|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtas
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:24, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kupowałem i w Allesiodła, i w Ihaha, i w obydwu miejscach mam wrażenie że się na tym znają. W Ihaha od razu dostałem i miśkowatą podkładkę podwyższoną z tyłu. W Allesiodła łatwiej jest potem rozliczyć je w cenie kupując nowe, jak zmienisz konia.
A propos - mam zbędnego Sommera Othello, rozmiar wąski: 29, wycięte jak diabli, lekkie - robione w latach 90'tych do skoków choć teraz liczone do wszechstronnych. Poduszki były uzupełniane, sądząc po kolorze, i generalnie jest w dobrym stanie. Jeśli jesteś z koniem blisko Warszawy, to w którąś sobotę mogę podjechać i przymierzymy - jakby co daj znać na priv.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystyna
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Śro 14:39, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki Sankarita, gapa ze mnie totalna ja o Krzysztofie Aniolku to zupelnie zapomniałam chociaż znam czlowieka osobiście bo kiedyś spotkalismy się przy okazji szukania stajni do dzierżawy i nawet oglądałam wtedy jego siodła.
Co do robienia na miarę to pewnie będę musiała się zastanowić jak nie znajdę czegoś sensownego używanego no bo koń na latanie tylko po padoku trochę za mlody, a za jeżdżenie na oklep przy jego budowie dziękuję
Wojtas mam konia blisko Aromeru, odzywam się na pw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:02, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W razie czego jest na Allegro jedno siodło co na bank nie obetrze wysokiego kłębu, pan z Wawy sprzedaje
A Ihaha ma same nowe siodła, wiec trzeba wiekszą sumę od razu mieć.
Allesiodła mają używki.
Jest jeszcze jeden użytkownik na Allegro co ma dobre siodłą w bardzo przystępnych cenach i przeróżnych szerokosciach ale to cieżko dopasować siodło przesyłajac co chwila...ja kupowąłam juz sprawdzone wymiarami to mi się udało.
A p. Pydo też chyba by podpasował siodło? On też z przeciwnej str Wawy ode mnie. Swego czasu robił kulbaki McLellan pamietam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystyna
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Czw 9:32, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Szukałam, szukałam w najróżniejszych miejscach a tu się okazało, że pasujące na Nicponia siodło było sobie i czekało na nas w naszej własnej stajni
Ponad miesiąc jeździłam na nim pożyczonym, w ramach testowania, a od wczoraj jest moje
Euroriding Opal Spring skokowe siodełko o rozstawie łęku 29. Pasuje 29 bo Nicpoń dość szybko nabiera ciała wszędzie gdzie się tylko da
Siodło używane ale w bardzo dobrym stanie, zadbane (bardziej niż moje ) i co najważniejsze cena baaardzo przystępna.
Jedyny minus to trochę dla mnie ciężkie, odczuwam to przy siodłaniu tym bardziej, że Nicpoń jest wyższy od Junaka, a ja nic już nie rosnę
Ale może zacznę siodłać ze stołeczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:03, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Po prawie dwoch latach uzytkowania bezterlicowki zajrzalam do watku, zeby podzielic sie z Wami subiektywnymi spostrzezeniami... Byc moze komus sie przydadza
Nadal jestem fanem bezterlicowek ale z racji doswiadczenia, musze to "fanowanie" organiczyc do pewnych sytuacji.
Bezterlicowki nadaja sie swietnie (moim zdaniem) do rekreacji, zwlaszcza do miejsc, w ktorych rozne siodla uzywane sa na rozne konie. Fajnie sprawdzaja sie do wyjazdow w teren lub lekkiej jazdy rekreacyjnej.
Z perspektywy osoby jezdzacej samotnie, pracujacej duzo na kole, cwiczacej elementy ujezdzenia musze przyznac, ze bezterlicowka jest siodlem wygodnym ale niekoniecznie funkcjonalnym.
Glownie chodzi o przesuwanie sie siodla podczas jazdy na kole i niemoznosc zweryfikowania poprawnego jego ustawienia bez uzycia luster/osoby z ziemi.
Cura jest tez koniem, ktory wymaga regularnego podciagania popregu podczas jazdy- to niestety wiaze sie z przesunieciem siodla w lewo (ja podciagam zawsze z lewej strony ). Jesli chcialabym dobrze ulozyc siodlo, to musialabym prawdopodobnie kilkakrotnie zsiadac i siadac na Cure podczas treningu.
Glownie z tych powodow moja bezterlicowka jest uzywana do jazd, ktorych udzielam "moim" dziewczynom. W ciagu zajec moge na biezaco kontrolowac ulozenie siodla i podciagac popreg z ziemi. Jezdzac samemu, nie da sie tego zrobic.
Jakies 2 miesiace temu, skrzyknelismy sie w stajni i zorganizowalismy wizyte pasowacza siodel. Konkluzje byly rozne dla roznych osob i koni. Nam sie dostalo po lbie, bo Stubben, ktorego mam juz od paru ladnych lat, jest niestety dla Cury za ciasny, wiec... Zostalam niejako zmuszona do zainwestowania w inne, terlicowe, dresazowe siodlo. Majac doswiadczenia z siodlami bezterlicowymi i wiedzac, ze konski grzbiet zmienia sie w czasie uzytkowania konia, postanowilam pojsc w strone siodel Wintec. Poprosilam o przywiezienie na probe 5 siodel, w tym Izabelke, skorzany pro-dresaz Bates'a i Wintecowy Contourbloc.
Cale popoludnie sprawdzalam, jezdzilam, testowalam i w koncu stanelo na tym, ze zdecydowalam sie na Wintec Contourbloc, ktory okazal sie dla mnie super wygodnym i funkcjonalnym siodlem. Dla Cury zas dobralysmy odpowiedni lek (czarny) i w tylnej czesci siodla umieszczone zostaly dwie dodatkowe wkladki, by podniesc tylni lek.
Nie bede piac z zachwytu jak to sie wspaniale teraz jezdzi i w ogole Napisze tylko jedno: w zyciu bym nie przypuszczala jaki wplyw na postawe jezdzca ma siodlo
Kon zas chodzi tak samo luzno, jak pod bezterlicowka
Sorki za dlugi post...
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 12:04, 12 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:06, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A tam długi, fajnie się czyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Wto 11:37, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Na kursie z Jeffem też było mówione o siodłach -dokladnie to samo: że bezterlicówki sa super na rekreacyjne jazdy w tereniki. Natomiast do pracy -już się nie nadają. Kowboj łapiący krowę na lasso poleciałby razem z krową, lassem i bezterlicówką gdzies na prerie
Terlicówka tak, ale super dopasowana! I tu jest problem -bo jak ktos ma kilka koni, to musi mieć siodło do każdego z nich. A to kosztuje Z reguły ma się jedno siodło na kilka koni -przynajmniej dawniej tak w klubach było
Martik -a jaka jest cena Twojego siodła i czy można go kupić w Polsce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:15, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dokladnie jak piszesz Rzepko... W klubach uzywane sa te same siodla na rozne konie i dlatego wg mnie powinno sie rozwazac w tych miejscach uzycie bezterlicowek... ALE! Trzeba tez pamietac, ze bezterlicowka nie jest latwym siodlem. Nie trzyma tak jak terlicowka i czasami wysiedzenie baranka moze wymagac wiecej umiejetnosci Z drugiej strony jest to naturalnie dobra szkola utrzymywania rownowagi
Rzepko, moje siodlo okazalo sie najtansze ze wszystkich testowanych- kosztowalo 859 EUR. Jest to regularne siodlo Winteca, wiec mysle, ze na sto procent mozna je kupic w Polsce. Jedyne co, to moze warto aby pasowacz sie przyjrzal czy do tych poduszek powietrznych, ktore sa tam zamontowane nie trzeba by bylo dodac wkladek, tak jak to mialo miejsce w przypadku Cury.
I jeszcze jedno- ten Counterbloc to jest siodlo, ktore nie kazdemu moze przypasowac... Jesli spojrzysz na zdjecie: [link widoczny dla zalogowanych]
to zobaczysz stale klocki kolanowe, ktore ja osobiscie bardzo chwale ale ktore moga dla innych byc bardzo niewygodne.
Jak dla mnie, maja one bardzo fajne ulozenie, bardzo ladnie ksztaltuja postawe jezdzca w siodle, noga przylega spokojnie do klockow, kolano sie nie przesuwa i siedzi sie naprawde wygodnie. Choc na poczatku ciezko jest sie przyzwyczaic... No i trzeba wydluzyc strzemiona o 1-2 dziurki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:38, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Rzepko, dzisiaj nie jest tak źle - jeździłam w rekreacjach, gdzie każdy koń miał swoje siodło. Fakt, że niektóre rekreacje nawet i pod tym względem niespecjalnie wiedziały jak to siodło ma leżeć, ale niektóre nawet pokusiły się o podkładki i jak najlepsze ułożenie z czego na pewno koń (a również i jeździec) się cieszył.
W sumie...chyba nie znam w tej chwili rekreacji, która ma jedno siodło na wszystkie konie. prędzej prywatni mają jedno siodło na swoje 2-3 konie.
a siodło Martika można kupić w Polsce. W Pasikoniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:50, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie odkopać tę podstarzałą dyskusję
OK, że bezterlicówki są bardziej do człapingu niż jeździectwa, ja jednak chętnie przetestowałabym taki wynalazek, wygląda zachęcająco:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:05, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A co to za cudo? Wyglada porzadnie i pewno fajnie sie bedzie sprawdzac ale ja po testach swojej bezterlicowki zdania raczej nie zmienie- trudniej zachowac precyzje, zarowno jazdy, jak i umiejscowienia siodla gdy jezdzi sie samemu. Z trenerem lub z kims kumatym z boku, pewnie da sie wiecej "wyrzezbic"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:14, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja dopiero po prawie 2 latach zaczynam jako tako trzymać si w mojej bezterlicówce, choć nogi dalej mi latają, przeskoczyć w niej nie potrafię bo mną rzuca, ale do mojego dupoklepania po lesie jest idealna nawet na kilka godz. w siodle i chyba bym jej już nie zamieniła na nic innego. Ale jakbym chciała coś poskakać to na pewno tylko w tradycyjnym siodle
tutaj widać jak się telepię no i nadal mam problem z dobraniem długości strzemion
http://www.youtube.com/watch?v=wWJlZRx8g_0&list=WLA4554B71EB57FE20
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 5:15, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W galopie trzymasz sie calkiem fajnie ansc Troche gorzej z przejsciem do klusa (z tego, co widze) ale to sa elementy, ktore czasami nawet w terlicowce trudno jest wykonac
Co do skokow, to nie mam doswiadczenia- uskutecznialam tylko male hopki na krzyzakach. Z pewna taka niesmialoscia jednak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Czw 23:12, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kupiłam sobie bezterlicówkę NN na moją starą Dziunie O, taką:
[link widoczny dla zalogowanych]
Siedziałam w nim jakieś 3 razy. Wygląda na to, ze Dziuni pasuje -chodzi swobodnie, luźno. Za to ja mam wątpliwości -bo całe siedzisko siodła jest przyczepione do reszty na rzepie. No i jak się chce złapac za łęk ( w razie "W") -to odpina się siodło z konia i można zostac z tą częścią siodła nadal miedzy nogami, ale na ziemi. A koń pójdzie z resztą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:35, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Macałam te siodła - podobaja mi się bo są w przeróżnych kolorach
Takie do dreptania teraz zimą zamiast padu są fajne, lekkie. Tanie też.
Nie siedziałąm jendak więc nie podzielę się uwagami praktycznymi.
Wizualnie fajnie zrobione, porządnie zszyte. I tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|