 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwa
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:26, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak przeczytałam dwie pierwsze linijki to już poczułam gęsią skórke, mi też sie kolka po nocach śni. Boję się tego cholerstwa strasznie. Dobrze że już wszystko jest w porządku, wspaniale jest mieć tyle dobrych ludzi wokół siebie, trzymajcie się
A że tak z tematu, co z tą operacją łykawości? Jak to wygląda?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:13, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Misiola, ja takze zycze duzo zdrowia- zarowno koniowi jak i Tobie, bo po opisie widac, ze niezle sie nadenerwowalas...
Czy wiadomo co bylo przyczyna kolki? Czy masz jakies podejrzenia (np. nieswieza pasza, siano, za duzo tego czy tamtego...)? Pytam, bo po takich akcjach zawsze lepiej zrewidowac sytuacje i poszukac przyczyn, co by to sie nie powtorzylo wiecej.
Wszystkiego dobrego!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:48, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Martiku jak narazie konio musi mieć odstawiony suchy chleb, albo w minimalnych dawkach pomimo tego, że zawsze go dostawał. Widocznie jest to jakaś prawidłowość, bo Poszumka mówiła mi to samo, że ma tak z tym chlebem i Graczem- kolkującym. Dzień wcześniej dostał sporo, ale jak zwykle więc nie wiem i na dodatek raz nie miał łykawki i poczuł luzik i jechał pewnie całą noc z tym koksem, aż rano był wielką kulą gazu. Wcześniej w stajni łykawki nie miał, ma ją dopiero miesiąc więc jak jedną noc nie miał to zrobiło podobno swoje. Przekazuję wszystko co usłyszałam od weterynarza o prawdopodobnych przyczynach tego. Dlatego teraz w planach musi być operacja łykawości, bo ciągle istnieje ryzyko powrotu takich kolek z tego właśnie powodu.
Siwa poczytaj sobie na internecie o operacji łykawości, bo tam jest o tym sporo. Daje to 60% szans na to, że koń przestanie łykać, może ograniczyć, przestać, lub nic nie dać czyli rewelacji nie ma, ale warto napewno w takiej sytuacji to zrobić.
Dziękuję Wam bardzo za ciepłe i miłe słowa, które BARDZO, ale to BARDZO podbudowują.
Koń miał tak malutkie szanse na wyzdrowienie bezoperacyjne i powtarzali ciągle, że potrzeba cudu i ten cud się zdarzył... Mi jak uważam niesamowitemu pechowcowi...
Przyznam, że zwątpiłam w pewnych momentach już, tak jak osoby mi towarzyszące tam... Ten koń jest niesamowicie dzielny.
Wczoraj trochę słońca wyszło więc jeszcze przy takiej aurze było weselej. Przyjechałam do konia, wyczyściłam i poszliśmy na halę na lonżę. Postępował, ja mówie kłus, a on pyk i idzie takim lekkim chętnym kłusem, nie umiałam w to uwierzyć, bo wiecznie za nim biegam żeby się ruszył Pochodził trochę, wyszliśmy i poszliśmy kawałek na spacer, ja ciągle miałam gębę ucieszoną i mnie roznosiło w środku z radości. Przyszła Pani doktor i powiedziała o parametrach, o badaniach i samopoczuciu. Koń może wracać do domu Jelita wróciły na swoje miejsce bez operacji. Postoi tam jeszcze do jutra lub poniedziałku, bo tak wolę jednak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Florianka
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z gór- " to jest moje miejsce na Ziemi" Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:23, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Misiola już inaczej się Ciebie czyta Fajnie bardzo,że odzyskujecie równowagę - koń fizyczną, Ty psychiczną.
Mam tylko takie przemyślenie, jeśli można: łykawość to jedno,ale procesy trawienne, to drugie - wydzielane fizjologicznie soki w żołądku konia nie są w naturalny sposób przygotowane do trawienia chleba, szczególnie chleba na zakwasie, nie mówiąc już o chlebach z ziarnami; dla koni jest on bardzo fermentogenną "paszą". Koń nie jest zwierzęciem wszystkożernym. Od lat przyjęło się,że suchy chleb jest dla konia...., nic bardziej błędnego.! Ludzie nauczyli się,że lepiej dać koniowi, by się nie zmarnowało. Trzeba być naprawdę ostrożnym. Ja nigdy nie dawałam i dawać nie będę; nie warto ryzykować. Na Twoim miejscu zrezygnowałabym zupełnie z tego dodatku żywieniowego; przecież połykanie powietrza już wystarczy, by mieć się o co troskać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:38, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie dlatego już powiadomiłam otoczenie, żeby mi nikt chleba już nie przynosił.
Dziekuję bardzo Florianko za dodatkowe wytłumaczenie mi tego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Florianka
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z gór- " to jest moje miejsce na Ziemi" Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:51, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, koń po takim obciążeniu dla przewodu pokarmowego powinien teraz mieć możliwie proste pasze ( siano, owies ew., ale to lekarze ocenią). Zapytaj pani doktor, czy nie byłoby wskazane podawać mu czegoś wspomagającego i regenerującego florę bakteryjną jelit. My stosujemy taki preparat (ze względu,że nasz arab szybko i łapczywie je, szczególnie trawę na pastwisku) od kilku miesięcy i odpukać wszystko ok, a lubiło go przytykać w przeszłości. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego probiotyku, ma naprawdę bardzo wszechstronne zastosowanie, na stronie producenta znajdziesz całą gamę informacji. Myślę,że to powinno być takie "must" w Waszej sytuacji,ale skonsultuj.
Pisał o tym mój Ihah o tutaj:
http://www.stajenka.fora.pl/boks-2-ambulatorium,5/preparaty-firmy-bio-gen-sp-z-o-o,2940.html
Ach i jeszcze jedno. Rozumiem,że trzymasz konia u kogoś w stajni. Jak ja miałam swoje w stajni, zanim zabraliśmy do siebie, to na boksach umieściłam duże kartki w folij kach: "NIE DAWAĆ JABŁEK, CHLEBA, ANI ŻADNYCH SMAKOŁYKÓW !!!". Wierz mi,że to pomogło, bo jak ludzie tak sobie wchodzili i dawali byle co,to potem parę razy kończyło się na wizycie lekarza. samo powiadomienie ustne nie wystarczy, lepiej mieć wszystko na piśmie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:01, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tam jest tylko jedna osoba do obsługi i karmienia- właściciel, postronni ludzie tam nie wchodzą i nie dokarmiają. Napewno teraz będą zalecenia rozpisane na kartce, ale tylko w ramach zapamietania co i jak. Zaopatrzę się w mesz rzecz jasna, bo to obowiązkowe. Siedze w pracy i czytam właśnie o preparatach, bo też zostaną zakupione. Dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:06, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Armando już w domu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Sob 15:36, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Gratuluje powrotu do zdrowia i życzę Ci, aby nigdy nie powtórzyła się taka sytuacja!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amasza
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uff, to dobrze. I oby to co złe już nie wróciło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:03, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Misioła Ty się nie ciś do obcych wątków yno pisz w swoim, nawet ja swój ostatnio odświeżyłam!
Pisz jak gniadulec pokolkowiec i jak Wam jazdy idą!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:09, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe dobra nadrobie napewno wieczorem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiola
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gaszowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:30, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Poprzednio nie miałam zbytnio co nadrabiać w pisaniu nowości, bo nic się nie działo. Znowu mam wenę. Tak się cieszyłam wczoraj, że pochwaliłam się nawet od razu właścicielowi stajni, że wena wróciła i znowu będę jeździć, a nie się obijać
Wielka tu zasługa Forkate i Boubi. Zobaczyłam jeden trening i zachciało mi się wsiąść od razu i tak właśnie wczoraj wsiadłam z założeniem, że będę stosować od początku wszystkie wskazówki i ćwiczenia Boubi. O matko jaki luuuuz !!!! Luźniutko fajnie się rozgimnastykował, mi się nigdzie nie spieszyło, więc powoli z cierpliwością, nawet nie leciał do przodu. Skusiłam się na drążek na wolcie w galopie i w dwie stony wychodził super po najechaniu trzeci i czwarty raz i wtedy po udanych przejazdach dawałam spokój i chwaliłam. Bardzo fajna jazda.
Jeżeli złapie mnie znowu jakas chęć obijania się to po prostu będę wybierać się na treningi, bo dodają mi weny Tym bardziej, że wyłapuję dużo wskazówek.
Na jutro chciałam umówić się z Przecławem, Iandulą i Forkate, ale zauważyłam, że jak ja się z Przecławką umawiam to się pogoda psuje hmmm chyba musimy na spontana się umawiać i od razu jechać żeby pogoda nie zdąrzyła zareagować
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:36, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
To bardzo fajnie, że jesteś zadowolona z Armando
Tylko gdzie są zdjecia ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 10:40, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Misiola,
To fajne, ze znow masz ochote na jazde i cwiczenia...
A wiadomo - kon rozluzniony - to absolutna podstawa do rozpoczecia jakiejkolwiek pracy.... Praca na drazkach - chwalebna... I pamietaj... po jakimkolwiek cwiczeniu w zebraniu... konio powinien w kazdej chwili umiec powrocic do pozycji "luzno i w dol".... to dziala jak nagroda, a jest tez sprawdzianem rozluznienia i gotowosci do pracy.....
Pogoda - rzeczywiscie niespecjalna - z Forkate jestesmy wstepnie umowione na czwartek... jesli aura dopisze....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|