Stajenka

hugh_h

wreszcie kończę naprawiać swoje siodło westowe, które kupiłem w stanie dziwnym po dramatycznych przejściach, przy odbudowie wzoruje się na innym podobnym siodle i ostatnio intryguje mnie sprawa z tematem przewodnim popręgu,

nowe siodło ma latigo długości około 120cm, z trzema dziurkami co 10 cm od luźnego końca, wydaje mi się to o tyle dziwne ze żeby zapiać popręg musze go przewinąć ładnych parę razy, pomijając fakt że tworzy się wtedy tak zwój pasa że uwiera w nogę, to wydawało mi się że powinno się zawinąć tak ze dwa razy i później na latigo keeper.
logika mi podpowiada (może błędnie ) że dziurki na latigo powinny być gdzieś w połowie długości, a sam koniec nie musi mieć dziurek bo wisi na uchwycie do pasa. czyli w zasadzie odwrotnie niż jest to w tym siodle o którym pisze. prawy pas do popręgu też ma rozstaw dziurek około 10 cm, czy nie lepiej by było gdyby były gęściej ? chyba można by wtedy lepiej dopasować popręg ?

ilość zwojów latigo będzie na pewno zależała od długości popręgu i jego zapięcia po prawej stronie, to na jakiej wysokości zapiąć z prawej strony jest w miarę oczywiste, ale nie jest dla mnie do końca jasne jakiej długości powinien być sam popręg, tzn. na jakiej wysokości / gdzie na koniu / siodle powinny wypadać sprzączki popręgu aby był on prawidłowo i optymalnie dopasowany ??

a może producent siodła zakłada że trzeba sobie dorabiać dziurki ?

podsumowując

1) Jakiej długości jest normalne latigo, gdzie i co ile są dziurki
2) Jak dobrać długość popręgu.

a dodam jeszcze że rigging jest na full no może troszkę w stronę 7/8

PS Dalton dobrze że się tu pojawiłeś J

hugh_h

powoli sam szukam odpowiedzi i sie zorientowałem ze jezeli chodzi o 1 to można latigo mozna wiązać i dzurki niepotrzebne Wesoly

a na temat 2 to

1. Place the saddle on the horses back.
2. Using a cloth or loose plastic measuring tap, measure the under the horses barrel, from the mid-fender to the mid-fender on the other side.
3. If your measurement is between the even numbers, round up.
Example: Your measurement is 31" you would round up to a 32" cinch.

albo tak
[link widoczny dla zalogowanych]

martik

Pytanie do fachowców od westu: dlaczego jeźdźcy jeżdżący w tym stylu nie dbają o bezpieczeństwo swojej głowy i jeżdżą jedynie w kapeluszach?
Oni chyba tak samo często są narażeni na urazy tej części ciała, jak klasycy, czyż nie?

Mestena

Martik popieram Wesoly

.......sama jeżdzę zawsze w toczku.... Wesoly

i marzę, że ktoś wreszcie ? "zbuduje" kapeluszo - toczek

hugh_h

a ja sie już cieszyłem ze ktoś mi odpowiedział na pytanie ...

hugh_h

martik

Ależ to nie był zarzut a pytanie z czystej ciekawości!!! Wesoly

Ja wiem, że klasycy często jeżdżą bez nakrycia głowy i wcale tego nie popieram, bo uważam, że bezpieczeństwo na koniu jest najważniejsze.

hugh_h

wcale tego nie potraktowałem jakozarzut, tylko pokazuje ze sprawa nie dotyczy konkretnego stylu, ja jezdze w kapeluszu bo tak lubie i czuje sie z tym bezpiecznie.

hugh_h

a tak wogole to admin mogłby założys nowy watek a nie mi tu temat zmieniać Jezyk

martik

hugh_h

temat jest do fachowca ale odnośnie popręgu i okolic !! a głowa to już nie jest okolica, n atemat głowy proponuje odzielny wątek Jezyk

bo jest za daleko od popręgu.

zgadza sie nie wiem jak odpowiedzieć, wydaje mi sie jedynie ze jest to kwestia tradycji, pozatym skoro na rodeo nie mają toczków to po co na innych dyscyplinach n aktórych jest bezpieczniej