Stajenka

Dioda

Niedzielna sielanka. Konie drzemią w stajni po obiadku . Spacerująca w okolicy rodzinka - tata , mama i dziecko. Przyszli i grzecznie pytają czy można pooglądać koniki . Oczywiście można ... Po czym tata chcąc zabłysnąć " końską " wiedzą pyta - " Wy tu macie same kucuły? Mruga

Mestena

Dioda, ja też nie raz słyszałam o kucułach, kiedy stały u nas jeszcze w poprzedniej stajni dwa hucuły. Nie wiem o co tym ludziom chodzi, jakaś krzyżówka kuca z hucułem? rotfl

Faenza

Bo to taka specjalna rasa, która potrafi kucać Jezyk

Mestena

Faenza a to by się zgadzało Mruga

bo potrafiły przejść pod wszystkim i jeszcze Dianę nauczyły

majak

Z "kucułami" to i ja się spotykam do tej pory i wcale nie z ust laików

różnie z tym bywa.

A miałm kolezankę, która mówiła "munsztruk" bo była literówka w książce i ona uznała, że tak jest prawidłowo.

Sankarita

To ja mam znajomą, która mówi zamiast "hakamore" [pisownia fonetyczna;)] to "hakmur" i jest świadoma, że mówi niepoprawnie Mruga

A najbardziej wesołe są historyjki z dzieciakami: ja notorycznie słyszę od dzieci "proszę pani.... czy ten konik gryzie?" Jezyk

albo w stajni, zawijam owijki i "proszę pani....dlaczego ten konik ma skarpetki...?" zakładam ochraniacze: "proszę pani.... a to są buty dla konika...?" Mruga

Mestena

Kiedy staram się sobie przypomnieć śmieszne historie związane z końmi najczęściej przypominają mi się historie z czasów kiedy z Hugh_h prowadziliśmy obozy dla dzieci.

O ćwiczeniach porannych to on już raczej niech opowie a ja chyba nigdy nie zapomnę kiedy rano wbiegła do mojego pokoju najmłodsza obozowiczka, 5 letnia dziewczynka krzycząc..
- Proszę Pani, Proszę Pani my nie możemy nakarmić koni
- dlaczego nie możecie? zapytałam ze zdziwieniem
- bo proszę Pani... bo w stajni jest ropuchaaaaa.....
- i?
-Bo ta ropucha jest taaaaaka BRZYDALNA, powiedziała dziewczynka z przerażeniem w oczach.

rotfl

Paskuda

Dioda

No dobra " kucuły " może nie były takie śmieszne .... Mruga

... ale dzisiejsza batmanka wprowadziła mnie w lepszy humor na resztę dnia. Wesoly

I jeszcze takie zdarzenie sprzed lat wieeeelu . Szkółka , jeźdźcy początkujący i instruktor , który miał zamiar wprowadzić kilka ćwiczeń na koniu w ramach rozgrzewki . A więc komenda " - Rzuć wodze " i co widzimy ? Facet na jednej z klaczy rzuca wodze przed siebie ... no i przed konia . wstyd

kocia

Oglądałam w niedzielę w TV regionalnej zawody PGNiG Halowego Pucharu Polski w skokach przez przeszkody. W najważniejszym konkursie zawodów, Grand Prix Jaszkowa, w rozgrywce na czas wygrał Tomasz Klein na siwym Corvallo. Tradycyjnie po zawodach rozmowa ze zwyciezcą... Tomasz Klein opowiada i opowiada, a w tym czasie Corvallo potrząsa głową i potrząsa... No i nie wiem jak ten koń to zrobił, ale w pięknym stylu zdjął sobie sam ogłowie przed kamerą

Dodam jeszcze, że wszystkich dookoła lekko przytkało Wesoly

rudzinka1

martik

No z tymi gumkami, to rzeczywiscie dobre

Mnie sie jeszcze przypomnialo, ze jezdzac w Poznaniu w szkolce, mialam zwyczaj wozic palcat w samochodzie. Ilekroc parkowalam samochod na parkingu pod sklepem, zawsze napotykalam zgorszone miny starszych osob, zerkajacych do mojego autka

kocia

Iandula

Rudzinka, historia z gumkami prima sorte

Przecław

ja ostatnio w TV usłyszałam o "fulblutach", a ostatnio w Holandii jak mi Łukasz przywiózł z Polski kask, to usłyszałam od znajomych, że "nie wiedzieli że lubię takie zabawy"...