Stajenka

Sankarita

Przepraszam, ale.... jak można być wysportowanym ze sporą nadwagą? Moim zdaniem - te dwa określenia się wykluczają. Wesoly

Może ona nie miała nadwagi tylko była taka po prostu "ubita", taka "szerokokoścista", taki, nie wiem, kwadrat. Są ludzie, którzy w sumie nie są grubi, nie mają nadwagi, ale są szerocy, "porządnie zbudowani" i sprawiają wrażenie jakby mieli dodatkowe kilogramy, a tak naprawdę są tak dziwnie zbudowani. Nie każdy jest smukły niczym topola Wesoly

Chyba, że koleżanka podnosiła ciężary Mruga

Żeby nie było - nie mam nic przeciwko ludziom z nadwagą, którzy postanawiają jeździć konno i nie wiem skąd ten wymóg "do 100 kg". 100 kg waży większość porządnie zbudowanych, wysokich facetów, a tacy też czasem chcą zacząć jeździć konno. Babka na filmiku waży grubo ponad 100 kg i jest po prostu otyła, a taki stan już się nadaje do leczenia. Nadwaga to nie koszmar, koszmarem jest otyłość.

Sankarita

Ej... dlaczego nie ma opcji "edytuj"? No ale jeśli nie ma to dopisuję co mi umknęło....:

"jak można być wysportowanym w takim stopniu w jakim opisałaś, ze sporą nadwagą?"

Paskuda

Rudzinka_1

Iandula

Nie wstawiłam tego filmu pod tytułem "patrzcie jaka śmieszna kobieta"
raczej pod kątem pokazania, że nadwaga może mocno utrudniać korzystanie choćby z oprowadzania na koniu (pomińmy , że kucyk, bo chodzi ogólnie o konie)

ale nie zgodzę się, że taka osoba jest "biedna", dlatego, że otyłe jest jej ciało, nie umysł, żeby czegoś z tym nie zrobić dla własnego dobra
to, ze tacy ludzie mają ciężko, wiemy, ale na początku będą otarci, wystawieni na wzrok gapiów chodząc na basen, ale z czasem pierwsze primo Mruga

waga się zmniejszy, drugie primo: są godziny gimnastyki dla otyłych, wtedy tych osób jest sporo, a w grupie zawsze raźniej, trzecie primo , jak pojawią się pierwsze efekty, to i taka osoba nabierze wiary w siebie i czwarte primo, nikt za taka osobę tego nie zrobi, więc wydaje mi się , że lepiej takie osoby mobilizować, niż mówić o jakaś ty biedna, lubię cię taką jaką jesteś , właśnie dla dobra takiej osoby
co do dorabiania scenariuszy kupiła konia, facet ja zmuszał, ona się uparła, lepiej dajmy spokój, bo z filmu nic nie takiego wynika