 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 11:21, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kelpie napisał: | Kiedyś widziałam film, gdzie wypowiadał się Mickunas - jak dla mnie autorytet w Polskim jeździectwie. W filmie kobietka ćwiczyła bez ogłowia ujeżdżenie - konik pięknie ganaszował, chodził piaffy, pasaże itd. |
Małgorzata Morsztyn- i myślę, że ten koń nie jeden patent przedtem przerobił
Kelpie napisał: | Ale może moje zdanie wynika z ignorancji i braku ambicji jechania jakichś tam klas ujeżdżeniowych i startowania w ogóle w jakichkolwiek zawodach, posiadania jakichkolwiek odznak - wystarczy mi bycie wygodnym dla konia rekreantem, żeby móc pojechać sobie w teren do lasu, pogalopować po łące - niekoniecznie z wędzidłem w pysku. |
I pięknie- podziwiam za takie stwierdzenie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k_cian
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:28, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
martik rozumiem, że Sjef zdradził Ci wszystkie sekrety swojej metody i na codzień obserwowałaś, ba, brałaś udział czynny w treningach. Swoich własnych. Respekt.
Wybacz mnie maluczkiej.
Ps. Ja pokorę mam by nie oceniać czegoś o czym mam blade pojęcie. W przeciwieństwie do innych. A wnioski czy wyszkolona jesteś Ty, czy ja, czy ktokolwiek inny tutaj i na innych forach na wysokim poziomie można bardzo łatwo wyciągnąć i z treści i z obrazów. Ja jestem maluczka, uczę się, fajnie że choć Ty jesteś tak wyszkolona że wiesz o czym piszesz krytykując o lata świetlne bardziej doświadczonych i mądrych od siebie
Eot
Ostatnio zmieniony przez k_cian dnia Pon 11:30, 14 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:01, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wiedzialam, ze tak napiszesz, wiedzialam Hyhy
Chcialam Ci tylko powiedziec, ze tak sie sklada, ze widzialam treningi kilku "znanych" dresazystow, slyszalam ich wypowiedzi na tema rollkuru a takze LDR, ktory rollkurem nie jest
Hyhy, zeby bylo jeszcze zabawniej, stalam do niedawna w stajni dresazowej, w ktorej trenerem jest Pan Ronny Livens, owczesny zawodnik kadry narodowej Belgii, a w ktorej trenuje kilka osob, ktore w tej kadrze sa w tej chwili. Mialam okazje zobaczyc na treningu Pana Jeroen Devroe, Edwarda Gala, Adelinde Cornelissen, Isabell Werth, Imke Schellens Bartels, tego nieszczesnego Patrika Kittela. Na zywo.
To czy moge sie na ten temat wypowiadac, czy musze zamknac buzie, bo Ty tak mowisz?
Oczywiscie, ze metody sama nie stosuje. Nigdy bym sie nie odwazyla! Ale slysze co sie o niej mowi, widze jak ludzie to robia i jakie sa tego efekty. W zaleznosci od jezdzca i jego zaawansowania.
Mam swoj mozg, ktory o dziwo czasami pracuje i to mi daje prawo aby wyglosic swoje zdanie
Edit:
I moze dodam jeszcze oficjalna notke ze strony FEI (tlumaczenie moje)...
Cytat: |
FEI ROUND TABLE CONFERENCE RESOLVES ROLLKUR CONTROVERSY
9 Feb 2010
Lausanne (SUI), 9 February 2010
Following constructive debate at the FEI round-table conference at the IOC Headquarters in Lausanne today (9 February), the consensus of the group was that any head and neck position achieved through aggressive force is not acceptable. The group redefined hyperflexion/Rollkur as flexion of the horse’s neck achieved through aggressive force, which is therefore unacceptable. The technique known as Low, Deep and Round (LDR), which achieves flexion without undue force, is acceptable.
W efekcie konstruktywnej debraty przy okraglym stole FEI... uzgodniono glosem calej grupy, ze zadne ustawienie glowy czy szyi osiagniete poprzez agresywne uzycie sily nie jest akceptowalne. Grupa przedefiniowala hyperflexie/rollkur jako fleksje (zgiecie) szyi konia, osiagniete wlasnie poprzez dzialanie takiej agresywnej sily- w zwiazku z tym niedopuszczalne.
Technika znana jako LDR (nisko gleboko i okraglo, ktora pozwala na uzyskanie fleksji bez uzycia wyzej opisanej sily jest akceptowalne.
The group unanimously agreed that any form of aggressive riding must be sanctioned. The FEI will establish a working group, headed by Dressage Committee Chair Frank Kemperman, to expand the current guidelines for stewards to facilitate the implementation of this policy. The group agreed that no changes are required to the current FEI Rules.
Grupa jednoglosnie uzgodnila, ze jakakolwiek forma agresywnego jezdziectwa musi zakutkowac sankcjami. FEI ustanowi grupe robocza, ktorej przewodniczyc bedzie Komitet Dresazowy z prezesem Frankiem Kempermanem na czele, majaca na celu rozpowszechnienie obecnych wytycznych aby ulatwic ich czynne wprowadzenie. Grupa uzgodnila, ze nie sa potrzebne zadne nowe zapisy w aktualnych regulach FEI. |
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 12:22, 14 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k_cian
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:02, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dlatego też napisałam, wybacz mnie maluczkiej
a eot to eot, tyle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hagane
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:00, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Martik - i jakie wrażenia z ich treningów "live"? Wiadomo, że pojedyncze i pewnie "wyrwane z kontekstu" - ale zawsze coś widziałaś - i ciekawi mnie jakie odniosłaś wrażenia patrząc na ich jazdy treningowe. Czy stosują ten rollkur, jeśli tak to jak - czy ogólnie jako ustawienie czy jako samo w sobie ćwiczenie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:55, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wojtas napisał: |
Sam fakt, że do czegoś zabiera się człowiek obwieszony medalami, jeszcze nie świadczy o tym, że wszystko co robi jest dopuszczalne. Mistrzowie skoków też ordynarnie barują konie, i szprycują je chemią |
wszędzie są czarne owce, nie generalizuj
Martik, Isabek Werth wpuszczała Cię na swoje treningi
jak LB miał trening, to tylko luzak był z nim, a czasami nawet i jego wypraszał, wszystko odbywało się za zamkniętymi drzwiami, jak robił treningi swoim podopiecznym wtedy byli "widzowie"
taka moja dygresja, cała ta dyskusja powinna była być rozpoczęta moim zdaniem od podziału na fajną rekreację i wielki sport, wtedy może łatwiej byłoby zrozumieć zasadność zastosowania różnych patentów, tu Iburg wspomniała, że tak na prawdę nie wiemy co się dzieje za zamkniętymi drzwiami i ma rację, jak różni są ludzie, tak różnie reagują na opór konia w treningu, stosując takie, czy inne metody, ale umówmy się , że gdzie wchodzą w grę ogromne pieniądze, tam kończą się żarty, co nie oznacza, że zaczyna się maltretowanie, bo patrząc na ilość lat startów wybitnego konia, wybitnego zawodnika, to gdyby go stale barował i katował, to nie chodziliby Mistrzostw Świata do 18 roku życia konia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:00, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Na swoj trening wpuscil nas tylko Edward Gal I nadal czekam az szanowna wspoltowarzyszka zechce ruszyc 4 literki i pokazac nam to, co podczas tego treningu nakrecila No dobra, nie marudze tak bardzo, bo ja ze zdjeciami tez zwlekalam...
Pan Gal nie pokazal LDR. Ani przez moment ale to moze dlatego, ze jechal na mlodziutkim koniu a technika LDR (ktora zle praktykowana przeistacza sie w rollkur i tak trzeba to nazywac) powinna byc stosowana na koniach doswiadczonych i wygimnastykowanych.
Jesli chodzi o Pania Werth, to oczywiscie, ze nie bylam na jej treningu. Jesli moje poprzednie slowa wprowadzily kogos w blad, to niniejszym przepraszam.
Widzialam Pania Werth a takze tych innych jezdzcow na rozgrzewce przed konkursem Grand Prix w Mechelen. I teraz wyszlo szydlo z wora....... Kurcze, przepraszam wszystkich ale nadal nie znalazlam chwili, zeby zajac sie tymi 400 fotkami stamtad Strasznie mi glupio
Uklad "hal" w Mechelen jest taki, ze jak sie czlowiek dobrze poprzepycha to jest w stanie stanac tak aby widziec namiot zawodnikow przed konkursami. No i mnie sie udalo tak stanac i obserwowac, co nie oznacza, ze bylam na ich treningach. Niestety moj aparat sie nie przydal, bo ja mam nadal tylko szklo kitowe a nie teleobiektyw
Bylam za to obecna na treningach kadrowiczow belgijskich, bo odbywaly sie w mojej poprzedniej stajni. Tylko, ze nie wiem czy o tym pisac, bo nie wiem jakie kryterium oceny jezdzcow stosujemy...?
Hegane, jezdzcy stosuja i nie stosuja LDR. Niektorzy uprawiaja rollkur a niektorzy sa konsekwentnie zgodni z przepisami FEI (dla przypomnienia rycinki: [link widoczny dla zalogowanych])
Mam tez pare fotek juz z samych zawodow, gdzie widac rozne ustawienia szyi koni. Wspomniana wczesniej zawodniczka, o dziwo, juz po zakonczeniu konkursu:
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/21006811684c16951c897e0-548380-wm.jpg
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/12378554494c16954f5ba8e-548431-wm.jpg
A mozna przeciez i tak:
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/13781311364c1695725bb4d-548466-wm.jpg
Nie wiem ale popatrzcie na to- kon nawet po wypuszczeniu wodzy nie wyciaga szyi, glowy w dol...
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/6751674664c1695901f339-548496-wm.jpg
Oczywiscie to zdjecia, ulamki sekund ale jednak cos jest na rzeczy, skoro taka postawa sie powtarza.
A tu dziewczyna z kadry juniorow, ktora trenuje w tym miejscu, w ktorym stala Cura:
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/12119052364c169618ed6fc-548632-wm.jpg
Wygrala te zawody ale mnie osobiscie nie podoba sie to jak ona stosowala LDR, bo LDRem on nie byl a wlasnie rollkurem. Dlaczego? Bo zawsze wysoko, bo mocno, bo bez wytchnienia i dluzej niz 10 min.
Dziewczynka btw. przemila i niesamowicie dobrze jezdzi rzecz jasna.
Takich obrazkow tez bylo wiecej podczas konkursow:
http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/21252109274c1696c2d2532-548802-wm.jpg
Jak w koncu zwolnie, to obiecuje, ze pokaze reszte fotek.
I jeszcze chcialam dodac, bo moze niezbyt jasno sie wypowiedzialam poprzednio- jestem przeciwna rollkurowi i uwazam go za zbyt mocne i inwazyjne dzialanie na konia, ktory ma kiepskie mozliwosci aby sie z takiego scisku uwolnic.
Technika LDR zas jest wg mnie w porzadku, jesli jest stosowana wg zasad okreslonych przez FEI, zasad, ktore napisali trenerzy, lekarze weci i inni miedzynarodowi spece od koni (zasiadajacy przy okraglym stole, o ktorym pislalam w poprzednich postach).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtas
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:36, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Iandula napisał: | Wojtas napisał: |
Sam fakt, że do czegoś zabiera się człowiek obwieszony medalami, jeszcze nie świadczy o tym, że wszystko co robi jest dopuszczalne. Mistrzowie skoków też ordynarnie barują konie, i szprycują je chemią |
wszędzie są czarne owce, nie generalizuj
|
Nie generalizuję - właśnie bronię się przed generalizacją, że miejsce na listach rankingowych automatycznie czyni anioła i rozgrzesza za wszystko w imię wyników.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hagane
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:39, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Martik - dzięki za odzew i "uchylenie rąbka".. to jedno zdjęcie (3 w poście martik) kobity na kasztanie mi się nie podoba, wygląda jakby dosłownie wisiała i ciągnęła głowę konia do jego klatki piersiowej, jeszcze taka odchylona jakby całą siłą chciała ciągnąć - może to kwestia "momentu", ale w każdym razie takie obrazki jak ten mi się nie podobają, takie wrażenie i nic na to nie poradzę.
Staram się nie oceniać bo zresztą specjalistą nie jestem, ale wrażenia człowiek mimo wszystko odnosi i się jakoś do tych wrażeń ustosunkowywuje.
Rollkur typowy nie prezentuje się najlepiej i raczej mi się nie podoba to, jak niektórzy go stosują. Owszem, postawę lekko przeganaszowaną jeszcze jakoś zrozumiem, ale typowy rollkur, który dość często jest utrzymywany przez dość długi czas - bo jak dla mnie nawet te 10minut w takiej pozycji byłoby ciężkie do przejścia -gdyby sobie wygiąć maksymalnie głowę do klaty i jeszcze zasuwać..
w każdym razie z pewnością nie zamierzam tego próbować, bo ani mi się podoba, ani nie mam umiejętności żeby się brać za to, ani ambicji wielce sportowych..
Wolę mieć konia rozluźnionego i chętnego do pracy takiej rekreacyjnej de facto i w miłe tereny, z których zarówno koń i jeździec czerpią przyjemność i pożytki psychiczne, fizyczne
Zdecydowanie nie podoba mi się jak 'ambitna rekreacja' bierze się samopas za kombinowanie z ćwiczeniami podpatrzonymi gdzieś kiedyś i bez podstaw wiedzowych "na co, po co i dlaczego" biorą się za rzeczy, które mogą wyrządzać krzywdę czy to wypinając konie jakoś mocno, czy próbując je zganaszować na pysku, bo dla nich zganaszowanie=zebranie... jak widzę jakieś blogi czy n-k i do tego komentarze ludzi na ściśniętego konia i sztywnego "ale pięknie zebrany" to po prostu mi się przykro robi.
Ostatnio zmieniony przez Hagane dnia Wto 8:40, 15 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:21, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Hagane napisał: | Zdecydowanie nie podoba mi się jak 'ambitna rekreacja' bierze się samopas za kombinowanie z ćwiczeniami podpatrzonymi gdzieś kiedyś i bez podstaw wiedzowych "na co, po co i dlaczego" biorą się za rzeczy, które mogą wyrządzać krzywdę czy to wypinając konie jakoś mocno, czy próbując je zganaszować na pysku, bo dla nich zganaszowanie=zebranie... jak widzę jakieś blogi czy n-k i do tego komentarze ludzi na ściśniętego konia i sztywnego "ale pięknie zebrany" to po prostu mi się przykro robi.
|
i w tym cały sęk, zdjęcia mi się zacinają
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:21, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A ja wczoraj zajrzałam do majora Królikiewicza i przeczytałam rozdział o barowaniu czynnym i biernym. Czasy się zmieniają..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:18, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś pani Lena Zagor tłumaczyła mi na czym polega "samoniesienie się" konia, że w pracy w ustawieniu we wszystkich chodach oddaje się wodze na chwilę i koń ma pozostać w danym ustawieniu. Jednak nie wypuszcza się wtedy wodzy=nie wypuszcza się konia w dół. Stosuje się to zazwyczaj na dwa-trzy kroki, ale czasem też nawet na całe okrążenia czworoboku, w zależności na ile ma się konia przygotowanego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k_cian
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:39, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
rudzinka, najczęściej robi się to na jednej wodzy - wewnętrznej, koń ma zostać ustawiony i nie uciekać z ustawienia wyjściowego w jakim był prowadzony, jak na zdjęciu poniżej
Jako model mój biedny zapatentowany koń.
Ostatnio zmieniony przez k_cian dnia Śro 7:58, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:09, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jest takie element w programie ujeżdzeniowym wkkw w klasie P tzw program *A
"Zmiana kierunku kłusem roboczym z oddaniem i zebraniem wodzy w X na jednej długosci konia"
Jak widać nie jest to łatwy ruch skoro pojawia sie w programie wyższym niż L
Wracając do instruktorów... myślę że częśc "pateraków" po prostu nie ma legitymacji instruktorskiej, albo ją kupili.
Ostatnio zmieniony przez dakron dnia Wto 21:10, 15 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:13, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie- kiedyś podpatrywałam treningi ujeżdżeniowców w Nowej wiosce i najczęściej robili właśnie tak jak na zdjęciu- jedną wodzą. W zasadzie zawsze wtedy tą "wolną" ręką klepali konia, gładzili i chwalili. Pani Lena jednak mówiła nam o samoniesieniu po oddaniu obu wodz(o matko jak się odmienia wodze?)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|