Stajenka

Ludwik

???? Jako instruktor należy zachować zimną krew i podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy.
Upadek na głowę zawsze rodzi podejrzenia uszkodzenia kręgosłupa, a to wymaga fachowej pomocy.
Trochę się w tym orientuję.
Życzę wszystkiego najlepszego Nieletniej i szybkiego zapomnienia o tym zdarzeniu.

dakron

Dziękuję za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia, ma chyba szansą, skoro chciała dziś farbować włosy na jasny blond... chociaż niemoc w myciu naczyń po obiedzie nas zaniepokoiła Mruga

Aczkolwiek samodzielne upieczenia kruchych ciasteczek wprowadziło nas w zachwyt... mniam.. jestem dobrej myśli.
Osm przejadł się ciasteczkami i chyba będzie potrzebował kropli miętowych Jezyk

osm

Ludwik

Cieszę się, że wszystko jes OK. Życzę Nieletniej dalszych postępów w jeździectwie, bo pilnie obserwuję wszystkie wiadomości o Jej występach.
Jednak podtrzymuję wniosek o wydzielenie wątku o pierwszej pomocy, bo to jakoś uciekło. Myślę, że jeżeli tak burzliwa dyskusja odbyła się na temat faceta w czapeczce i młodzieży na ławce, to tak ważny wątek o pierwszej pomocy w jeździectwie godny jest uwagi.
Pozdrawiam Ludwik

Brila

Odpowiadam na 1 post w tym temacie.
Dla mnie 'takie coś' jest po prostu brakiem szacunku dla uczniów i samego siebie. Czy to aby nie przejawy popisów?
Bo jak to inaczej określić? Pokazywaniem, że można zrobić coś ekstremalnego, ale w pełni bezpiecznego? Jedno z drugim nie idzie w parze, więc po co narażać życie innych?
A to, że coś się nie stało, nie znaczy, że nie mogło się stać. Bowiem każda reguła ma swoje wyjątki, tak i po zwierzęciu wszystkiego się można spodziewać.
U niektórych wrażliwych osób takie eksperymenty mogą wywołać lęk przed skokami! Proszę, spójrzcie na minę Pani po lewej i Pana po prawej. Wyglądają, jakby zaraz ich stratowano...

madziadur

Co do tych min... Ja sądzę, że gdyby nie chcieli brać w tym udziału to zwyczajnie by tego nie zrobili. Jedna z tych dziewczyn pisała tutaj na forum, że właśnie te miny o niczym nie świadczą. Robili to bo chcieli, nie było przymusu.
Przejawy popisów- wątpię. Ten Pan nie jest małolatem, który chce się popisać! A już napewno nie kosztem swoich uczniów.
Wątpię, żeby ta sytuacja miała wpływ na osoby siedzące na ławeczkach Mruga

W zasadzie ten temat dawno zakończono Mruga

Dekster