|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:49, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
majak napisał: |
Mogę robić za jucznego, mam duze sakwy | ciekawe co na to gruba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Nie 20:29, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No to my się przejechalim - króciutko tylko wte i wewte , raczej w celach rozpoznawczych ( bo po zimie , także tej majowej sporo się pozmieniać mogło - no i się pozmieniało ) . Trasa do Piekła i z powrotem. Pogoda dopisała , humory , a jakże , a Młody po raz pierwszy wyruszył w "dalekie nieznane" .
I spisał się chłopak niesamowicie , jestem dumna ze smarka , bo oprócz jednej wpadki , dojechaliśmy szczęśliwie . W końcówce drugiego dnia był już nieco zmęczony , ale jak zobaczył znajome " wzgórza" i wyłaniającą się Wartę to nagle odżył. Fakt , że na trudniejszych odcinkach - bardziej kamienistych , ostrzejszych podejściach i po asfalcie, drałowaliśmy obok siebie .
Ale i tak jestem z niego dumna.
A wpadka , to w sumie nic takiego. Po prostu zrobił nam wcześniejszą pobudkę , bo otworzył sobie boks i poszedł na pobliską trawkę. Zgłodniał biedactwo.
Jak dostanę zdjęcia , to postaram się coś wstawić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dioda, dawaj koniecznie zdjęcia!!! Super, że wszystko dopisało A konie nocowały gdzieś w stajni, tak? Skoro boks otworzył ? Na naszych rajdach konie śpią pod gołym niebem w pastuchu, na trawce- nie miałby po co uciekać a wy gdzie spaliście? w jakimś hotelu, agroturystyce czy pod namiotami ? Ile km robiliście dziennie? dużo było dróg kamienistych i twardych? Mieliście jakieś fajne odcinki do pogalopowania? A wracaliście tą samą trasą, czy zmodyfikowaliście trochę by nudno nie było? Opowiadaj wszystko!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Czw 19:53, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Rudzinko , nasze rajdy z reguły ograniczają się do 2 dni( chociaż plany są na więcej ). Jedziemy zwykle grupą ok. 5- 6 koni ( teraz było 7 ) , z czego 3 prywatne.
Tereny Jury Krak- Częst . są bardzo trudne dla końskich kopyt , a jak dłużej nie pada ( a tak jest obecnie) jest jeszcze gorzej. Nocleg zawsze zaplanowany i w związku z tym , że konie nie są z jednej grupy padokowej , muszą stać osobno - co utrudniłoby taki nocleg jak piszesz. Poza tym część to mieszanki hucuło lub koniko-podobne , więc w większości to straszni kombinatorzy. Mojego "ćwierć-kartofla" już nie wspomnę.
Trasa to ostatni odcinek transjurajskiego szlaku konnego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście zmodyfikowanego przez nas - bo trzymając się trasy jest o wiele mniej ciekawie i więcej odcinków asfaltowych. Przez to odcinek jest o jakieś 15 km dłuższy. Oczywiście trasa jest nieco inna w drugi dzień ( powrót).
Dokładnie to wygląda tak :
Wyruszamy z OGTJ Stajenka Wilga ( Częstochowa Mirów) - przekraczamy Wartę - kierujemy się na górę Ossona
[link widoczny dla zalogowanych]
- dalej w stronę Zielonej Góry ( naszej podolsztyńskiej- tu z reguły jest pierwszy króciutki popas)
[link widoczny dla zalogowanych]
- docieramy do Kusiąt - kierujemy się na Odrzykoń , a stamtąd do Olsztyna pod ruiny zamku
[link widoczny dla zalogowanych]
. Jak już porobimy trochę zdjęć i uciekniemy zbierającemu opłaty jedziemy w stronę góry Biakło
[link widoczny dla zalogowanych]
i odbijamy na dłuższy popas w przydrożnym barze ( zapewniona trawa dla koni , cień i zimne napoje dla jeźdźców ). Po tym dłuższym postoju , kierujemy się w stronę rezerwatu Sokole Góry
[link widoczny dla zalogowanych]
- tu mnogość szlaków pozwala na wybranie odpowiedniego ( trudniejsze z wieloma podejściami często ostrymi - bądź łatwiejsze ale za to można trochę szybciej pojechać ) . Z Sokolich Gór wyjeżdżamy w Biskupicach i " przesiadamy " się na inny szlak w stronę Pustyni Siedleckiej
[link widoczny dla zalogowanych]
, a na jej skraju jest nasz punkt docelowy - Ranczo Piekło .
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście jest jeszcze spora możliwość pozwiedzania więcej - bo można zahaczyć o Górkę Przeprośną z sanktuarium ojca Pio :
[link widoczny dla zalogowanych]
albo odbić z Kusiąt i pojechać na góry Towarne:
[link widoczny dla zalogowanych]
bądź popodziwiać cudny kościólek w Zrębicach
[link widoczny dla zalogowanych]
Ło mamo ... ależ się rozpisałam
Dodam jeszcze , że trasa zależy od umiejętności najsłabszego w grupie , a także od tego czy jadą sami dorośli , czy grupa mieszana.
Zdjęcia będę miała dopiero jutro , najpóźniej w sobotę.
Na pocieszenie wstawię tzw. odpoczyn synchroniczny-
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:05, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To ja się z moimi "wzgórzami" schować mogę Super... Świata mi w głowie plan, oj! świta... Może przejechać ony szlak? Dość daleko konie tachać, ale dla chcącego nic trudnego Myśleć teraz będę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Pią 20:34, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Oj Rudzinko , a ja Tobie zazdroszczę wzgórz po których można pogalopować i możliwość pomoczenia od czasu do czasu końskich nóg.
Ale z radością powitamy Was u nas , bo choć kamienisto i ciężka , to jednak Jura jest gościnna i ciekawa.
A to obiecanych kilka fotek:
podjazd pod rezerwat Zielona Góra
[link widoczny dla zalogowanych]
popas na zboczu Zielonej Góry
[link widoczny dla zalogowanych]
pod zamkiem w Olsztynie
[link widoczny dla zalogowanych]
gdzieś w Sokolich Górach
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzień drugi- pożegnanie z gospodarzem w Piekle
[link widoczny dla zalogowanych]
gotowi do wyjazdu- w końcu cała grupa na zdjęciu
[link widoczny dla zalogowanych]
dojeżdżamy do Olsztyna
[link widoczny dla zalogowanych]
Trochę mało , ale resztę obcięła " cenzura"
A w związku z tym , że Szamek sprawdził się na rajdzie , planuję , że na następny wezmę swój aparat i trochę pofocę więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:25, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Fajnie to brzmi - Rancho Piekło, być w Piekle Swoją drogą, ładną stronę mają.
Niezły ten szlak. Momentami widoczki pewnie zapierają dech w piersiach. A wasze zdjęcie pod zamkiem jest boskie! Byłam tam dwa razy i nie wiedziałam, że pod to można konno podjechać!
Dobry ten odpoczynek synchroniczny. Widzę, że niektóre konie mają ciekawe kantaro-ogłowia. Takich tzw. indiańskich jeszcze nigdzie nie widziałam
Ostatnio zmieniony przez Sankarita dnia Pią 21:27, 17 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Pią 21:44, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Podjechać można nawet do samego zamku. Ale w związku z tym , że to łykendowy czas , to unikamy ze względów bezpieczeństwa ( wszędzie mnóstwo rodzin z dziećmi ) .A na pobocznych skałkach " panoszą " się spidermeni. No i tak naprawdę pomimo , że nie ma zakazu wstępu dla koni ... toż to jednak zabytek My się tak " przemykamy " bockiem , bockiem .... ale widok i tak przepiękny.
A kantaroogłowia zakupiła szefowa stajni dla swoich koni ( chyba w Stylowym Kąciku- sklep internetowy), właśnie z myślą o wycieczkach i rajdach. Dość trwałe , odporne na zmoknięcia i na " urwania " ( bo bez dorabiania dziurek można zapiąć w innym miejscu) i fajnie wyglądają - tak " zorganizowanie". Być może też Młodemu takie sprawię , przed następnym rajdem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:07, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak... Trasa piękna, choć jak piszesz dość trudna dla szkap. U nas też sporo kamieni, ale rzeczywiście mamy w okolicy kilka takich łąk, że jak wyjeżdżamy i ustawiamy się tyradlierą, to konie już wiedzą o co kaman i IDDDĄĄĄ pod górę takim galopem, że potem muchy z zębów musimy ściągać no i jezior do pomoczenia zmęczonych nóżek nie tylko końskich mamy sporo. Ale zakochałam się w tym szlaku transjurajskim i jak tylko warunki finansowe będa się polepszać to napewno tam zawitam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:10, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A propos rajdów- wiecie, że rajdy długodystansowe już tak się nie nazywają? Teraz to "sportowe rajdy konne"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wataha
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:26, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
wow sportowe rajdy konne brzmi tak profesjonalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|