Stajenka

Boubi

Kopytko,
Bartabas w czasie innych tournee Battuty pokazywal sie na chwile, na samym koncu spektaklu, na osiolku, przebrany w garnitur w paski a la zebra. To bywal taki autoironiczny akcent. Nic jednak w jego sztuce nie jest "obowiazkowe", wiec tym razem nie pokazal sie polskiej publicznosci. Wiem, ze musial wyjechac z Malty po niecalym tygodniu pobytu u nas. Zapewne wzywaly go inne obowiazki i terminy. Nie jestem tez przekonana, ze polska publicznosc tak na 100% wiedzialalaby kto pod tym przekornym przebraniem wystepuje. Mruga

Paskuda

http://www.youtube.com/watch?v=EWU9TH_HKiA

reklamówka przedstawienia.

Boubi przecież mogli go przedstawić, jakoś mi się wierzyc nie chce że na całym świecie każdy człowiek wie kto to jest Zimbaro i jak wygląda w dodatku pod przebraniem Mruga

Iburg

Miałaś Boubi wspaniałą przygodę, będą wspomnienia.
Mnie interesuje jakie jeszcze tam miałaś obowiązki, jakie rozmowy tłumaczyłaś za wyjątkiem tych oficjalnych. Czy było więcej tłumaczy, czy udało Ci się coś przy koniach też robi, czy tylko byłaś od tłumaczenia.

Boubi

Iburg,
Bylam glownie od tlumaczenia i w tej roli bardzo przydalam sie obu stronom. W czasie przygotowan spektaklu polscy organizatorzy nie mieli nikogo, kto bylby na terenie miasteczka i zajmowal sie tylko tlumaczeniami. Wiec tym bardziej czulam sie tam uzyteczna. A tematow bylo wiele - od transportow zywnosci dla koni (jakosc siana do bani

), kontaktow z kowalem, namiarow na weta (w razie czego - odpukac), poprzez wiele spraw technicznych (podlaczenia elektryczne, agregat itp) i organizacyjnych (role pomocnikow dla garderoby, osob usadzajacych na miejsca w namiocie, ekipy od rekwizytow), po te oficjalne. Na szczescie niemal wszyscy z ekipy Zingaro mowia swietnie po angielsku, wiec i ten jezyk byl czesto uzywany jako srodek komunikacyjny. Konie byly tam pod "scisla obstawa". Kazdy jezdziec (a byly tez osoby specjalnie do obslugi koni) mial pod opieka 3-4 rumaki i robil przy nich wszystko (z wyjatkiem jedzenia - tu tez byly role podzielone i dyzury). Rano czyszczenie, wyprowadzanie na trawke, obrzadek, o 12-ej jedzenie i relaks, od 15-ej jazdy probne, rozgrzewka; od 18-ej kostiumy, siodlanie i przygotowanie do spektaklu. Nikt tam nie proznuje. Kilka razy udalo mi sie popasc osiolka na trawie; inne konie podziwialam nieco z daleka. Wesoly

Paskudo,
Nie potrafie powiedziec dlaczego w Polsce Bartabas ani razu nie pokazal sie na scenie. Pewnie bylby i rozpoznawalny, ale widac taka byla jego decyzja. Smutny

janetka

ech, fajnie było w Poznaniu Wesoly

Paskuda

No fajnie było, a ile myśmy Bartabasów widziały

każda miała swojego typa w tym temacie Wesoly

Boubi zdaję sobie sprawę, ze ma On masę spraw na głowie, ale po zobaczeniu przedstawienia miałam bardzo wielką ochotę "oklaskać" Jego osobiście za cudowne przeżycie, no bo niby jak inaczej ma się dowiedzieć jaką niesamowitą niespodziankę przygotował. Chociaż może wie Wesoly

Boubi

Paskudo,
Wiem, ze nie Wy jedne doszukiwalyscie sie w czasie spektaklu pojawienia Bartabasa. Niektorzy nawet mysleli, ze to on wcielil sie w postac "oszalalego dziadka", co to z kijem goni panne mloda, ale nic z tego.... Smutny

Jestem pewna, ze o sukcesach kolejnych przedstawien z pewnoscia byl informowany na biezaco przez swoja ekipe. Wesoly

Dynamit

EEEch fajnie było!!!

Miacolli · Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z daleka... ;)

Byłam 24.5 w sobote.
To było coś pięknego Mruga

Też dopatrywałam Bartabasa.. ale się nie dopatrzyłam Jezyk

A pan w panterce był świetny. Ogólnie było genialnie. Tylko to co najgorsze, to ludzie którzy dawali po oczach fleszami, mimo tego że usłyszeli już, że nie wolno. ;/

Boubi masz jeszcze jakieś ciekawe zdjęcia? Wesoly

Boubi

Mam jeszcze troche (ale nie ze spektaklu). Siedze na CDIJ w Zakrzowie do niedzieli, wiec wrzuce w poniedzialek. Wciaz sie ciesze, ae Wam sie podobalo.

Iburg

Przed chwilą na TVP2 zakończył się reportaż z Teatru Zingaro. Szkoda tylko że poświęcili 30 minut a nie więcej. Ale dobre i to. Druga szkoda ze miało to być pokazane przed a nie po spektaklach.

Boubi

O kurcze,
A ja nic nie wiedzialam! Smutny

A tak chcialam zobaczyc to co dwie telewizyjne dziennikarki zrobily w czasie mojego pobytu na Malcie (tlumaczylam ich rozmowy z Bartabasem).
Iburg, napisz co tam bylo w tym reportazu, pls....

Iburg

Bartabas mówił o tym jak szukał orkiestrę w Rumunii potem jak dobiera repertuar. Potem o koniach o powiązaniu ludzi z końmi. Była też ta polka która wyszła za mąż za francuza i pracuje w Zinagaro 16 lat. Taka woltyżerka też sie wypowiadała. Było parę urywków ze spektaklu i z czyszczenia i spacerów z końmi. Pokazali panią która przygotowuje kostiumy i pana który naprawia sprzęt
Mówil o tym że jak ma do wyboru 2-ch ludzi jeden który jest dobry technicznie i drugi który daje z siebie wszystko to wybiera tego drugiego.

A teraz z Gniewa na TV2 jest pokaz rycerski będzie też za dwie godziny

nongie

Bubi, a gdzie te fotki? Wesoly

Boubi

Nonia,
No w tym watku - sporo wczesniej. Nie wolno bylo pstrykac, wiec zrobilam "fotoreportaz" w wersji ograniczonej. Kwadratowy