Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szkolenie konia w stylu klasycznym a w naturalnym
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 11:50, 09 Sty 2006    Temat postu: Szkolenie konia w stylu klasycznym a w naturalnym

Oczywiście jako konserwa klasyki z wielką podejrzliwością patrzę na tak zwane naturalne metody pracy z koniem.
Może ktoś zechce się podzielić swoimi doświadczeniami z wprowadzania naturalnych metod do pracy z końmi przygotowywanymi, czy tez pracującymi w stylu klasycznym.
Ostatnio obserwowałem P. Parellego i D. O'Connora na kasecie i wyglądało to całkiem interesująco.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Appi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bad Münstereifel
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:06, 09 Sty 2006    Temat postu:

Ostatniego lata przygotowywalismy dwanascie koni sprowadzonych z Polski i ujezdzonych klasycznie,pseudo klasycznie lub wcale na potrzeby "rekraacji westowej".Pierwszy etap-praca z ziemi,glownie 7 zabaw.Zaden z koni nie sprawial szczegolnych problemow,ani nie mial problemow ze zrozumieniem.Najlatwiejsza okazala sie trzyletnia surowa klacz,siedem gier opanowala w dwa dni,po kolejnych kilku dniach nauczyla sie podawac kopyta pozwalala na siebie wsiadac i nauczyla sie wchodzic do przyczepy.Najtrudniejszym koniem okazala sie 9-cio letnia zmanierowana klacz,atakujaca z ziemi,brykajaca pod jezdzciem,stajaca deba na widok przyczepy.Przez miesiac czasu jaki u nas spedzila udalo nam sie jedynie nauczyc ja respektowania ludzi z ziemi (wybranych ludzi) oraz wchodzenia do przyczepy.W siodle ponieslismy calkowita porazke i zwrocilismy sie o pomoc do trenera klasycznego ktory przy pomocy bardzo krotkiej wodzy i zdecydowanego prowadzenia dosc szybko przywolal ja do porzadku.Ostatecznie jednak klacz wyladowala w stajni westowej.
Wedlug moich obserwacji konie nie maja najmniejszych problemow w przestawieniu na metody naturalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 9:57, 10 Sty 2006    Temat postu:

Ciekawe, co piszesz. Zastanawiająca jest porażka z tą klaczą. Pewnie zabrakło czasu, bo na pewno dałoby się coś zrobić, ale dłużej by to trwało. Cieszy mnie, ze jednak stara klasyczna szkoła też czasem się przydaje

Ciekaw jestem ilu klasyków stosuje naturalne metody w pracy ze swoimi końmi - powiedzmy sportowymi, bo choć sam ich nie stosuję (w "klasycznym" znaczeniu metod naturalnych), to widziałem doskonałe efekty, które przynosiły koniom i jeźdźcom na wysokim poziomie sportowym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:04, 11 Sty 2006    Temat postu:

Moja znajoma, która sama zajeżdżała swojego ogiera stosowała oprócz metod klasycznych, także metody naturalne.
Praca naturalna zmierzała do wytworzenia więzi przewodnik alfa - koń. Ania opierała się na metodach Monty Robertsa. Begin naprawdę szybko złapał o co chodzi. Zaakceptował ten stan rzeczy.
Kiedyś wieczorem wracaliśmy z naszej stajni i wjechaliśmy na chwilę do Anki, która na wybiegu pracowała z Beginem. Ania nie miała coś dnia. Tomek wziął od niej linę i zaczął zabawę z łogrem. Po niespełna 5 minutach koń biegał za nim, kładąc mu łeb na ramieniu.
Niesamowity widok i uczucie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:27, 11 Sty 2006    Temat postu:

Mam nadzieję że jak Daki będzie już zdrowy to znowu wpadniecie w odwiedziny i Tomek poeksperymentuje z błękitną krwią
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:33, 11 Sty 2006    Temat postu:

For sure :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:36, 11 Sty 2006    Temat postu:

Dzięki , wreszcie zobaczę kogoś w akcji bezpośredniej , usiądę sobie cichutko z boczku i popatrzę z przyjemnością
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:40, 11 Sty 2006    Temat postu:

Aga, a przeca Ihah jest szpec od SNH. Nie pracował z Dakim w ten sposób???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 0:45, 11 Sty 2006    Temat postu:

no to moze ja bym tez popatrzyl? to moze byc interesujące Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:45, 11 Sty 2006    Temat postu:

Tak mi się jeszcze przypomniało... Pani Kocia, czy Ty Boniastej po wybiegu nie ganiałaś przypadkiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kwiatkonie



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bieszczady

PostWysłany: Śro 1:11, 11 Sty 2006    Temat postu:

Oj jak ja kocham to rozróznienie; naturalnie contra klasycznie... jakoś ciągle mi się cisnie, że można tylko dobrze lub źle, w zgodzie z koniem lub przeciwko niemu, a wszystkie wydumane teorie to se można wsadzić.... dajmy na to pod poduszkę....A najlepszy dowód jest powyżej - mówię o koniu surowym który rozumiał "naturalsa" i zdeprawowanym, który musiał po swojemu czyli "klasycznie" co zresztą czy naprawdę było "klasycznie'?

Ostatnio zmieniony przez kwiatkonie dnia Śro 1:14, 11 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 1:13, 11 Sty 2006    Temat postu:

A Ihah to sie przy mnie wstydzi
Osm jesli masz ochotę to zapraszam serdecznie , zrobimy sobie mini zjeździk Stajenkowy
Zaliczymy zaległy obiecany teren, w końcu jest kilka koni do dyspozycji, potem grillowanie i domowe ciasto , to co jak się cieplej zrobi ...wiosenką


Ostatnio zmieniony przez dakron dnia Śro 1:17, 11 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 1:15, 11 Sty 2006    Temat postu:

To do kwiatkonie:

Oj - toz to wszyscy wiedzą, ale ktos wymyslil ze cos tam jest naturalne i sie odcial od klasyki. To i teraz powtarzamy po nim. No chodzi o te wszystkie marchewkowe baciki, linki, bieganie z koniem po polu itp. Ja tego nie robilem, a nie uwazam, zebym robil zle Wesoly[/b]


Ostatnio zmieniony przez osm dnia Śro 1:20, 11 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 1:19, 11 Sty 2006    Temat postu:

martik napisał:
Aga, a przeca Ihah jest szpec od SNH. Nie pracował z Dakim w ten sposób???


O! Ihah - to moze bys przyblizyl co, jak i po co? Tak dla konserwy klasycznej zrozumiale. A moze bysmy sie zmowili na jakies zabawy? Moze na wiosne, chyba ze na hali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakron



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 1:26, 11 Sty 2006    Temat postu:

Bawiłam sie w ganianie ale z surowym ogierem , fajnie było , z Dakim jeszcze nie miałam okazji , on jest cywilizowany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin