|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haneczka
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro 20:35, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak kiedyś złapała nas burza i ulewa w czasie jazdy w terenie i oczywiście wszyscy wróciliśmy mokrusieńcy to okazało się, że potem jeden z koni miał problemy z nerkami. Być może kolega, który na nim jeździł nie roztarł go dobrze po jeździe. Ten koń to był chyba wielkopolak.
Natomiast na hucułach jeździliśmy nieraz w deszczu, a nawet kiedy padał deszcz ze śniegiem i nic im potem nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Śro 21:37, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A propo prania konia - Kiedyś koleżanka uprala swojego konia ,suszyla go na trawce ,ale byla jakaś pilna potrzeba i musiala wstwić go do stajni . A w stajniach jest różnie . W naszej akurat są przeciagi ,Wstawila i poszla coś tam zalatwiać.Rano przychodzi a kon osowialy stoi ,jakiś cieplutki ,no to termometr do tylka ,o boże ,co sie dzieje ,wysoka goraczka .Telefon do weta.Zapytał co może być przyczyną i zalecił: kupić 2 l denaturatu ,wetrzeć w konia i obłożyć derkami i kocami-zanim przyjedzie ją zobaczyć.Najpierw my a potem kobyla sie pocila strasznie.Ale pomogło - to tak tylko ku przestrodze napisalam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:18, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | Szampon ogórkowy lub pokrzywowy dla ludzi, Bambino dziecięce, AA, Johnson&Johnson, lub szampon Leoveta - takie stosowałąm. |
Majka, a zaobserwowałaś jakieś szczególne plusy po zastosowaniu konkretnego środka? Czy widać między nimi różnicę, po ich zastosowaniu? Bo cenową to jak najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:03, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
to ja chce jakiś szampon wybielający tylko bez przesady tylko taki żeby białe było białe a nie taki że mi brązowe plamy zeszły z konia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Czw 22:17, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | to ja chce jakiś szampon wybielający tylko bez przesady tylko taki żeby białe było białe a nie taki że mi brązowe plamy zeszły z konia |
Acze polecam,ale coś za coś,łaty zejdą,z tym,że wrócą na wiosnę
Szarym mydłem ładnie schodzi.Ja moge sobie siwego szorować codziennie a on i tak będzie brudny jak świnia,aż wstyd sie między ludźmi pokazać.Ciemne maści to można cały rok nie myć a i tak będą ładne.
Kurcze na te nerki trzeba uważac bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 12:57, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To sposób na białe łaty
tak właśnie po praniu wygląda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Nie 13:11, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bo ja tez postanowiłam je dzisiaj uprać, a właściwie schłodzić, więc bez szamponu.
A tak mi się odwdzięczyły
szkoda,że późno pobiegłam po aparat, dopiero jak koń suszył sie.
bo najpierw oczywiście kuc, potem mógł koń, ale jak zaczęłam robic zdjęcia, to kuc powtórzył suszenie
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
taki mały, a ile kurzu wznieca
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:53, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ehhh u mnie jest więcej białego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 13:07, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
U Wery, to owszem widziałam
Serdecznie współczuję.
Jedynym wyjsciem to stajnia angielska, derki, cała doba na wybiegu.Tylko zimy musiałyby byc lżejsze.
Ale zobaczysz zimą <eh?>
żółciutkie plamy, trochę brązu i nie ma jak umyć.
Teraz maja słane trociny i na wierzch słoma- zdecydowanie mniej plam, bo trociny wchłaniaja wilgoc, a o słomę trochę wyciera się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:13, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ona raczej w boksie się nie brudzi tylko na pastwisku, ziemia jest dobrej klasy czarna - jest też aktualnie na wpół wyschnięte bajoro w którym się tapla i wychodzi z niego kara do połowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 13:23, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale może ziemia nie farbuje biłaej sierści, a gnój znakomicie
Z kazdego błota mozna konia wyczyścic jak wyschnie, a żółtych plam z białego- nie da sie.Podobno kwaskiem cytrynowym, albo ACE , bo bez chloru
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:34, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
kwasek cytrynowy testowalam na ogonie Desty. Dziala rewelacyjny - slyszalam cos o weglu drzewnym ale jakos nigdy sie nie odwazylam... a Fuks przylazi jak sie przyjdzie na padok zeby go pomoczyc i od razu idzie sie tarzac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:35, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no ale zamiast białej jest szara i nie da się doczyścić, fajnie by było mięć czystego konia ale tak naprawdę to nie ma dla mnie takiego dużego znaczenia, na pewno nie aż takiego żeby ją chemią podlewać bo na zawody nie jeżdżę, a jak sobie zrobi panierkę z błota to ja mniej robale gryzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 15:52, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Słyszałam że siwe konie można czyścić węglem drzewnym ( własnie te zażółcenia).
Guli, a co z tego Twojego konia sie tak kurzy jak za starej kanapy. Może na trzepak z nim. Przewiesić przez drążek i "wyklupać" co by sie nie kurzyło.
Bardzo podoba mi się to pierwsze zdjęcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:24, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | Słyszałam że siwe konie można czyścić węglem drzewnym ( własnie te zażółcenia). |
Zgadza się, takim węglem do grilla. Działa
A ja mam pytanie: jak pierzecie koniom ogony? Macie jakieś specjalne metody, zasady?
Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|