|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:49, 22 Sie 2006 Temat postu: Strzegom - przeszkody terenowe |
|
|
W drodze powrotnej ze Zlotu zaliczyliśmy Strzegom obok którego w małej wiosce Morawa znajduje się niesamowity tor krosowy dla wkkwistów.
Ponieważ specem od tej dyscypliny sportu jest Osm to ja ograniczę się do wstawienia fotek a o komentarz poproszę jego.
Wielkość przeszkód dla laika jest absolutnie zaskakująca. Jednym słowem byłam przerażona że komuś w ogóle może przyjść do głowy pomysł skakania przez te potwory.
Specjalnie prosiłam statystów o ustawianie się obok bo dopiero wtedy widać ich prawdziwe rozmiary.
To ja już wklejam fotki, a Was proszę o komentarze co o takiej próbie dla konia i jeźdźca sądzicie.
Osobiście nie chciałabym aby ktoś z mojej rodziny uczestniczył w tak trudnej konkurencji.. o koniu nie wspomnę. Ale ja w końcu jestem cykor .. może to jednak męski sport chociaż z tego co pamiętam to mistrzynią świata jest kobieta.. Pipa F.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Wto 8:59, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no iiiiii i gdzie te zdjęcia - bo juz się boje!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:02, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
już się robi w 3 minutki
pamiatkowa płyta
wygląd niewinnie?
a teraz?
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:13, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
podjazd pod górkę, Ola siedzi na tej przeszkodzie
z drugiej strony niespodzianka dla konia
tę przeszkodę wypełnia się wodą i wyskakuje z niej obok Osma
i jest to 22 !! przeszkoda do przejechania !!!!!!!
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:19, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
każdy powyżej metra wysokości
to już koniec, można spokojnie oceniać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:30, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dla tych co się nieznają na WKKW kilka słów z netu
"WKKW - co to jest?
Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego (WKKW) jest gałęzią sportu konnego, wyróżniającą się tym, że zawody trwają trzy dni i rozgrywane są na tym samym koniu według urozmaiconego programu.
Dzień Pierwszy
W pierwszym dniu odbywa się próba ujeżdżenia, w drugim próba terenowa /kross/, a podsumowaniem dwóch prób, są skoki parkurowe. Program ujeżdżenia wykonywany jest na czworoboku o wymiarach 20x60m, a w skład niego wchodzą rozmaite elementy (zmiany chodów, półwolty, zagalopowania, ciągi i inne, w zależności od trudności konkursu), których dokładność i jakość wykonania oceniana jest przez sędziów według dziesięciostopniowej skali (im więcej tym lepiej).
Dzień Drugi
Drugi dzień to tzw. dzień prawdy. Jest to próba terenowa zwana popularnie "krossem". W skład tej próby wchodzą cztery odcinki. Pierwszy i trzeci (A i C) tzw. drogi i ścieżki mają na celu rozgrzanie mięśni konia przed kolejnymi etapami. Odcinek drugi B steepl wymaga kilku skoków w tempie od 640 do 690 m/min., a pokonywane przeszkody zbudowane są z części stałej i miękkiej pozwalającej koniowi na tzw. czesanie (wys.do120 cm).
Ostatni emocjonujący i najniebezpieczniejszy odcinek to próba terenowa (długości od 2300 do 6400m, prędkość od 500do 570 m/min.), podczas której para jeździec koń muszą się wykazać wielką odwagą, zręcznością i wytrzymałością. Przed nimi, bowiem jest do pokonania ponad dwadzieścia przeszkód (o wysokości od 100 do 120 cm) w skład, których wchodzą rozmaite kombinacje, duże zeskoki (nawet do 200 cm) - także do wody, skoki nad nietypowymi czasem bardzo wąskimi przedmiotami lub wielkimi kłodami, techniczne wskoki do wody i wiele innych sytuacji wymagających pełnego zaufania i lat treningu.
Dzień Trzeci
Ostatniego dnia odbywa się konkurs skoków przez przeszkody. Zadanie jest o tyle trudne, że dzień wcześniej jeźdźcy i konie pokonali ciężki test terenowy, a teraz, gdy zmęczenie daje o sobie znać, muszą pokonać szereg przeszkód parkurowych, które to przy delikatnym choćby puknięciu końskich nóg spadają na ziemię, obarczając dodatkowymi punktami karnymi (4 punkty karne, zatrzymanie 4pkt, upadek oznacza eliminację) daną parę.
Ukończenie tej próby bez punktów karnych wymaga od zawodników wiele wyczucia i techniki, a od konia olbrzymiej staranności."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Wto 10:37, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja w Rybniku oglądalam takie mini-crossowe przeszkody i skora mi cierpla, a to co pokazujecie to już totalny hardcore tylko dla bardzo odwaznych.
Ja jednak pozostanę naziemna, no ewentualnie jakis krawężnik do rozbudowania, gora 60 cm
Ciekawi mnie, czy skoki na stałych przeszkodach odczuwa się z siodła jakoś innaczej niż te parkurowe?
U Podhaysky'ego wyczytałam, ze korzenie konkursów WKKW tkwią w próbach, jakim poddawano konie wojskowe (do dziś funkcjonuje nazwa "Military") - tylko ze wtedy wszystko działo sie jednego dnia i (chyba) przeszkody byly nieco prostsze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:05, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym jeszcze dodała, że w chwili obecnej praktykuje się tzw. zawody skrócone, które rozgrywane są jednego dnia. No i wypadł stipl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 20:07, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No tak - przeszkody ładne, ale ładniej wyglądają w czasie zawodów
Spore są, ale to przecież na CCI 3*, więc prawie na najwyższą klasę. O znalazłem jakieś zdjęcie sprzed roku na wąskim froncie, który widoczny jest na ostatnim zdjęciu umieszczonym przez Dakron:
A jeśli chodzi o dosiad to jest jednak inny w krosie niż w skokach, mozna powiedzieć, że bardziej asekuracyjny. Jeśli chodzi o tempo przy pokonywaniu przeszkód, to z o ile tempo w krosie jest powyżej 500m/min (w skokach parkurowych ok. 400), to jednak przeszkody pokonuje się z nieco wolniejszego tempa (zdecydowanie jednak szybszego niż parkurowe ). Wobec tego i odczucia są nieco inne.
Dla żądnych wrażeń polecam zajrzeć tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]. Niestety nie mieliśmy już czasu, żeby zajechać do Jaroszówki, a tam kros też fajny
Jeśli chodzi o zawody skrócone, to w wyższych klasach nie rozgrywa się ich jednego dnia, raczej 2-3 dniowe. Oczywiście stipl wypadł, a szkoda.
Tu jeszcze jest galeria [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 22:53, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to to jest sport dla samobójców. Byłam ładnych parenascie lat temu na Mistrzostwach Polski WKKW w Białym Borze. Jak dla mnie to były to iokropne przeszkody. Wtedy jechało się jeszcze stiple i drogi i ściezki potem dopiero kros. Właściwie to najpierw były drogi i scieżki potem kros potem znowu drogi i ścieżki i na końcu kros. Oczywiście to było drugiego dnia bo pierwszego było ujeżdżenie a trzeciego parkur. Jak przeszłam wszystkie te przeszkody to podziwiałam tych którzy to jechali. Nie doś że różnego rodzaju stałe dosyc wysokie przeszkody to jeszcze poustawiane na różnej wysokości stromiznach i wodzie. Czasem koń skakał i nie widział że lądowanie jest na stromym stoku a zaraz na dole rowek i skok przez nastepna przeszkodę. A na stiplach, może i przeszkody były czesane, ale tez było większe tępo, ale nie pamiętam juz ile było tych przeszkód. Trzeba wielkiej odwagi i jeźdźca i konia żeby to jechac. Konie, które dojechały do końca, to niektóre ledwo stały na nogach, a niektórym leciala krew z nosa. W każdym razie kros był bardzo trudny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:02, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Podpadnę Osmowi i zapytam
Po co tak bardzo ryzykuje się zdrowiem własnym i konia?
Dla sławy i adrenaliny?
Co takiego siedzi w człowieku że chce wziąć udział w tak trudnym przejeździe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Śro 16:03, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wlasnie wlasnie.
Wielki Taxis już obniżono, ale nadal mowi się o nim, ze jest nie fair wobec koni.
A niektore przeszkody crossowe specjalnie się od niego nie rożnią, ba - nawet wyglądają na bardziej wyszukane (zeskok do wody, ileż tam upadków).
Czym sie rożni wspolczesne WKKW od Wielkiej Pardubickiej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 23:36, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Oj Nongie - od Wielkiego Taxisu wszystkie przeszkody crossowe się różnią. Tam głównym problemem było to, że koń skacząc wielką hyrdę nie widział za nią ogromnego rowu. W crossie nie widziałem jeszcze przeszkód tak nie fair, koń zawsze za przeszkodą ma lądowanie widoczne, wiadomo, co za nią jest. A i tempo jest znacznie mniejsze, jeździec jest sam i może (powinien) wybrać optymalną drogę pokonywania przeszkody - w stiplu w grupie tego się nie da zawsze zrobić, stąd też skoki z daleka i potem lądowanie w rowie (często zakończone życie końskie).
Dakron - mi nie podpadniesz - ja już pisałem o zakazie jazdy konnej i podstawach prawnych, ale widać nie wszystkim to pasuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Czw 0:29, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
osm napisał: | koń zawsze za przeszkodą ma lądowanie widoczne, wiadomo, co za nią jest. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Okej - trochę bardziej widzi....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 1:08, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że widzi - normalnie w czasie zawodów tych zielsk nie ma, a przeszkoda stała ma wysokość do 120cm. Jasne, że przy przeszkodzie czesanej o wysokości maks 140cm (w 4*) mniej widzi, ale jednak - pamiętasz wymiary Taxisu? Chyba 160 wysoka hyrda ponad 2 metry szeroka i 2 metrowy rów za nią. A stary był chyba jeszcze większy - w sumie szerokość była ponad 5 metrów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|