Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samopomoc babsko-chłopska ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:23, 01 Cze 2009    Temat postu:

Boubi napisał:
ogladam ja sobie, by jeszcze raz zachwycic sie lekkoscia i wirtuozeria jezdzca i konia. Wesoly


O właśnie, zachwycam się tym samym, ta lekkość w kłusie coś niesamowitego. Chciałabym kiedyś dojść choć do połowy jego umiejętności Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:42, 01 Cze 2009    Temat postu:

Pumcia, a mnie najbardziej podoba się Wasze zgranie, Kasztan skupiony na Tobie, a elementy do poprawy, no cóż od tego są treningi, szkoda tylko, że muzyka mi szwankuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sączów/Warszawa

PostWysłany: Pon 9:49, 01 Cze 2009    Temat postu:

Dzięki Iandula to jest pod tym względem bardzo fajny zwierzuś. Tak mi żal że ja mam taką sztywność w odcinku lędźwiowym. Może już za stara trochę jestem? Na pewno by sie umiał pokazać znacznie lepiej gdybym mu tak nie przeszkadzała. Ale pracuję nad swoim dosiadem bardzo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:31, 01 Cze 2009    Temat postu:

Gosia, nie badz dla siebie taka surowa. Obejrzalam przejazd jeszcze raz i jesli chodzi o Twoj dosiad, to nie sadze abys bardzo przeszkadzala koniowi w ruchu, no bez przesady. Ruchomosc odcinka ledzwiowego nie zalezy od wieku, to zlepek wielu czynnikow, m.in. budowy anatomicznej. Cwiczyc zawsze warto, takze z ziemi, bez konia ale pewnych spraw, ktore dala matka natura, zwyczajnie nie da sie naprawic, wiec powtarzam: nie badz zbyt surowa dla siebie Wesoly
Przyjrzalam sie jeszcze raz rece. Moze taka rada: postaraj sie wiecej pomyslec o ruchomosci stawu lokciowego- w niektorych elementach, gdybys pozginala wiecej reke w lokciu, nie byloby widac sztywnosci. Oczywiscie zdaje sobie sprawe jak ciezko jest pamietac o wszystkim i nad wszystkim miec kontrole ale to moze akurat uda Ci sie opanowac swiadomoscia i w ten sposob lokiec stanie sie buforem pomiedzy bardzo ladnie wyprostowanymi plecami a biodrami, ktore sila rzeczy musza byc elastyczne i zmieniac pozycje.
No i na koniec, mea culpa- nie zauwazylam renwersu wstyd No ale ja cienki bolek jestem- dopiero jak napisalas, to jeszcze raz obejrzalam i rzeczywiscie przed B jest zmiana. Sorry Pumciu Mruga


Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 19:05, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Sob 9:51, 13 Cze 2009    Temat postu:

Całe moje dotychczasowe jeździectwo legło w gruzach,nie umiem jeździć w lewo.W prawo dobrze,ale na lewo tak jestem dziwacznie skrzywiona,że się nie umiem wyprostować w efekcie koń mi wpada do środka bo zostaję z lewym ramieniem.Jakieś rady?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:04, 15 Cze 2009    Temat postu:

Deks, przestan z tym jezdziectwem w gruzach Mruga
Jesli myslec w ten sposob, to ja juz powinnam spakowac manatki i isc do domu a nie konie meczyc Jezyk
Napisz dokladnie co jest nie tak, to sprobujemy cos zaradzic.
Ja mam bardzo sztywna lewa strone ciala, lewa reka, dlon do wymiany, podobnie z lewa lydka. Kon tez wpada mi lopatka do wewnatrz jak jedziemy po kole w lewo a to wynika z mojego slabego dzialania lewa lydka i braku elastycznej lewej dloni, podajacej odpowiednie impulsy.
Rada na to, to cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc Mruga Jesli chodzi o reke, to w watku o zadzie podalam przyklad cwiczenia na dzialania dloni- robisz wizualizacje nabierania lyzeczka cukru albo otwierania kluczem zamka w drzwiach. Powinno pomoc zaktywizowac nadgarstek.
Co do lydki i niewpadania lopatka, to bardzo wazne jest jak sie siedzi i prowadzi konia. To wpadanie kiedy sie odbywa? W klusie czy w kazdym chodzie? Jak w klusie, to moze najpierw zacznij od cwiczebnego- z reguly latwiej koniem powodowac z cwiczebnego, zeby dokladniej szedl po sladzie.
Napisz cos wiecej, pomyslimy razem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slonce
Bogini koreczków :)


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:56, 15 Cze 2009    Temat postu:

martik napisał:
Kon tez wpada mi lopatka do wewnatrz jak jedziemy po kole w lewo a to wynika z mojego slabego dzialania lewa lydka i braku elastycznej lewej dloni, podajacej odpowiednie impulsy.
Co do lydki i niewpadania lopatka, to bardzo wazne jest jak sie siedzi i prowadzi konia.


Kobity ja mam tak z prawą stroną ciała. Ale to dlatego, że jestem mańkut mlotek
Co do wpadania łopatką na kołach, jeśli macie problemy z poprawnym zadziałaniem lewą (słabszą) łydką to można też konia "przytrzymać" wewnętrznym kolanem. Wtedy łydka sama powinna wskoczyć na odpowiednie miejsce bardzo blisko popręgu. Może też pomóc bacik przyłożony do łopatki. No i nie zapominamy o działaniu zewnętrznej wodzy.
Mi pomaga właśnie takie pilnowanie konia więcej dosiadem niż łydką. Wyobrażam sobie koło po którym jadę i tak staram się siadać w siodło aby tyłek pokrywał mi się z wyobrażoną linią koła. Czasami jeśli koń jest bardzo źle ustawiony to mam wrażenie że siadam prawie bokiem w siodle, ale to, razem z łydką i odpowiednią pracą wodzy działa i po jakimś czasie koń sam mi siodło podsuwa pod tyłek Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
Strona 11 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin