|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:22, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pytanie ile prochu jest z 1 konia ?
Pytanie jak wielką dziurę trzeba wykopać aby zmiescił sie kopytny ?
Makabra !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:35, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dakron napisał: | Pytanie ile prochu jest z 1 konia ?
Pytanie jak wielką dziurę trzeba wykopać aby zmiescił sie kopytny ?
|
Ad 1 - przeciętny organizm zwierzęcy zawiera: wodę - 60-70%, 20 % białka, dalej: 10-15 % tłuszczu, reszta to cukry wszelakie i inne składniki. Woda wyparuje, składniki białka (węgiel, azot itp.) się utlenią i ulecą... Wszystko kwestia temperatury. Majak jako zootechnik powinna zabrać głos...
Ad 1 - circa-about 5 m3 ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:39, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Brniemy dalej : z tego co pamiętam przed zakopaniem trzeba kopytnego rozbebeszyć , mam racje ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:47, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie o co chodzi wam z tym SARS - to chyba drogą krpoelkową co?
A wściekłe krowy właśnie od zjadania ich więc dobrze naopisłam że póki nie jemy kotów i psów można je żywic padlina bo na człowieka nie przejdzie...hę??
Oczywiście to jest pogląd sadystyczny jak znęcanie sie nad zwierzetami ale mi chodzi o czysto teoretyczna filozofię.
Wybaczcie ale zootechnik po tym co sie dowiaduje na uczelni powinien zostać weganinem/frutarianinem z własnym sadem i ogródkiem...I ma na tyle spaczony charakter że żadne takie sprawy jak padlina go nie rusza może rozmiawiać godzinami jak studenci na anatomii przy trupach potrafia jeśc kanapki (ja też )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:05, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | Słuchajcie o co chodzi wam z tym SARS - to chyba drogą krpoelkową co? |
Nie tylko, bo można też i ponoć po zjedzeniu niedogotowanego mięsa chorego kurczaka czy innego drobiu.
majak napisał: | I ma na tyle spaczony charakter że żadne takie sprawy jak padlina go nie rusza może rozmiawiać godzinami jak studenci na anatomii przy trupach potrafia jeśc kanapki (ja też ) |
Nie no, ja to chyba miałam za mało zajęć z anatomii zwierząt, bo w prosektorium nigdy nie czułam się swobodnie, a co dopiero mówić o żarciu ! Z kolei na sekcji prosiaka wymiękłam po 5 minutach... a moim marzeniem było być wetem... ekhm, tego no... <he?>
Taki opis znalazłam na jakiś tam końskim forum:
u nas konie są zakopywne, na stojąco. własicicel chowa je na swoim terenie, zazwyczaj niedaleko stajni, gdzieś z tyłu...
Na stojąco???????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:08, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nieźle sie musi nakopać w pionie.
Czy w schronisku Tara przypadkiem tez nie zakopywano koni? Był reportaż zdjęciowy jak to robili.
No wiesz ja po anatomii natychmiast leciałam do bufetu bo taka głodna sie robiłam....
Na sekcji to sie jeszcze wygłupialiśmy bo kolega dostał jelitem i był bardzo pachnący.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:09, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dakron napisał: | Brniemy dalej : z tego co pamiętam przed zakopaniem trzeba kopytnego rozbebeszyć , mam racje ? |
I może jeszcze zabalsamować? Aga, skąd to info ??? !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:24, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aby sie gazy nie zbierały i nastąpił wcześniejszy rozkład ?
ale ja sie nie upieram
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Śro 15:25, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Czy wybebeszyc?Widziałam tez wlewanie koniowi przez odbyt wezem duuzej ilości wody...tez nie wiem w jakim celu??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mestena
Just call me VIP... ;)
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szukam swojego miejsca na Ziemi
|
Wysłany: Śro 15:26, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie może są gdzieś jakieś materiały dotyczące tego co, gdzie i jak robią to inni?
Czy ktoś ma np. blisko do Tary żeby po prostu zapytać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:27, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mam dość , nie jem dzis obiadu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:33, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety, same życiowe sprawy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:35, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi ise aby ktos jeszcze się babrał w tym, jesli juz jak napisała Dakron - chcemy uniknąć wzdęć to chociaż przeciąć brzuch albo ponakłuwać.
Najlepiej kogos zapytac kto prowadzi zakład pogrzebowy - tam maja różne techiki.
Odsysają osocze, wlewaja w delikwenta inne ciecze.
Ale do konia az tyle Wam potzreba?
To co makijaż też?
W Tarze był chowany w kocyku, z jedzeniem - zeby na drugoim swiecie miał dobrze. Nawet jeśli coś z nim jeszcze robili przed zakopaniem to na stronie tego nie napisali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:59, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | No z firmami to pewnie jak na lekarstwo, trza szukac może w necie sie ktos ogłasza.
Jak ktos znajdzie to niech tu wrzuci zawsze bedzie na wszelki wypadek (odpukać). |
Na stronie Głównego Inspektoratu Weterynaryjnego są listy zakładów utylizujących i listy spalarni:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:22, 04 Sty 2006 Temat postu: Re: Przykry ale ważny temat. Śmierć konia. |
|
|
Ponoć w Kliczkowie (zamek w okolicach Bolesławca, tego na południu) znajduje się jeden z nielicznych w Europie cmentarzy dla koni:
(Fota z netu)
Samorządowcy z Osiecznicy (na terenie tej gminy jest Kliczków) doszli do wniosku, że dawny cmentarz koni (jeden z nielicznych tego typu w Europie) może być dla gości zamku atrakcją. Postanowili odnowić zapuszczony teren. Miejsce, gdzie uchowały się dwa końskie nagrobki z 25 istniejących wcześniej, ogrodzono.
To stare cmentarzysko dla koni, położone na terenie pałacu w Kliczkowie, koło Bolesławca, jedno z dwóch takich miejsc w Europie. Zamek obronny, zbudowany pod koniec w 1297 roku, w połowie XVIII wieku, już jako pałac, trafia do rodu von Promnitz, właścicieli wielu obiektów, m. inn. w Pszczynie i zameczku myśliwskiego w Promnicach. Byli oni miłośnikami koni, jak i zresztą ród kolejnych właścicieli, zu Solms-Baruth. Von Promnitzowie i ród zu Solms- Baruth mieli stajnie pełne najwspanialszych wierzchowców, godnych wówczas nosić samego cesarza. Dość powiedzieć, że czasom świetności pałacu zawdzięczamy cmentarz dla koni; kilkusetletnie obeliski, z nieczytelnymi już imionami koni, datami, do dziś świadczą o tym, ze koń miał ważne miejsce u boku ówczesnej arystokracji i zasłużył wówczas nawet na specjalne miejsce pochowku.
A co do cmentarza w Tarze:
Marzy nam się cmentarz dla koni, dla naszych, i dostępny dla wszystkich, dla których koń to nie tylko kupa miecha czy odpad. Otwarty dla tych, którzy chcą zachować pamięć o przyjacielu, powspominać, uronić łzę. Rozumiem, ze dla niektórych to fanaberia, ale dla nas koń ma duszę, a wiem, ze nie tylko my tak myślimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|