|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:16, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ona jest cieżka jako koń profesor....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:18, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co chcesz, ładnie robi te ustępowania. Zwłaszcza pod tobą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:20, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli na mlodym koniu mam kompletnie przestawic pomoce? A jak ja ja potem naucze normalnie???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:48, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 1. Jak zabrac sie do rzeczy? Czy powinnam o czyms wiedziec zanim zaczne z nia probowac? |
Zacząć od zwrotów na przodzie - tyle żeby zrozumiala, że aktywna przesunięta łydka działa przesuwająco na zad. Następnie ćwiczyć w ruchu przestawianie zadu nie zwracając uwagi na precyzję. Chodzi o to samo co wyżej - zrozumienie pomocy.
Cytat: | 2. Czy jest mozliwe nauczenie konia ustepowania, jesli jeszcze dobrze nie umie zwrotow na przodzie? Tzn. wie jak przesuwac zad od lydki ale przod ma nadal niespokojny i czasami przestepuje rowniez przodem. |
Jasne:) To co potrzebne do ustępowań to umie:)
Cytat: |
3. Czy powinnam zaczac uczyc ja tylko w jedna strone, czy od razu- rownoczesnie obie strony? Nie pomiesza jej sie? |
Zależy od wyczucia - dużą rolę gra nastawienie do tego ćwiczenia. Ogólnie należy na obie strony. Ale na początek może byc w łatwiejszą.
Cytat: | 4. Cura lepiej przesuwa zad od mojej prawej lydki- wiec sadze, ze zaczne od ustepowania w lewo. Ale zeby nie bylo niejasnosci, napiszcie prosze jak Wy dzialacie na kunia, bo ja w prawo to robie tak:
- siadam mocniej na prawo,
- prawa noga przy popregu, posyla konia naprzod,
- lewa noga za popregiem, pilnuje zeby zad nie lecial,
- glowa nieznacznie w prawo. |
To chyba ustępowanie w lewo skoro głowa jest w prawo?
Cytat: |
Problem jaki widze na ta chwile, to jak zmusic jej zad aby szedl obok a nie za przodem? Nie mam tam lydki, wiec nie mam jak jej skierowac tego zadu...
Poradzicie cus? |
Dla mnie wyszkolony koń wykonuje to ćwiczenie od skośnego ustawienia dosiadu. Natomiast szkoląc konia spycham zad łydką cofniętą za popręg. Czyli np. ustępowanie w prawo (a więc od lewej łydki):
1. Głowa konia skierowana w lewo (ustawienie w lewo bez zgięcia)
2. Lewa łydka przesuwa się w tył i aktywnie działa przesuwając zad
3. Prawa łydka jest przy popręgu i ewentualnie pilnuje impulsu
Na początku błędy nie powinny mieć dla Ciebie znaczenia - czy Cura robi to za dużo czy za mało - chodzi tylko o zrozumienie pomocy. Im lepiej będzie szło tym bardziej pomoce ograniczasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:56, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gosiu, pieknie dziekuje Sprobuje dzisiaj i zdam relacje.
Jesli ktos jeszcze zechcialby cos dopisac z wlasnego doswiadczenia, to bede bardzo wdzieczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 21:41, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Martik,
Pumcia, Majak, Kocia - w zasadzie wszystko co najwazniejsze juz wytlumaczyly!
Niemal w kazdej ksiazce o ujezdzeniu podaja rozne "sposoby" na nauke ustepowania; zapewne wiele z nich moze byc bardzo uzytecznych.
Cura - jak wiekszosc koni - jest bardziej gietka w jedna strone i bardziej sztywna w druga. Dla mnie to nie powod, by np "oszczedzac" te strone "trudniejsza, choc prawdopodobnie ustepowania wykonywac bedzie latwiej na te swoja "lepsza" strone.
Zacznij wszystko w stepie oczywiscie. Wtedy mozesz przeanalizowac kazdy ruch!."Przytul" Cure do sciany - bo to rzeczywiscie ogranicza i nie bedzie Ci "uciekala".
Chodzi na poczatku o nawet jak najmniejsze uaktywnienie zadu, tzn jego przestawienie w stosunku do przodu. Jesli chociaz raz, na chwilke Cura sprobuje tym zadem "ustapic" - to juz bedzie powod do nagrody! Pamietaj tez o tzw "timingu" - czyli Twoim wyczuciu kolejnosci stawiania przez konia nog. Lydka spychajaca zad dzialaj pulsujaco, tzn uzywaj jej wtedy gdy Cura powinna zewnetrzna tylna bardziej podstawiac pod klode, a nawet krzyzowac. Staraj sie nie dzialac lydka non-stop, bo latwo znieczulisz konia. Dlatego polecam zaczecie tego cwiczenia w stepie.
A potem - metoda malych kroczkow - probuj pokonac jakis odcinek wzdluz dlugiej sciany; zwracaj uwage na ruch do przodu - zebyscie go nie wytracily! Jak tylko Cura zrobi jeden dwa kroki w ustepowaniu - wyprostuj ja i wyjedz silniej do przodu. Po czym powtorz cwiczenie. No i nagradzaj obficie za kazdy mini-sukces!
Co do ustawienia glowy - to w ustepowaniach ustawienie jest odwrotne (lub proste) w stosunku do kierunku ruchu (np ustepowanie w prawo - glowa konia lekko w lewo). Jeslibys dala ustawienie i zgiecie w prawo + zebranie - to wyjdzie z tego regularny ciag (a na to jeszcze chyba za wczesnie ). No i pamietaj tez, zeby zad nie wyprzedzal przodu! Jesli juz to odwrotnie - najpierw lopatki - a potem dogania zad. Latwo "przefajnowac" jak sie trafi na czulego konia!
Napisz jak Ci idzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:13, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny!!! Zrozumiala
Pieknie Wam dziekuje, dziekuje tez Paalmanowi, ktorego chwycilam po powrocie z pracy.
A odbylo sie to tak Po rozgrzewce szlysmy sobie aktywnym stepem i wyjezdzalam ja na wedzidlo tak mocno, jak sie tylko dalo. Kiedy odpuscila mi w szyi, zaczelam jechac po kole w ustawieniu, co tez pomoglo ja rozluznic w potylicy.
Zaczelam przejscia step-klus-step. Zatrzymalam pare razy i zrobilam fragment zwrotu na przodzie. Nie idzie to jeszcze super, bo od prawej lydki trudno mi ja zblokowac na przodzie, zeby nie szla przed siebie ale od lewej lydki jest o wiele lepiej.
Po tym wszystkim scielam naroznik jadac na lewa reke i zaczelam probowac zmobilizowac ja do przestawienia zadu.
Scinajac naroznik usiadlam mocniej na prawo, prawa lydke cofnelam na zad (mocno, wiecej niz normalnie ale to po to, zeby skumala o co mi chodzi), lewa lydke zostawilam przy popregu, prawa wodza skierowalam jej glowe nieznacznie w prawo (jak w ustawieniu) a lewa przylozylam do szyi. I tak ustawionym koniem zadzialalam prawa lydka pulsacyjnie- kiedy jej noga przestepowala krok, dawalam sygnal, ze chce aby ten krok byl pod katem. I udalo sie kilka razy na 2-3, czasami 4 kroki!!!
Ale jestem z niej dumna Nie spodziewalam sie, ze tak szybko zlapie- juz przy pierwszej probie zrobila mi 3 kroki!
Sprobowalam tez w druga strone ale nie poszlo, wiec zostawilam- jak na pierwszy raz wystarczy w lewo. Potem bedziemy probowac tez w druga strone.
Dzieki lustrom moglam poogladac jak to wyglada. Cura szla na 4 sladach, zad ani razu nie wyprzedzil przodu, wiec to chyba dobry wynik jak na pierwszy raz
Jestem taka dumna z mojej Cureczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 12:20, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Martik,
Brawo! Gratulacje! No widzisz, ze nie "taki dlabel straszny"!!!
Pomyslnej kontynuacji. Jak zaczniecie w klusie - daj znac!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:31, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Po tym wszystkim scielam naroznik jadac na lewa reke i zaczelam probowac zmobilizowac ja do przestawienia zadu. |
Ścięcie narożnika to bardzo sprytny sposób o którym pisze Paalman. Fajnie, że kobyła pojętna i tak szybko się uczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:07, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czy macie jakies pomysly na zblokowanie konia na przodzie, zeby nie lecial na bande podczas ustepowania?
Nie chce ja ciagnac na pychu ale ciezko nam idzie Wiecej jest u niej ruchu na przod niz w bok- jak zaradzic? Jakies pomysly?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:23, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Martek po pierwsze jedź wolniej. Zacznij klus jesli nie pcha sie do przodu w stepie. A i klus taki ledwo ledwo. To dla niej nowe cwiczenie wiec rob je pod koniec jazdy jak juz bedzie lekko podmeczona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 23:10, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Martik,
Probuj nadal w stepie! Cura musi byc najpierw totalnie rozluzniona (zmeczona, wybiegana, koniec pracy - jak tam Wam wyjdzie). Jedz sobie zwyczajnie stepem, na kompletnym luzie, moze byc nawet na zwijasjacej wodzy - i wtedy - ot jak gdyby nigdy nic - lekko przesun lydke do tylu, wzmocnij dosiad, ramiona skieruj w kierunku obranego punktu i zobacz czy nie uda sie uzyskac choc kilku krokow ustepowania.
Ten ruch powinien byc jak najbardziej naturalny, taki jakby "od niechcenia", bez zmiany rytmu. Jezdzij sobie spokojnie stepem i od czasu do czasu probuj przestawiac Cure przesuwajac swoja lydke do tylu. Z glowa sie nie mocuj. Cura i tak przyjmie pozycje dla niej najwygodniejsza. W sumie ustepowanie jest cwiczeniem rozluzniajacym i tak nalezy je traktowac!
Najpierw opanuj wszystko w stepie. Cierpliwosci!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:05, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dziekuje za rady, oczywiscie postaram sie do nich jak najlepiej zastosowac. Chyba z ustepowaniami, tak jak z poprawnymi zatrzymaniami, zaczekam do tego momentu jazdy az dziewczyna troche sie wybiega i zziaja
Bede informowac o postepach (lub porazkach ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|