 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 17:23, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No to ja troche pod prad. Z gory przepraszam za brak polskich znakow - pisze zza granicy. Zaskoczyly mnie Wasze wpisy i troche zasmucily.
Zal?
Starosc, utrata sprawnosci - wszystkich nas to czeka!
To nie powinno byc odbierane jako 'przykre i zalosne', to jest zwyczajnie kolejny etap w zyciu czlowieka. Etap, w ktorym walczy sie o zdrowie, a sport jest forma takiej walki. Jestem pelna podziwu dla wszystkich starszych ludzi, ktorzy po przekroczeniu kolejnej -dziesiatki nie klada sie do lozka, a ich zycie nie konczy sie na pilocie telewizyjnym.
Wielka szkoda, ze nie ma u nas specjalnych konkursow dla seniorow, bo rywalizacja z mlodymi sprawnymi ktorych nic nie boli jest rzeczywicie nieporozumieniem.
I druga sprawa - kon. Pewnie te, ktore chodza pod lekkimi i gietkimi juniorkami maja lzej. Ale jest tez cale mnostwo koni, ktore maja gorzej. Konie pracuja na swoj owies tak jak my - jednym sie trafi ciezsza, innym lzejsza robota, ale od tej pracy jezsze zaden kon nie padl. Ja widzialam Nabucco pod Karolina Gogoliska we Wroclawiu i byl wtedy znacznie bardziej pobudzony i spiety. A w czasie tego przejazdu sprawia wrazenie bardziej skupionego.... jakby chcial poprawiac bledy starszej Pani.
Reasumujac - z mojej strony nie zal, a wielki podziw: zarowno dla ludzi, ktorzy walcza ze swoja niepelnosprawnoscia, jak i dla zwierzat ktore im w tej walce towarzysza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fetyszystka
To ja, wielka psiara :)
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Rybnika
|
Wysłany: Pon 18:00, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że należy mierzyć siły na zamiary. Kobieta powinna pogodzić się ze swoją starością i dać sobie spokój z konkursami. Naprawdę niemiło się na to patrzy. Nie sądzę tym samym, że w takiej sytuacji ma się położyć do łożka i spędzić w nim resztę życia. Należy sie pogodzić z własnymi słabościami, wiekiem dla swojego i konia dobra. Może warto ograniczyć jazdy, a bardziej w kierunku uczenia innych się udać skoro ma doświadczenie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:03, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
szalonaisa napisał: | Nie Marta nie czepiasz się. Właśnie zbieram szczękę z podłogi. |
Jak będziesz w wiekupani Wandy i zdołasz wsiąść na konia, to po takim bryknięciu, jak na początku przejazdu, będziesz zbierać szczękę (sztuczną) z maneżu
Przykro patrzeć, aczkolwiek wolałbym, byśmy powstrzymali się od komentarzy i rolę "uświadamiającą" pozostawili osobom z otoczenia pani Wandy. W każdym razie mam nadzieję, że nikt obcy mi nigdy w życiu nie powie: "Tomek, pora na emeryturę"...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Wto 18:28, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek_J napisał: | Jak będziesz w wiekupani Wandy i zdołasz wsiąść na konia, to po takim bryknięciu, jak na początku przejazdu, będziesz zbierać szczękę (sztuczną) z maneżu  |
Zaraz zbierać... Przykleję ją klejem do protez
Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Wto 18:29, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:54, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ponieważ to ja włożyłam ten kij w mrowisko, pozwolę sobie przekazać moją opinię...
Jeśli chodzi o sprawność starszej osoby i jej zacięcie i upór, to oczywiście jestem pełna podziwu.
Uważam natomiast, że są jakieś normy przyzwoitości i że z całym szacunkiem, przy takich ograniczeniach, Pani Wanda nie powinna startować, bo dyscyplina ujeżdżenia jest jednak kwintesencją smaku a tu, po obejrzeniu przejazdu miałam raczej niesmak... Choć nadal podziwiam jej sprawność i samozaparcie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:20, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Miałem przyjemność Panią WW jak to sie czasem mówi w światku jeździeckim. Robiłem kurs instruktorski u niej, praktyki, przyjechała na koński obóz studencki do nas. To jest taka osoba co w łóżku nie umrze, taka z gatunku nie do zdarcia. Z tego co wiem uległa dawno temu poważnemu wypadkowi na krosówkach, stąd te charakterystyczne tiki. Nie widziałem jej już dawno na koniu. Nie wiem czy to jest chwilowa utrata formy, z powodu np leczenia, czy stała. Przykro patrzeć na taki przejazd, to racja. Ale zachowajmy dla niej dużo szacunku. Proszę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 11:35, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też nie miałam na mysli zaprzestania wsiadania na konia, tylko udziału w zawodach. To elegancki sport , a taki wystep do ładnych nie należał. Pdziwiam że jeszcze jeździ i ma na to checi. Mój Teść jeździl do 80 lat ale juz nie sportowo a dla przyjemności, potem niestety, było to juz dla niego niebezpieczne. W pewnym wieku wiadomo że nie ma sie sił, refleksu i sprawności. Jeździectwo jest trudnym sportem i dosyć urazowym. Ja nie mam zamiar nic ujmować z wiedzy zasług Pani Trener, ale czasem należy zastanowić sie czy nadal uprawiać sport wyczynowo. Wielu znanych jeźdźców zrezygnowalo ze sportu wyczynowego, co nie znaczy że na konia nie wsiadaja i nie nauczaja innych. Nie znaczy to też że nie mam szacunku. Uważam że wiele osób nauczyla , wiele dobrego zrobila, tego nie można zaprzeczyć. Jest osoba bardzo aktywna, i na pewno wiele jeszcze może przekazać młodym.
Może nie wyrazilam tego tak jak chciałabym to powiedzieć.
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Śro 11:38, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 12:06, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Iburg, Lechita, Martik,
W pelni podzielam Wasze zdanie. Z Pania WW mialam przyjemnosc wspolpracowac przez prawie trzy lata i bardzo wiele z porad Pani Trener skorzystalam. Tak jak pisze Lechita - jest to niesamowita osobowosc, choc bardzo kontrowersyjna. Mam dla Niej wiele szacunku juz za sam fakt, ze wciaz wsiada na konia, jezdzi do Arizony i daje tam lekcje dresazowe (tez wsiadajac na tamtejsze rumaki - widzialam piekne zdjecia chyba z zeszlego roku), jest pelna energii i udziela sie gdzie tylko moze. Ale podobnie jak wiekszosc z Was uwazam, ze na zawodach jako uczestnik juz nie powinna sie pokazywac. Moze wzbudzac najwyzej niezdrowa sensacje i wlasnie takie komentarze jak nasze powyzej. Pozostanie nadal Wielka Persona swiata dresazowego i nauczycielka mlodych pokolen, ale sama na czworoboku, sorry - juz nie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 12:33, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego w eleganckim sporcie mogą występować lub uczestniczyć jedynie osoby zdrowe, śliczne i sprawne fizycznie - nie zapominajmy o paraolimpiadach - czy z racji tego że ujeżdżenie jest zbyt szykowne, aby nie psuły naszych wrażeń estetycznych puścimy jej uczetników na kross?
Mnie ten filmik przekonuje do łamania własnych słabości do walki z własnymi ułomnościami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 12:51, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Alez Paskudo,
Od 8 maja 2007 roku obowiazuje regulamin rozgrywania krajowych zawodow w PARAUJEZDZENIU (czyli to, o czym wspominasz).
Bardzo jednak watpie, czy Pani Trener WW (a o Niej obecnie mowimy) chcialaby odnosic sukcesy w tego typu imprezach. To raczej zakrawaloby na smutny i kiepski zart .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika78
Mama najmłodszego Stajenkowicza :)
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:47, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Paskuda - nigdzie nie jest napisane, że w ujeżdzeniu mogą startować tylko "osoby zdrowe, śliczne i sprawne fizycznie", ale tak sobie myślę, że na Pucharze Polski obowiazuje jakis poziom. Jeśli przejazd jest oceniony na 40% to oznacza ze coś tu jest nie tak i taki zawodnik nie powinien wystąpić w tych zawodach.
Nie zmienia to faktu ze przed WW chylę czoła, pod wzgledem jeździeckim jej do pięt nie dorastam, jest w super formie jak na swój wiek i na prawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby jeździła konno, trenowała innych, tylko w/g mnie obecnie prezentuje za słaby poziom jak na takie zawody.
Ostatnio w stajni WW jeździ moja koleżanka i jej syn - mieli przyjemność oglądać panią Wąsowską w tym tygodniu w akcji w czasie treningu i oboje zgodnie powiedzieli, że ma super oko, rewelacyjnie wyłapywała błędy i jeźdźca i w ich opini jako trener błyszczała. Co nie zmienia faktu, ze akurat ten konkretny przejazd był w ich opini też nie nadający się na zawody.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 22:20, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm... wlasnie dzis sie dowiedzialam, ze na zblizajacych sie Ogolnopolskich zawodach dresazowych w Radzionkowie w tzw Duzej Rundzie wystapia tylko dwie amazonki... zgadnijcie kto???? Zaneta S. oraz.... no oczywiscie... Pani Trener WW.! Jakby nie patrzyl - drugie miejsce ma gwarantowane. Swoja droga - to kobieta nie do zdarcia.
Bede tym razem obserwowac osobiscie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Czw 7:09, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Boubi i Monika odniosłam się tutaj do zdań forumowiczów np;
Cytat: | bo dyscyplina ujeżdżenia jest jednak kwintesencją smaku |
czyli dla mnie proste, że powinno być idealnie - 10 kg nadwagi już mi może "kwintesencję" zaburzyć - dlatego dałam przykład z innej beczki - bo co te osoby jeżdżą inne ujeżdżenie mniej kwintesencyjne .
To czy Pani WW startuje czy nie to jej sprawa mnie tym imponuje, a że na konkurs do Radzionkowa zapisały się tylko dwie osoby to tylko świadczy o poziomie polskiego ujeżdżenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:54, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Paskuda napisał: | Boubi i Monika odniosłam się tutaj do zdań forumowiczów np;
Cytat: | bo dyscyplina ujeżdżenia jest jednak kwintesencją smaku |
|
Ponieważ odniosłaś się do mojego zdania, pozwolę sobie odpowiedzieć- kwintesencja smaku nie oznacza ideałów i osób o wymiarach 80/60/80. Przynajmniej nie w moim rozumieniu.
To oznacza jednak pozostanie w jakiś ramach. A sama musisz przyznać, że Pani Wanda te ramy akurat w tym przypadku przekroczyła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 11:00, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: |
Starosc, utrata sprawnosci - wszystkich nas to czeka!
|
Właśnie. Ja podziwiam i szczerze mówiąc chciałbym zobaczyć osoby, które krytykują ten przejazd na czworoboku w klasie CS1. No i żeby uzyskały chociaż te 49%.
Szarpanie wodzami? Nie zauważyłem. Ten koń nie wyglądał na zestresowanego. Nie wyglądało że amazonka sprawia mu ból.
Chciałbym, żeby młodzi i sprawni sportowcy nie szarpali, nie zadawali bólu koniom, bo oni powinni panować nad własnym ciałem, a jak Pani W. się zdarzyło podszarpnąć, to raczej nie ze złości.
I za Tomkiem - "mam nadzieję, że nikt obcy mi nigdy w życiu nie powie: "Olaf, pora na emeryturę"..."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|