Stajenka

majak · Wysłany: Pon 9:50, 09 Mar 2009 Temat postu:

No i o to mi chodzi właśnie. Czyli jednak kupuje się tak samo jak popręg bez gum.
Wiadomo, że 5 w te czy we wte to już bez różnicy Wesoly

Z fartuchem czy bez - myslę, że to bardziej koń by musiał się wypowiedzieć. Fakt, że fartuchy robią tylko skórzane. A w sumie nie wiem z jakiego materiału ten popręg zakupić... Jezyk

Boubi · Wysłany: Pon 12:06, 09 Mar 2009 Temat postu:

Majak,
Naturalnie, ze gumy i jeszcze raz gumy.

Odradzalabym neopren

moja pocila sie pod nim niemilosiernie. Lepiej solidny materialowy, w miare oddychajacy. Skorzane - drogie, no i do pralki nie wlozysz. Kwadratowy

Fartuch - jakbys chciala - mam na zbyciu, ale po co Ci on? Glownie uzyteczny w skokach i WKKW.

majak · Wysłany: Pon 12:08, 09 Mar 2009 Temat postu:

Skórzany chwilowo cały czas mam na stajni, użytkuję, pielęgnuję i powiem, że specjalnie problemu nie ma.

O fartuchu pisałam powyżej kilka postów - nie wtapia się popręg w sadełko

Zastanawiam sie nad skórą bądź właśnie materiałem, neopren mi nie leży.

Boubi · Wysłany: Pon 12:12, 09 Mar 2009 Temat postu:

Jak chcesz ten fartuch - to Ci go wysle. Mozemy zmowic sie na privie. Wesoly

Dekster · Wysłany: Pon 12:45, 09 Mar 2009 Temat postu:

Obecnie mam bawełniany kieffera i jest dobry,ale wcześniej do wszechstronnego używałam sympateksowego stubbena i był poprostu rewelacyjny(nie brudził się tak szybko,koń się nie pocił bo były w nim otworki,nie nasiąkał wodą,nie wczepiały się włosy i łatwo się prał,mimo skórzanych części wrzucałam go do pralki i nic mu nie było).

pumcia · Wysłany: Pon 19:37, 09 Mar 2009 Temat postu:

Majak jak używam całkowicie gumowego Kawalkade - zaraz spróbuje poszukać zdjęcia. On jest tak zrobiony że sprzączki stanowią całość z szerokim pasem bardzo mocnej gumy. Zaś ta guma jest wsunięta w taki rękaw (wystają tylko sprzączki) zaleta jest taka że można łatwo prać - bo pierzesz tylko ten rękaw a wada taka że trzeba uważać żeby sprzączki nie wysunęły się ponad rękaw przy dociąganiu popręgu. Ogólnie mi się bardzo podoba.

Dodane: kurcze na stronie Kavalkade brak zdjecia - jutro moze zrobie ale w ich ofercie to produkt nr 14003 lub 04.

majak · Wysłany: Wto 8:47, 10 Mar 2009 Temat postu:

Chyba wiem o jaki chodzi. Przeglądając różne strony coś w podobie do opisu widziałam. Właśnie, że sam rękaw się pierze. Ntomiast ja już z racjo użytkowania, krótkiego ale jednak, wolę taki bez podkłądek, rękawów, ot guma wychodząca z popręgu bo się nic nie zagina, niezostaje, nie blokuje.

Taki mi wpadł w oko:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] ten bardzo fajny ale krótki
[link widoczny dla zalogowanych] o takie zakończenia przy gumach mi chodzi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] o proszę neopren z fartuchem Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Uff to kilka przykłądów, zapodałąm tutaj żeby nie zapomnieć co gdzie było.

Swoja drogą rozrzut cenowy jest ogromny! Na podstawie popręgu skórzanego z fartuchem Pfiff (jako przykład) - u mnie na targu gość ma po 260 zł, znalazłam po 350, 400 z kawałkiem do 600 zł!!! Paranoja jakaś.

martik · Wysłany: Wto 10:49, 10 Mar 2009 Temat postu:

Boubi · Wysłany: Wto 12:04, 10 Mar 2009 Temat postu:

A ja sobie nakladam na skorzany popreg skokowy taki rekaw ze sztucznego futerka. Zeby sie nie zsuwal mocuje go dwiema gumkami i jak sie zabrudzi albo przepoci, sciagam i piore w pralce. Sprawdza sie. Wesoly

Dekster · Wysłany: Wto 12:49, 10 Mar 2009 Temat postu:

Mojej koleżance w pełnym galopie w lesie taki popręg z zielonymi gumami pękł a wcale stary ani przetarty nie był.Majak podoba mi się ten ostatni.

majak · Wysłany: Wto 13:01, 10 Mar 2009 Temat postu:

Mamy na stajni z zielonymi gumami. Trzyma się. Widać zadzrają się jakies anomalie.
Ostatni m isię też podoba. Ale nie tylko.

majak · Wysłany: Nie 19:09, 29 Mar 2009 Temat postu:

A słuchajcie czy mieliście/macie/miewacie do czynienia z popręgami skórzanymi Daw-Mag?
Jak z jakością?
Poczytałam na nowej Volcie, ludzie chwalą, macałą - miękkie super tylko potem?
U nas popękał od wewnątrz na tej wyściółce skórkowej.
I nie wiem czy to wina złej pielęgnacji czy te popręgi po 3-5 latach tak mają...
Bo ceny maja przystępne, rozrzut długości ogromny, nawet na zamówienie robią, gumy z dwóch stron.....

Iandula · Wysłany: Nie 19:23, 29 Mar 2009 Temat postu:

Majak , piszesz, że skórzany używasz cały czas, pielęgnujesz, ale jak często go pastujesz, albo czy masz jakiś wypróbowany szybki sposób?
czyszczę moje codziennie takimi chusteczkami natłuszczonymi dla niemowlaków, że miała jakąś minimalną warstwę tłuszczyku, a czasami tylko przecieram wilżonym ręcznikiem, ale cały czas mam wrażenie, że za rzadko go pastuję wstyd

majak · Wysłany: Nie 19:29, 29 Mar 2009 Temat postu:

Hehe no ale widzisz ja go pielegnuję od września a on popękany juz wtedy był.
Podobno taka jakośc ale moze ktoś miałdoświadczenia i wcale tak się nie dzieje, moze to przypadek?

Iandula · Wysłany: Nie 19:44, 29 Mar 2009 Temat postu:

Te moje nie pękają( na razie), ale jakieś takie matowe, czasu mało, pastować kilka razy w tygodniu nie wyrobię, jak ostatnio natłuszczałam, to tak długo, aż przestały "pić", myślałam, że na jakiś czas spokój, po jeździe przetarłam i ręce mi opadły, jak przed natłuszczeniem