Stajenka

Dioda

Karo , a czy wiesz już jak się podstawia konia ?
Ale chyba nauczyłaś się już tego w ciągu 4 miesięcy , skoro " robisz " konie komercyjnie . przerazony

Delphia

Rozpieszczona coreczka rodzicow. Nie widzaca swiata poza czubkiem wlasnego nosa.
przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac.

Kara292

Delphia- wiesz, tyle już razem "wódki wypiłyśmy", że znasz mnie na tyle dobrze, że możesz coś takiego powiedzieć.
Liki- Wszystko to co napisałaś to praktyki antychrystów. My mamy normalne modlitwy. I tak jak chrześcijanie- "paciorek" rano i wieczorem to podstawa. A sam nurt filozoficzny nieco przypomina stoicyzm. Z krwią bawią się tylko kapłani- na dodatek z własną.
majak- tyle, że ja tu wchodzę o koniach gadać ale widzę, że mi się to jak zwykle nie udaje. Myślałam, że akurat na TYM forum są normalniejsi ludzie (wyłączając ciebie, Liki i jeszcze kilka osób- was akurat lubię)
krystyna- tyle, że "te cyrki" to właśnie dla mnie jeździectwo. To mi sprawia przyjemność. Gonitwy po lasach, uczenie konia różnych bajerów, rajdy z quadami. O to w tym chodzi w MOIM rozumieniu. To dla waszej wiadomości. Nie musicie się na ten temat wypowiadać. Myślcie co chcecie tak jak ja. Chodzi mi o to, że każdy jeździ jak chce i nikt nie może się nikomu wpieprzać. Lubicie sesje z trenerami, ujeżdżanie, natural, west, klasycznego angola? Ok! Ja do tego nic nie mam i tego nie komentuję. Jeździcie na zwykłym wędzidle, pelhamie, munsztuku dwu- lub jednokiełznowym, hakamore? Ok! Nie ma problemu! Nie będę się wam wpieprzać więc wy nie wpieprzajcie się mnie! Tylko o to was proszę.
Sankarita- a wiesz, że pod względem światopoglądu do punka mi blisko? Bliżej niż do jakiegoś metala. A Satanizm to tylko wyznanie. A tak w ogóle nadzieja matką głupich.

majak

Kara292 to moze coś na temat portugalskiej szkoły jazdy?????
Ja bardzo chętnie poczytam, popatrzę, wtrącę ze 3 grosze i popytam

O mamy nawet cos już na temat:
http://www.stajenka.fora.pl/boks-1-biegalnia,3/domavaqera-ujezdzenie-troche-inne,1885.html

Kara292

Doma Vaquera to nie moje więc nie wypowiadam się żeby głupot nie nawypisywać Wesoly

Ja uprawiam ten styl pochodzący z portugalii, który nie zmienił się praktycznie od XV wieku Wesoly

Aczkolwiek na temat wszystkich stylów iberyjskich mogę powiedzieć z czystym sumieniem tyle:
W podanym przez ciebie temacie znalazłam taki fragment:

majak

No to skoro to jest cos innego to albo rozszerzmy tamten temat albo moze być zupełnie nowy np. styl iberyjski czy jakoś tak.
Nie musi byc od razu formułka godna wikipedii ale odczucia własne i moze jakieś zdjęcia choćby z neta na dokładkę myślę, że byłoby interesujace. Jaki sprzęt do tego, jak sie siedzi, jak z reszta sygnałów, jakie konie itp. rzeczy, wszystko jest interesujące Wesoly

Dioda

No to ja " puknę " z większej " lufy" .
Z Twojej wypowiedzi Karo na innym forum .... " Jest trochę podobny do Doma Vaquera a poza tym to bardziej angol. Jeździ się na munsztuku jedno lub dwu kiełznowym. Siodło ma kwadratową tybinkę i łęki dosłownie trzymające jeźdźca w siodle. To protoplasta westernu. Od konia wymaga się pełnego podstawienia i zebrania ale powoduje się to poprzez systematyczną pracę i skupienie konia. Dla jasności: ŻADNEGO ŁAMANIA SIŁĄ. Konie są ujeżdżane w wieku 4- 5 lat aby były dojrzałe psychicznie. "
Jak to się ma do Twojego postępowania z Luckiem ? !
Poza tym , co to ten " angol " ? Bo jak rozumiem nie skracasz " portugol" czy " vaquerol " ?
I jeszcze ... z użyciem munsztuka jeździ się western , też bez łańcuszka . Czy to to samo co " angol " ? Przy czym munsztuk w westernie , używany jest dopiero wtedy , gdy koń jest do niego odpowiednio przygotowany ( podobnie jak w stylu angielskim ) i odpowiednio dojrzały ( w tym także wiek konia ).

Kara292

A jak znowu nastąpi wielki atak na moją osobę tak jak w przypadku tego tematu?

Kara292

Dioda- ma się to bardzo dobrze. Coprawda co do zajeżdżania się nie udało bo kupiłam już ujeżdżonego konia ale poza tym pracuję według prawidłowego programu. Piszę angol tak samo jak west bo wszyscy wiedzą o co chodzi, inaczej może być w przypadku vaquera i portugala.

Kara292

I poprawka do mojej wypowiedzi z innego forum:
to protoplasta westernu, uprawianego od Meksyku w dół czyli w Ameryce południowej, protoplastą westernu z Ameryki północnej jest Doma Vaquera.

osm

Kara292

osm aha. Dziękuję.

osm