|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Czw 12:58, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Iska,
Sa siodla i siodla. I to wcale nie zalezy czy siedzisz w ujezdzeniowce czy w skokowym czy w westernowym czy w mixt'cie czy jeszcze na Bog wie czym.
Kazde z tych siodel moze byc wygodne lub moze byc przyczyna prawdziwych katuszy. Powinno byc indywidualnie dopasowane do konia i do jezdzca i wtedy wszystko gra. Ale w warunkach klubow - to tylko mozna sobie o czyms takim pomarzyc. Ja mam 3 wlasne siodla i np w swojej ujezdzenowce, ktora kiedys wydawala mi sie b. wygodna juz teraz nie czuje sie ok. Jezdze w skokowce, ktora jest jak fotel. Chronie moje stare siedzenie i siodelko z dwoch stron ma futerko - od strony Melki, coby kobyla miala dobrze i od mojej strony tez. Chyba juz mi ono wystarczy do konca mojego jezdzieckiego zycia. Poza tym jak masz swoje wlasne siodlo, to w koncu je wysiadujesz swoja wlasna p..., co jest wazne, bo potem sie dopasowuje do tylko Twoich ksztaltow. Zycze Ci wiec wlasnego siodla (do konia moglabys je jakos przystosowac kladac pady, zele, futerka itp)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:09, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś może miał do czynienia z siodłami KenTaur [link widoczny dla zalogowanych] ?
Jakiej jakości mają sprzęt?
To jedyny producent w Polsce oferujący siodła wyścigowe (pomijając rymarza na Służewcu, który i tak siodła robi na łękach z Pleszewa).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pią 9:34, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dekster napisał: | Co pół roku do wypychania wydaje mi się za często. |
Co pół roku przegląd, a wypchanie (chyba) jeśli jest taka potrzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:42, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Evi, ja jeździłam na takim siodle:
Regularnie (codziennie!) czyszczone i smarowane służyło mi przez parę miesięcy, bo potem zamieniłam na inne. Ogólnie nie narzekam. A firma KenTaur o ile mi wiadomo jest czeski a jest dobrze znany w UK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elwira
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:01, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Znalazłam ich ofertę na czeskich stronach i cena zdecydowanie niższa niż u nas
Wiesz może coś o jakości siodeł KenTaura?
Mają dość bogatą ofertę siodeł sportowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:50, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A lepiej w teren to się jeździ na ujeżdzeniówce czy na wszechstronnym??
proszę podpowiedzcie mi bo się nie znam:)
A i napewno to nie taka prosta odpowiedz ale prosiłbym o własne poglądy:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Wto 18:09, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z moich obserwacji zdecydowanie wszechstronne.
W uj dosiad jest inny,bardziej "widłowy",budowa uj sprawia ,że łatwo można sobie na nierównościach terenu obic to i owo.Półsiad jest troszku niewygodny,anglezowanie też.Ujeżdzeniówki są generalnie do pracy na płaskim.W swojej uj jeżdze dużo w tereny,ale zdecydowanie lepiej mi było w starym wszechstronnym.Mam o tyle dobrze,że ono ma krótkie tybinki,bo z długimi padła bym chyba.
Nie chcę Ci doradzać,ale w Twoim przypadku najlepsze chyba będzie wszechstronne.W stakim i poskaczesz i popracujesz na płaskim i pojeździsz wygodnie w tereny ew wszechstronne o profilu uj.
Ja zanim kupiłam takie,które wreszcie pasowało,odsyłałam kilka siodeł.
Mierzyłam i jeździłam też w kilku.Niestety jak się ma ograniczone fundusze to też się nie naszaleje.
Wiem,że na allegro sprzedawała dziewczyna super kieffera wiena za 999zł z moich okolic,niesty było za małe na mojego mamuta,może jeszcze wystawi o ile nie sprzedała w realu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:23, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
a możesz się dowiedzieć??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:15, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym optowała za wszechstronnym ale z nastawieniem bardziej ujeżdżeniowym czyli bez tych "pomocnych" klocków gdzie popadnie. Nie za duże poduszki bo to nie one są głównym sprawcą trzymania dobrze kolana i łydki.
W ujeżdzeniówkach też nie jeździ się źle, nawet na rajdy, są one nawet polecane bardziej jeśli nie ma się nic do wyboru - lepiej dłuzsze strzemiona niż pod brodą kilka godzin pojeździć w skokówce.
Jeśli spojżysz po necie - po modelach nawet takich Dwa-Mag-ów to zorientujesz się, że sa przerózne nawet rajdówki nadające się także do pracy na ujeżdżalni.
C odo Twoich pytań odnośnie dopasowania siodła - jeśli nie masz możliwości wszystkich upoatrzonych brać do konia - zrób odrys grzbietu konia - w miejscu widełek terlicy, po środku siodła i z tyłu (tak jakby ono miało leżeć) i po kręgosłupie - najlepiej jakimś miękkim drutem i odrysuj na kartce, potem wytnij. Z tak przygotowanym pomiarem warto zajżeć do sklepu i poprzystawiać z przodu siodła kartonik aby ustalić jakie rozmairy łęku przedniego powinny być dobre. Do tego mniej więcej mozesz sprawdzic każdy model w pozostałych miejscach grzbietu końskiego bez konia
Markowe siodła maja na przystulicy bądź małej tybince zwykle wybite numery wielkosci siedziska i wielkości przedniego łęku.
Pamiętać też musisz, że z wiekeim jak Biedronka bedzie się rozwijać to takie siodełko albo trza będzie przepyhac bądź zamienić na nowy model - zwiększenie rozstawu łęku, bardziej płaski grzbiet...itp.
Ostatnio zmieniony przez majak dnia Nie 22:59, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:59, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
tylko nie bardzo wiem jak mam zrobić ten model grzbietu:) Możesz bardziej wytłumaczyć?? gdzie i jakie pomiary i jak wyciąć?? żebym w sklepie czy gdziekolwiek na pajacyka nie wyszedł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lawinka
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:11, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
miękki drut przykładasz do grzbietu w danym miejscu (środek siodła,widełki terlicy, tył<po kreg>.) Odrysowujesz (to co "wycisniesz drutem") normalnie na twardym kawałku tektury np.
Później wycinasz to w miejscu odrysu, chodząc po sklepach sprawdzasz jak pasuje przykładając te miejsca któe mierzyłeś do siodla.
(namieszałam )
Łatwiej jednak brac do przymiarki siodło. Niektóre sklepy dają model testowy. Bierzesz go do domu (za kaucją bodajże, którą chyba później zwracają) przymierzasz i juz wiesz czy pasuje czy nie. Przy czym jednak trzeba tez pamietac, ze siodło "siada" trochę przy jeździe. "Rozjeżdża się" poprostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 7:30, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W ujeżdzeniówkach też nie jeździ się źle, nawet na rajdy, są one nawet polecane bardziej jeśli nie ma się nic do wyboru - lepiej dłuzsze strzemiona niż pod brodą kilka godzin pojeździć w skokówce. |
jeżdże w kilkugodzinne tereny na skokówce i w życiu nie zamieniłabym jej na ujeżdżeniówkę, no chyba że ktoś potrafi jeździć kłusem ćwiczebnym kilka kilometrów. W skokówce łatwiej robi się półsiad, łatwiej jeździ w lekkim siadzie a chyba chodzi o to żeby i nam było wygodnie i koniowi grzbietu nie męczyć szczególnie że jeszcze trochę za młody, na jazdy w pełnym dosiadzie. Poza tym strzemiona w skokówkach też można regulować, jakoś nie każdy zawodnik ma strzemiona pod brodą
Teodor musisz wiedzieć co chesz w przysłości z koniem robić, bo jeśli marzą Ci sie długie tereny, fajne są siodła rajdowe; wygodne dla konia i jeźdźca, można na nich i na ujeżdżalni pojeździć i coś przeskoczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 8:22, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jakiś poradnik
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:06, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro wmawiacie mi usilnie, że w siodle skokowym da się regulować strezmiona to czemu w ujeżdżeniówce niby nie da się tego robić i jeździć nie tylko pełnym siadem (jak to angelkzować już też się nie da)? Ja jakoś potrafiłam i mały parkur pojechać tylko fakt - nie jest ona "ortopedyczna" i nie wyznaczy absolutnie i tylko jednego miejsca do siedzenia
Niestety siodła testowe raczej są w tych droższych modelach.
Lawinko - dobrze wytłumaczyłaś robienie miary z konia - dla mnie jest to czytelne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 9:14, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Skoro wmawiacie mi usilnie, że w siodle skokowym da się regulować strezmiona |
możesz uwierzyć na słowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|