Stajenka

Paskuda

He he każda konina lubi inaczej, trzeba indywidualnie podejść do przypadku Mruga

Jak szczotkuję to czasami tak śmiesznie wyginają zadki, że nie ma szans się pomylić co do miejsca. Jak głaszczę po pysku nagle koń się odwraca myślę, e znudzona a tu nagle tył widzę i miziać trzeba dalej.

A zauważyliscie, że zwierzęta bywają zazdrosne o oznaki czułości?

martik

Tak!!! Zwłaszcza Astrid o Curę Wesoly

Ostatnio jak wsiadaliśmy na obie, poprosiłam na chwilę Lechitę, żeby podszedł do Cury i coś przy niej zrobił. On przy okazji ją pogłaskał albo poklepał, nie pamiętam. A Astrid na to od razu uszy do tyłu i wzdrygnęła się. Taka jest zaborcza o swojego faceta

nongie

Och, tu niejedno mogłaby opowiedzieć Kawa - o Cykadzie.
Kiedy pierwszy raz czyściłam Akację (boks obok) - pomyslałam: co za wścieklizna z tej Cykady, atakuje moją klaczkę przez kraty.... Wesoly

Boubi

"Kozia brodke" depiluje Melodii recznie - codziennie po kilka wloskow. Nie lubie jak kon mi sie przeksztalca w Perszerona Mruga

.
Aha, czasami drapanie po klebie nawet w czasie jazdy w teren uspokaja Melodie; klepac , raczej nie klepie (konie tez sie nie klepia wzajemnie).
Zato odwzajemnianie naszych pieszczot - a jakze, nawet dosc czesto jest grane. Latem np. Melka wylizuje kowalowi cale plecy (czesto gole, jak jest upal i moze... slone od potu). Mruga

, albo lekko zebami rozbiera go z dyzurnego skorzanego fartucha zapinanego na pasek z klamra. Niektorzy sie boja, bo mysla, ze chce ugyzc, ale to tylko pieszczoty, "konskie", ale pieszczoty. Wesoly

martik

Wczoraj był z nami w stajni nasz kolega, Jasiek. Poprosiłam go w pewnym momencie o to, żeby potrzymał Curę, bo Lechita miał jej zrobić kopyta dziegciem. No i Jasiek stoi z kobyłą, głaszcze ją, drapie za uchem a ona maślana Wesoly

Oczy zmrużone, dobrze jej jak nic! Jasiek się uśmiecha i mówi: po niej od razu widać, że to pieszczoch Wesoly

kostka

Megan lubi pieszczoty,wszelkiego rodzaju miziania i smyrania.ludzki dotyk jej nie przeszkadza.najbardziej lubi drapanie po szyi i piersi,zwłaszcza włosianą szczotką albo pięścią.skubanie kłąbu tez ją relaksuje.uwielbiam jak wygina szyje podnosi głowę do góry i cała się nastawia i przymyka oczy.aż jej chrapki wtedy drżą.czasami nawet sobie mruczy.mój Traktor kochany ; ***

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]