Stajenka

bandola_1 · Wysłany: Pią 11:32, 12 Mar 2010 Temat postu:

piękny pokaz Wesoly

To jest dowód na to jak fajnie można bawić się z koniem Wesoly

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Bardzo dawno nie miałam żadnych zdjęć, bo ciągle zapominałam wziąć aparat do stajni i przez zmartwienia (operacja) nie miałam zbytniej ochoty na zdjęcia. Dziś jednak w końcu wzięłam moją "małpkę" i zatrudniłam private fotografa, także MAM w końcu moją Gwiazdę na foto tanczy

Wszelkie zachwyty, spontanicznie zawiązujące się fankluby itp baardzo mile widziane Mruga

Na początku był upał. Pańcia spłukała konia wodą, żeby mu było lepiej żyć na padoczku. Koń docenił Wesoly

Potem udawaliśmy, że koń jest na padoku. Tak na prawdę jest to taki większy boks na dworze, bo nie możemy jeszcze biegać, a koń nie rozumie jak się mu to po polsku tłumaczy no no

Następnie było trochę spacerków

Miało być artystycznie

a wyszło jak zwykle

Na koniec strasznie swędziało ucho, a o cóż można podrapać się lepiej niż o własną pańcię nie wiem

janneke

Ale piękny irokez Wesoly

Forkate

Siwulce to jedyne koniuchy, na których podobają mi się bordowe czapraki - cudnie!
Fajna klucha a drapanko o sługę znam z autopsji - w końcu między innymi właśnie po to jesteśmy Mruga

nongie

Piekny

Monka

booski irokez

Sankarita

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Żeby była pełna jasność- Kluska jest dziewczynką Mruga

Wiem, że dość męsko wygląda, ale dzielnie trenujemy (w stępie...) nad powrotem do dawnej figury Wesoly

Omega

Lepiej powiedz, jak ci się udaje utrzymać ją w takiej czystości. Ten piasek to codziennie świeży wysypujesz? Mruga

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Kluska jest damą i dba o czystość Mruga

Poza tym ma przyjemną sierść- przy odrobinie wysiłku daje się doczyścić szczotkami.

Iandula

Ogryzku, a stosujesz jakieś szampony przeznaczone specjalnie do siwych koni?

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Postanowiłam odgrzać tego "kotleta" aktualną fotką Klucha, a tu pytanie do mnie z lipca Jezyk

Na wszelki wypadek odpowiem- nie nie stosuję żadnych tego typu cudów, Klusek myty jest szamponami marketowymi, żyje z tym, nie łysieje, inne konie nie śmieją się z niej że nie ma markowych kosmetyków Jezyk

A oto panna Klu we własnej osobie

Na zdjęciu widać mój bacik pod kolor konia. Niestety stajenne towarzystwo nie doceniło naszej elegancji i obśmiało mnie, że jeżdżę z laską dla niewidomych Jezyk

martik

No, no, no gwizdze

Alez ona ma blysk w oku! Zwarta i gotowa do powrotu do formy

A Ty, drogi Ogryzku, tez niezle zaciecie na buzi

Widac, ze to nie przelewki niegrzeczny

Domagamy sie wiecej fotek a takze dokladnej historii Twojego konia

Moze w osobnym watku?

Ogryzek · Dołączył: 16 Mar 2009 Posty: 1123 Przeczytał: 0 tematów

Kluska zawsze wychodzi "na miasto" wyglancowana na wysoki połysk (z okiem włącznie), w końcu to hrabina cwaniaczek

Klu nie ma żadnej historii, w wojsku nie służyła, bestsellerów nie pisze, nie ma co chyba tu wątków mnożyć Mruga

martik

No wiesz co! mlotek

Kazda hrabina zasluguje na osobny watek!!!