 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 11:05, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam wypowiedzi naszych mlodziutkich Stajenkowiczek, ktore juz teraz maja problemy z kregoslupami. Co to bedzie z Wami - Dziewczyny za... te... powiedzmy... 30, 40 lat?
Ja osobiscie juz kazda jazde przyplacam roznymi bolami, zwiazanymi pewno z "zuzyciem materialu" (zeby nie mowic wprost - z wiekiem); klus cwiczebny - niestety zupelnie wykluczony. Zato galop - jesli kon wygodny - czemu nie?
Czasami wydaje mi sie, ze sama praca przy obrzadku konia - czyszczenie kopyt, dzwiganie roznych rzeczy, ostre zgrzeblowanie - tez jest powodem przeroznych dolegliwosci. Wsiadam jednak na Melcie i jazda wciaz sprawia mi wiele frajdy. Bierzcie wiec przyklad ze "starszych" i zyjmy nadzieja, ze dotrwamy wieku Pani Trener W. w naszych konskich poczynaniach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 11:22, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja od dziecka mam problemy z kręgosłupem, nie pomogły żadne ćwiczenia, a wręcz zaskoczyłam lekarzy bo kręgosłup wygiął się w drugą stronę. Wygląda jak literka S - może to jest powodem tego, iż po kłusie ćwiczebnym odczuwam ból w plecach, dlatego unikam jazdy ćwiczebnym, podejrzewam też, że to jest przyczyną nierównych strzemion - zawsze jedno mam minimalnie dłuższe, bo wtedy dopiero wygodnie siedzę, a może po prostu mam jedną nogę dłuższą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 11:55, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | może to jest powodem tego, iż po kłusie ćwiczebnym odczuwam ból w plecach |
dlatego nie jestem zwolennikiem nauki kłusa ćwiczebnego za wszelką cenę
Boubi masz rację jeśli chodzi o ból pleców robiąc coś przy koniach,
No a co do tego że młode pokolenie już teraz ma problemy z kręgosłupem - mało ruchu, wieczne siedzenie nad książkami, komputerem, telewizorem nie pozostają jednak bez śladu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fetyszystka
To ja, wielka psiara :)
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Rybnika
|
Wysłany: Śro 12:07, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mój kręgosłup jest zasługą lekarzy, którzy wsadzili mała dziewczynkę po wypadku na koniach w gips opierający się tylko na jednym ramieniu, który sięgał od ramion do pasa. Trwało to 4 tyg
Zadziwiacie mnie wypowiedziami, że jazda konna jest wskazana przy skrzywieniach kręgosłupa. W jaki sposób to pomaga? Przecież jeżdząć oddziałujemy na konia także kręgosłupem. Pozatym nawet anglezując jednak są jednak uderzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 12:14, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zadziwiacie mnie wypowiedziami, że jazda konna jest wskazana przy skrzywieniach kręgosłupa. W jaki sposób to pomaga |
Fetyszystko podczas chodzenia też nogami oddziałowujemy na kręgosłup są uderzenia stóp o ziemię a to odbija się na kręgosłupie, o bieganiu nie wspomnę. Przy jeździe konnej pracują mieśnie grzbietu, które podtrzymują kręgosłup, wygimnastykowane, rozluźnione są mocniejsze lepiej chronią ten dziwny twór trzymający całe nasze ciało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 12:18, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Co lekarz to inne zdanie - jeden powie, że wystarczy posmarować - drugi wsadzi w gips na 2 tygodnie.
Na pewno przy niektórych wadach jazda będzie odradzana, a przy innych zalecana jako ćwiczenia mięśni grzbietu.
Każdy z nas czuje jak to wpływa na nasze ciało i to przede wszystkim powinno mieć wpływ na naszą decyzję - co dalej, czy jeździć, czy odpuścić, ja po prostu jak najmniej jeżdże ćwiczebnym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 12:34, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Paskuda napisał: |
No a co do tego że młode pokolenie już teraz ma problemy z kręgosłupem - mało ruchu, wieczne siedzenie nad książkami, komputerem, telewizorem nie pozostają jednak bez śladu. |
sa jednak wyjatki. Przez cala podstawowke chodzilam na cwiczenia korekcyjne, a od klasy 2-4 mama zapisala mnie na basen ze szkola. Pani od korekcyjnej zauwazyla u mnie najwieksza poprawe wlasnie po basenie. ruch byl, takze po podstawowce. w gimnazjum dalej chodzilam na basen.
Ruchu mam duzo, czesto chodze na basen, rower, rolki. zima takze na lodowisko (2razy w tygodniu po 2 godziny) no i oczywiscie koie w miare mozliwosci. Od czasu do czasu chodze na scianki wspinaczkowe. codziennie wieczorem ide na dlugi spacer z piechem - to przeciez tez ruch;). w szkole byl jeszcze wf, tutaj musze sie przyznac, ze WFu nigdy nie lubilam i staralm sie go omijac szerokim lukiem;) ale jednka cwiczylam, teraz WF mi odpadl, ale ciagle cos ze soba robie. za 20 min ide na rower.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fetyszystka
To ja, wielka psiara :)
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Rybnika
|
Wysłany: Śro 12:37, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Paskuda napisał: | podczas chodzenia też nogami oddziałowujemy na kręgosłup są uderzenia stóp o ziemię a to odbija się na kręgosłupie, o bieganiu nie wspomnę. |
Kiepskie porównanie... Skoro mając krzywy kręgosłup są przeciwskazania do bycia np dentystą, który tylko stoi, to co dopiero mówić o jeździe konno, gdzie uderzenia korpusem są wpisane.
Ciężko by było nie wsadzić mnie do gipsu z pękniętą kością ramieniową ale tak małemu dziecku w okresie najbardziej intensywnego wzrostu można przecież było założyć lekki gips, a nie taki sam jak do usztywniania np nogi
Większość wad kręgosłupa da się zoperować wsadzając druty, ale:
-albo się uda i wtedy żyjesz sobie z drutami i prostym kręgosłupem
-albo sie nie uda i najprawdopodobniej Cię sparaliżuje
Dlatego ludzie nie decydują się na operacje. Gra nie warta świeczki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 12:42, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ciężko by było nie wsadzić mnie do gipsu z pękniętą kością ramieniową |
Nie chodziło mi o Ciebie, a raczej o moją sytuacje, gdzie chirurg z pogotowia kazał smarować altacetem, a na drugi dzień inny lekarz mnie do gipsu wpakował - do tej pory mam problem z łokciem.
Odbiegamy od tematu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 13:11, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Skoro mając krzywy kręgosłup są przeciwskazania do bycia np dentystą |
chyba każde skrzywienie nie dyskwalifikuje, o dziwo wymogów takich nie ma co do sprzedawczyni. Warto by było sprawdzic dane statystyczne ile osób i w jakim wieku ma zdiagnozowaną wadę postawy.
Kręgosłup wbrew pozorom obciążamy najbardziej siedząc, ale siedząc w jednej pozycji przez długi czas, każdy ruch odciąża jakoś część a jakoś obciąża, dlatego jazda kłusem anglezowanym nie obija nam tego kręgosłupa, chyba że ktoś anglezuje ląując pupskiem na siedzisku czy tylnim łęku. Jazda z kłusem ćwiczebnym (w założeniu mamy siedzieć w jednym miejscu, najlepiej nieruchomo) powoduje większe szkody.
Delphia - mam nadzieję, ze osoby piszące na stajence to akurat te wyjątki które jednak o swoje zdrowie fizyczne dbają ale przyjrzyj się swoim znajomym ilu z nich całe popołudnia spędza w opisany przeze mnie sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 15:49, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
oj tak, mam duzo znajomych, ktorzy dzien spedzaja w domu przewaznie grajac na komputerze w jakies sieciowki. a oprocz problemow z kregoslupem wiaze sie z tym brak kondycji i ciagle rosnaca waga. Mam jednego kolege na osiedlu, co przy wzroscie 180 (majac 17 lat) wazy 130 kg. Ostatnio byl w szpitalu, bo go serce bolalo. Przyczyna jest wiadoma.
znowu odbiegamy od tematu:P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:09, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przyczyn skrzywienia kręgosłupa jest całe mnóstwo tak naprawdę. Niestety prawdą jest, że coraz więcej młodzieży ma krzywe kręgosłupy. Tak jak już pisaliście dzieje się tak dlatego, że siedzą przed komputerem, tv zamiast dbać o kondycję w inny sposób niż klikając w klawiaturke czy przełączając programy telewizyjne pilotem Ale na krzywy kręgosłup składa się też inna przyczyna jak sen w niedostosowanym łóżku, złe oświetlenie (czytanie książki przy złym świetle zmusza ciało do dziwnego wykrzywienia się, aby oczy lepiej widziały), ale również baaardzo ciężkie plecaki szkolne. Prawda jest taka, że plecaki są napraaawdę ciężkie, gdyż bywają dni kiedy trzeba zabrać mnóstwo książek, zeszytów czy ćwiczeń... Czasami naprawdę te plecaki sporo ważą i wbrew pozorom to ma duży wpływ na kręgosłup młodego człowieka. Tutaj można jedynie zminimalizować działanie tego ciężaru poprzez dobór odpowiedniego plecaka, co tak do końca nie jest łatwe
Ja też jako dziecko miałam krzywy kręgosłup, ale dzięki ćwiczeniom korekcyjnym i wyjazdom na basen poprawiło się. Lekarz dziwił się zawsze, że mam taki prosty kręgosłup i baaardzo dobrze wyrobione mięśnie grzbietu
Niestety czasy kiedy mogłam jeździć na basen minęły, a teraz nie wiem jak tam wygląda sprawa z moim kręgosłupem, lecz podejrzewam że nie najgorzej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olcia19888
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice / Rudy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:08, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no mysle ze z nasza mala skolioza to wskazany jest ruch:) wiec w wakacje agus plywamy, biegamy, itd:P i nie ma ze sie nie chce:P
Ostatnio zmieniony przez olcia19888 dnia Czw 0:10, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 14:00, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Olcia, juz wczoraj zaczelam sezon rowerowy;P tylko do rolek brakuje mi kompana... wez jutro ze soba rolki, posmigamy gdzies:D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|