inaczej od tego, co ja robię za koniem z ziemi
Chętnie poczytam o pracy z koniem "naturalnymi" metodami, choć stosunek do nich mam dość sceptyczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 10:50, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Rashid napisał ksiązkę " Z myślą o koniu", gdzie omawia wiele przypadków urazów psychicznych koni i opowiada jak on sobie z tym radził.
Znakomita książka, choc oczywiście nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 11:08, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
osm napisał: |
Pozwolisz, że tu się nie zgodzę - zupełnie inaczej wygląda praca "metodami naturalnymi" od pracy "klasycznej".
Ostatnio oglądałem fajny film Parellego i wyglądało to zupełnie inaczej od tego, co ja robię za koniem z ziemi
Chętnie poczytam o pracy z koniem "naturalnymi" metodami, choć stosunek do nich mam dość sceptyczny. |
Ja miałam na myśli, ze jeśli ktoś pracuje naturlanie to nie ma znaczenia czy jest wesowcem czy klasykiem
a Rashid ... polecam książkę "Z myślą o koniu" jest w Galaktyce niedroga .. warta przeczytania ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 11:21, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
o właśnie ... ta sama książka ... a jeśli chodzi o odpowiedzi na wszytskie pytania .... zasady zawsze te same .... potem trzeba obserwować i kombinować ..
dla mnie właśnie praca z koniem powinna się opierać na nieustannej obserwacji i pracy nad sobą
rok pracy tylko z ziemi z moim kopiącym wierzgającym na widok siodła atakującym ludzi koniem owocuje dziś spokojnym wyluzowanym konikiem, który przybiega na mój widok kłusem z padoku ... siodłam go na wolności .... chodzimy na spacery ..
( wcześniej wyjście za bramę wiązało sie ze stawianiem dęba i galopem dzikim w moją stronę - ciśnienie 1000/1000 ) .... dziś na wolności chodzimy na spacer i już zaczynamy pracę z siodła ... dla mnie praca z ziemi to jest podstawa ... początek więzi z koniem .... a wy jak pracujecie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 11:35, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja czytam, słucham, potem i tak działam tak, jak obserwuje reakcje konia na moje działania.
Po prostu dlatego, ze kazdy kon jest inny i wymaga innego podejścia.'
Ponieważ zajmuje się dwoma o zupełnie odmiennych charakterach, to i moje działania sa inne.
Ale żeby porównac prace z ziemi klasic i west to może jakis konkretny przykład?
Chetnie bym poczytała o róznicach.
O jakich Osm mówisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|