|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haneczka
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 20:22, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, może przegapiłam posta Moniki 78 o jej powrocie w siodło po urlopie macieżyńskim, ale chyba Monika nic nie pisała. Moniko, czy udaje Ci się godzić rolę mamy małego szkraba z wypadami na koniki, a jeśli tak to napisz coś o swoim powrocie w siodło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Nie 14:59, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Noniu - poklep ode mnie Demeter
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blueberry
geniuszka rewolucjonistka
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zewsząd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:38, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja teraz ze względu na niedysponowany stan mojego rekonwalescenta oraz ilość nauki jeżdżę sporadycznie (różnie czasami co 2-3-5 tyg, a potem np codziennie) i żadnych skutków ubocznych brak! Żadnych zakwasów i innych atrakcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przecław
Ogólnie wole ciemne konie ;)
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 9:30, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: | Wlasnie przywlokłam ze sklepu 3kg marchewy, bo Demeter jakaś taka chudziutka. Moze mi poradzicie, co jeszcze mogłabym jej dać do jedzenia i w jakich ilościach zeby nie zaszkodzic? (w poradniku tez sprawdze). |
Otręby i siemię lniane Przecław po takiej "kuracji" wyglądał jak parówka
EDIT: znaczy koń Przecław, nie ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziara
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Żory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:59, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
po rocznej przerwie od jazdy, przypadkiem wybrałam się do Stodół na jazdę. 3 dni leczyłam zakwasy.... ale szczęśliwa chodziłam chyba przez miesiąc .... bosh jak mi brakuje koni
Przecław a Tobie dzieucha zazdroszcze ale Ty dobra jesteś w te klocki i tyle... Pozdro!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haneczka
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 23:32, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Madziara, jesteś w Poznaniu i nie jeździsz, przecież tam stajni i inszych ośrodków jeździeckich nie brakuje. Ja większą część życia spędziłam w Poznaniu i nie miałam problemu ze znalezieniem miejsca do jeżdżenia. Dopiero kiedy zamieszkałam w Sosnowcu, a było to jeszcze w czasach przedinternetowych to trochę się naszukałam zanim znalazłam dla siebie miejsce, gdzie mi się spodobało (o Stodołach dowiedziałam się z tego forum, ale to i tak byłoby dla mnie za daleko).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziara
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Żory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:18, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no money no funny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:00, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś miesiąca z tęsknoty za końmi, jak tylko miałam okazję czyściłam kopytnego Nieletniej. Wczoraj podczas jej absencji w stajni skorzystałam z możliwości i stoczywszy bitwę z oficerkami które postanowiły po 7 miesiącach leżenia w szafce wstąpić się na wysokości łydki, przystąpiłam do skrobania siwego unoranego w błocku.
Po 40-sto minutowym machaniu szczotką koń wyglądał w miarę czysto. Pełna niepokoju udałam się na halę, nadszedł czas wsiadania. Bezlitosny Osm w tym czasie biegał ze stojakami i drągami, na szczęście pojawił się kolega S który szarmancko przytrzymał mi rumaka
Jazda trwała około 40 minut, zaliczyłam wszystkie chody, doceniłam miły charakter Lolka, jednak na skoki się nie pokusiłam. Sportowa grupa nastolatek nie dostała okazji do śmiechu
Dziś okrutnie bolą mnie kości kulszowe, które brutalnie przypominają o sobie podczas siadania na krześle pocieszające jest to, że mięśnie przywodzicieli zupełnie mi nie dokuczają.
Ciekawe kiedy znowu wsiądą, może już za tydzień
Wszystkim niedowiarkom oświadczam że jazdy konnej sie nie zapomina, tak samo zresztą jak pływania i jazdy na rowerze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Pią 19:36, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dakron - jasne, ze sie nie zapomina Super, ze znów wsiadłas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slonce
Bogini koreczków :)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:23, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A kiedy ja znowu wsiądę...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:42, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie podjęłam negocjację z małżonkiem dotycząca kolejnego wsiadania, kręci nosem nie zgada się na skoki.. w bok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Sob 18:48, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oj niedobry Osm , niedobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:52, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy martwi się o konia, czy o moje zdrowie
Nieletnia stwierdziła że skoro nie mam kamizelki to nie będę mogła skakać.. a kto z mojego pokolenia skakał w kamizelce???
Ostatnio zmieniony przez dakron dnia Sob 18:53, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 20:38, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dakron,
Z Twojego pokolenia, a z mojego!!! O kamizelkach nikt nawet nie slyszal.
Zreszta do zwyklych skokow, a nie do WKKW, to chyba bylaby przesada. DZieciom sie zaklada, ale dorosli?
Lolek - z tego co pisalas, raczej jest naskakany, wiec to dla Was nie bedzie nowosc. A my - kobitki, znow nie takie kruche porcelanowe laleczki.
No, chyba ze Osm az tak sie o Ciebie martwi. To- zwracam honor i ubieraj kamizelke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:45, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Lolka to ja dosiądę najwyżej w maju kiedy Nieletnia pojedzie na klasową wycieczkę, w najbliższym czasie już mi go nie odda. Zastanawiałam się nad innym klubowym koniem, ale Osm ma chyba rację że on dawno nie skał.
NA zawodach skokowych to chyba tylko nasze dzieciaki startują w kamizelkach, jakoś tak utarło się w klubie że kamizelki obowiązkowe, ale z drugiej strony nie dziwię się, w końcu w zeszłym roku kilka razy widziałam nieciekawe upadki podczas treningów.
Myślę że jak na drugą jazdę po tak długiej przerwie to nie ma co szaleć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|