|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:37, 07 Sie 2006 Temat postu: Organizacja zawodów |
|
|
Nie śmiejcie się ze mnie, ani nie ostrzegajcie, że porywam sie z motyką na słońce...
Od zawsze, odkąd po raz pierwszy poszedłem na zawody w charakterze widza, miałem ochotę zorganizować zawody. Nie żadną wielką, cykliczną imprezę, ale po prostu dobrą zabawę dla chętnych "krewnych i znajomych". Nie żadne zdobywanie wielkich nagród, ale po prostu spotkanie w swojskiej atmosferze, połączone z jakimiś małymi konkursikami w celu sprawdzenia swoich umiejętności. Takie zawody pod tytułem "Totalna Amatorszczyzna Ujeżdżeniowa 200x". Oczywiście Pumcia pukała się w czoło - i słusznie Jednakże patrząc na to, jak są organizowane okoliczne "amatorki" nawet ona ostatnio coś "półgębkiem" stwierdziła, że kto wie, może kiedyś ?...
Nie wiem, jak gdzie indziej, ale zawody amatorskie w naszym regionie to właśnie głównie takie spotkania ludzi z okolicznych stajni. Nikt nie pyta, jakie są nagrody, a celem jest tylko satysfakcja, dyplom i tytuł zwycięzcy. Więc kto wie, może faktycznie np. w przyszłym roku można by się pokusić o próbę zorganizowania czegoś małego (baaardzo małego) u nas ? Np. konkursu dla naszych kursantek i kursantów z 2-ch pobliskich stajni ? Zwłaszcza, że jedna z tych stajni ma pewne doświadczenie w organizowaniu zawodów westowych oraz dysponuje całkiem sporym terenem i "zapleczem socjalnym"...
Tyle mrzonek A teraz konkretniej:
Patrząc na organizację "amatorek" dostrzegam rozmaite aspekty organizacyjne, które są istotne. Wiadomo, że warto zadbać o wiele rzeczy:
- o miejsca dla samochodów i przyczep zawodników i kibiców
- o sprawną obsługę zawodów (wprowadzanie, przeliczanie i prezentacja wyników)
- o dobre nagłośnienie
- o karetkę pogotowia
- o miejsca dla koni (boksy lub stanowiska)
- o miejsca dla ludzi, możliwość skorzystania z napojów, toalet itp.
- o...
No własnie: co należy brać pod uwagę w kontekście koni, jeźdźców, publiczności i sędziów ? Chciałbym zebrać Wasze uwagi na temat tego, co się Wam podobało, a czego było brak podczas imprez, w których braliście udział czy to jako startujący, czy jako widzowie. Chciałbym zrobić taką "burzę mózgów" - a kto wie, może kiedyś coś się z tego narodzi (mała szansa, ale jednak )
Uwaga: burza mózgów rządzi się swoimi prawami. Podstawową regułą jest, że każdy może zgłaszać wszystko i każdy pomysł jest zawsze ewidencjonowany bez względu na to, czy budzi głębokie przemyślenia, czy huragan radosnego śmiechu. O pomysłach się nie dyskutuje na etapie zgłaszania, a przede wszystkim: nie krytykuje się, nie mówi, że "to się na pewno nie uda".
To co ? Spróbujemy "wzburzyć mózgi" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 13:57, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przy organizacji pierwszych zawodów amatorskich w Zakrzowie starty odbywaly się wyłacznie na koniach klubowych. Miało to wiele zalet - mniej wiecej rowne wyszkolenie koni, odpada sprawa boksów i przyczep.
(to taki pomysł na mniejsze koszty)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:03, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Staram się przypomnieć sobie jak to było z zawodami u znajomych.
Może strona niekońska:
-jedzonko było z zaprzyjaźnionej knajpy, znajomy zresztą koniarz, który ma 4 restauracje w Poznaniu wystawiał swoje stoisko z bułami i grillem i piwem . Restauratorzy są do tego przygotowani.
Może macie kogoś takiego wśród znajomych.
-koniecznie dostęp dla publiczności do WC
-wyznaczenie chociażby czerwoną taśmą strefy gdzie publika nie ma wstępu, rozprężalnia, stajnia, parking dla koniowzów.
- miejsca do siedzenia- mała rzecz a cieszy.. chyba że macie skarpę obok placu, wtedy wystarczą koce pod tyłas
-kolega który organizował zawody robił stanowiska dla koni z pni sosnowych
- opieka medyczna i weterynaryjna. może znowu wśród znajomych macie lekarza jednej i drugiej specjalności, może za możliwość jazdy lub z sympatii dla Was nie wezmą kasy
To tak na gorąco...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika78
Mama najmłodszego Stajenkowicza :)
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:05, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Swego czasu takie podwórkowe zawody były organizowane w Mariewie. Na zamawianie boksów nikt nie miał kasy, więc po prostu zapewniono miejsce do parkowania dla koniowozów (łąkę) oraz solidny płot do którego można było przywiązać konia. Oczywiście była udostępniona woda i stajenne zaplecze socjalne (czyli skromy WC). Jak na takie towarzyskie spotkanie pobliskich stajni taki standard wystraczył - były może ze 3 konkursy, więc długo to nie trwało i spokojnie dało się przeżyć bez tych boksów (tym bardziej że sporo osób dojechało po kilka km wierzchem). Pamiętam, że była też obecna karetka i do pilnowania porządku było dwóch konnych policjantów. Za nagłośnienie służyły 2 głośniki, a widzowie mogli zajać ekskluzywne miejsca stojące przy płocie, lub trochę gorsze widokowo lecz wygodniejsze miejscówki na trawie Pobliski sklep wystawił małe stoisko z napojami i przekąskami i na prawdę małym nakładem dało się zapewnić super zabawę dla wielu osób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hugh_h
Nie kapelusz zdobi kowboja ;)
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k.Radzymina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:51, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja myślę że wiele okolicznych firm sie z przyjemnościa pojawi chociazby z możliwość reklamy samych siebie, w przrwach między konkurencjami. zreszta często sie słyszy że dziękujemi firmie xxxxxxxxxxxxxx znajdującej sie w w yyyyyyy za wspaniałe super ekstra zzzzzzzzzz, itd. to dla nich reklama napewno na to pójda moze jacyś lekarze z prywatnej lecznicy albo weci itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:04, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek!!! Świetny pomysł z tymi zawodami Nie ma co gdybać, trzeba organizować i tyle. Naprawdę Jestem za tym, aby sport jeździecki był propagowany jak najszerzej, żeby zawodów towarzyskich było jak najwięcej. Żeby ludzie miło spędzali weekendowe dni a nie siedzieli przed telewizorem. Ideałem byłaby sytuacja, jaka ma miejsce w Anglii/Irlandii, gdzie zawody tego typu obywają się co weekend w lokalnych stajniach. Znajomi spotykają się, dzieciaki się bawią, jest odrobinka emocji- same plusy
W Polsce przede wszystkim problemem jest kasa Na przykładzie Raduszyna- ogranizuje się tam coraz mniej imprez, bo wbrew pozorom wcale nie jest łatwo znaleźć sponsorów a wydatek związany z taką imprezą jest.
Najważniejsze jest zapewnienie opieki medycznej- karetka to podstawa.
Na zawodach najbardziej rzuca się w oczy chaos. Wydaje mi się, że za małą wagę przywiązuje się do jasnego przekazywania niezbędnych informacji:
- program zawodów i listy startowe powinny być umieszczone w miejscach strategicznych (w kilku egzemplarzach), powinny być dla wszystkich czytelne,
- w tych samych miejscach powinna widnieć mapka sytuacyjna + kierunkowskazy, tak by wiadomo było gdzie są parkingi, gdzie jest rozprężalnia, gdzie znajduje się bar a gdzie toalety. No i gdzie jest biuro zawodów,
- należy przewidzieć wygodne miejsca dla publiczności- koniecznie takie, gdzie można usiąść!!! I jeśli pada, zabezpieczone od deszczu.
- ważna jest organizacja parkingu- miałam okazję być na zawodach towarzyskich, gdzie samochody tak mądrze parkowano, że nie było możliwości otworzenia trajlerów i wyprowadzenia z nich koni
- trzeba zwrócić uwagę na odpowiednie nagłośnienie- często bywa tak, że zawodnicy na rozprężalni nie słyszą kogo wywołuje się do przejazdu,
- zapewnienie miejsca do konsumpcji- kilka stołów, gdzie choćby na stojąco można zjeść to, co dają
- dobrze wyliczony czas na poszczególne przejazdy! Znamienne są ciągłe opóźnienia na tego typu imprezach...
Na tą chwilę to tyle. Jak coś jeszcze wpadnie mi do głowy, to oczywiście dopiszę
Życzę powodzenia i działajcie- nie ma co się zastanawiać- trzeba organizować Pamiętajcie, żeby info o zawodach dać odpowiednio wcześniej w innych stajniach oraz w internecie. Promocją takich imprez zajmuje się na przykład portal Hatatitla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:18, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Jestem za tym, aby sport jeździecki był propagowany jak najszerzej, żeby zawodów towarzyskich było jak najwięcej. |
O właśnie Wiedziałem, że mnie zrozumiesz Tylko że bardzo nie chciałbym "dać ciała", dlatego nie mówię, że "już, teraz, zaraz", ale wolę posłuchać najpierw "vox populi".
Po lekturze Waszych pomysłów aż cisną mi się komentarze i pytania, ale zgodnie z naczelną zasadą burzy mózgów na razie milczę i czekam na więcej uwag.
Sam natomiast dodam takiego oto "pomysła": ujeżdżenie to taka "gimnastyka artystyczna", nie tak widowiskowa, jak skoki i trudna do oceniania dla laika. Stąd może warto by było, gdyby przejazdy na bieżąco komentował dla publiczności ktoś znający się na rzeczy, ktoś potrafiący zwrócić uwagę ludzi na to co w danym momencie jest wykonane dobrze, a co nie. Publiczność byłaby bardziej "wciągnięta", bardziej zainteresowana, a przy okazji może taki głośny komentarz wpłynąłby dopingująca i pozytywnie na jeźdźca, co przełożyłoby się na wyższy poziom zawodów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:27, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Gdybym ja brała czynny udział w takich zawodach i ktoś na bieżąco komentował mój przejazd, to ja bym umarła <noo> Trema zjadłaby mnie w całości. A jeszcze jak bym usłyszała, że miałam wykonać koło a nie jajo, to chyba bym się pod ziemię zapadła.
Pomysł z komentowaniem jest ok, pod warunkiem, że nie byłoby mowy o komentowaniu poczynań jeźdźca a jedynie informacja co ma za chwilę nastąpić i z czym to się je.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Wto 10:43, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A mi sie bardzo taki pomysł podoba. Jak jest komentarz na bieząco, to zawsze jest szansa na poprawienie błędu "na poczekaniu", co w przypadku początkujących zawodników ma spore znaczenie. Pod warunkiem, ze komentator potrafi to robic z taktem i wyczuciem (jak Mann w "Szansie na sukces") - jestem na TAK.
Kajko jest niezła w te klocki - potrafi skomentować błąd tak, ze pacjentowi rosną skrzydła i ochota, zeby poprawiać, poprawiać z uśmiechem od ucha do ucha
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Wto 11:02, 08 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:53, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: | Pod warunkiem, ze komentator potrafi to robic z taktem i wyczuciem (jak Mann w "Szansie na sukces") - jestem na TAK |
O właśnie ! Nie chodzi o "Co ten głupek znowu jajo zamiast koła robi ?!", tylko o taktowny komentarz. Dla jeźdźca z jakimś większym stażem byłaby to wypowiedź stricte informacyjna typu: "nieco niedokładny rysunek", dla pierwszy raz startującego dzieciaka: "nasza młoda amazonka dzielnie stara się zachęcić konia do poprawnego wyjechania koła". Komentarz zresztą nie musi być negatywny, komentujący może chwalić, że delikwent ładnie robi to, czy owo, może przeplatać pochwały z uwagami o charakterze krytycznym.
Natomiast porównanie z Mannem... O nie ! Mann to jajcarz, a ja nie chcę, żeby mi zawodnicy podczas przejazdu pospadali z koni ze śmiechu !
A jeszcze: komentującym nie mógłby być sędzia !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Wto 11:01, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tomek_J napisał: | Natomiast porównanie z Mannem... O nie ! Mann to jajcarz, a ja nie chcę, żeby mi zawodnicy podczas przejazdu pospadali z koni ze śmiechu ! |
Mann to maestro, nikt tak jak on nie potrafi wybrnąc z kłopotliwych i stresujących sytuacji.
Czasami używa do tego celu swojego niepowtarzalnego poczucia humoru
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:47, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
trudność jeźdźcom będzie sprawiało wykonywanie programu i podsłuchiwanie co się na ich temat mówi.. dla amatorszczaka to chyba zbyt wiele
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 7:47, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
co do organizacji zawodów to zostało wcześniej napisane co należałoby zapewnić. Dodałabym jeszcze może jakieś flootki dla zawodników i może dyplomy . Sędzia koniecznie z autorytetem, żeby potem waśni i zawiści między zawodnikami nie robić.
Ja zadbałabym również o potencjalnych widzów, bo tylko jeśli widzów będzie dosć spora gromada można znaleźć jakiś sponsorów. Organizując zawody podzwoniliśmy za dodatkowymi atrakcjami - dmuchany zamek dla dzieci, jakieś zjeżdżalnie, stoiska ze sprzętem jeździeckim, była galeria malarska (oglądając zdjęcia na stajence może udałoby się stworzyć galerię fotograficzną), popcorn, wata cukrowa itd. Niestety nie udało mi się nigdzie znaleźć chętnego z rodeo-bykiem - szkoda.
Przy rozmieszczaniu tych atrakcji należy zwrócić uwagę, aby konie raczej nie miały tych dziwów w zasiegu wzroku i oddzielić widzów od koni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 9:26, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Paskudo świetny Avatar. Z którego roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Śro 9:43, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
dziękuję w końcu mi się udało 2005 - Parada dzielnic
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|