Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na "starych śmieciach"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 11:36, 26 Lut 2006    Temat postu: Na "starych śmieciach"

Odwiedziłam wczoraj stajnie,gdzie długo jeździłam- zreszta w niej zaczynałam przygode z końmi.
I cóz wrażenia raczej smutne.
Choć sporo hucułów chowanych na zewnatrz- schronienie w grocie


korzysta ,kiedy może


zabawy młodych

tez rybie oko

w stajni- też jestem koniem Wesoly

śmieszny, no i duużo mniejszy od Weksa Wesoly



mój ulubieniec mnie oczywiście zapomniał

a to było najsmutniejsze <eh?>
tak wyglądaja kaciki, po uczeniu do zaprzęgu- dwa konie



szczęście,że znalazłam Kubę i Weksla i nie musze już korzystać z usług tej stajni
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 16:21, 26 Lut 2006    Temat postu:

Ano przejmujące zdjęcie.
Mam nadzieje, ze kąciki po "nauce" będą miały szanse się zagoić. Hucułki wyglądają na dość zadowolone z życia.
A w jakim stanie Twoj ulubieniec?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 16:38, 26 Lut 2006    Temat postu:

Hucułki na wybiegu- owszem chyba maja się dobrze- wiekszosć młodych.
A Fangor ..no cóz..poobcierany kłąb, szczupły, chociaz jedzenia dostaja dużo i smutne, apatyczne oczy.
Zreszta stoją w metalowych stanowiskach, wąskich, zdjęcie z maluichem, to częśc, gdzie stanowiska są szersze.
Te ze skaleczonymi pyskami boja sie wyciągniętej reki, na widok obsługi przechodzącej osob, rzucaja sie na bok.
Wiekszość koni ma rany na bokach.
Obsługi całe mnóstwo, chyba 4 stejennych, z których jeden "zabawiał się" z miniaturką, rzucając się na niego znienacka.i podnosząc za przednie nogi.
Oczywiście,ze zwróciłam ugawę na niewłaściwość takiego zachowania- był mocno zdziwiony
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 16:44, 26 Lut 2006    Temat postu:

Czyli chyba zwyczajnie przepracowany i niedoleczony Smutny
Urlop by mu się przydał biedakowi...
Na zdjeciu widzę też jakąś zmianę na chrapkach - obtarcie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 16:50, 26 Lut 2006    Temat postu:

No niestety- wszystkie maja gdzieś otarcia, arab- wypłoch dużą rane na zadzie.
Stoją w tych przegrodach uwiązane do jednego żłobu- duzo miejsca dla wycieczek.Konie nie maja żadnej mozliwości "schowania się" przed natarczywością zwiedzających- a jest ich całkiem sporo, bo to park jurajski z dinozaurami, oczywiście imprezy pod chmurka też w sezonie.
Teraz to chodzą głównie w kuligach, ale wiekszość obsługi to dyletanci i zupełnie bez skłonności do "serca".
Ot konie, to "rzeczy', a że nie ma konkretnego właściciel, to robia co chcą.
Jedyny pozytyw to duzo paszy- ale akurat dostawały pszenicę z owsem w całości- nie widziałam nigdzie marchwii
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 17:06, 26 Lut 2006    Temat postu:

guli napisał:
wiekszość obsługi to dyletanci i zupełnie bez skłonności do "serca"


Mam wrazenie, ze to zaczyna być powszechny problem w wielu stajniach.
Dużo się mowi o kwalifikacjach trenerów, weterynarzy, luzaków.
A do obsługi stajni moze się zatrudnić chyba każdy, kto ma wystarczająco duzo sił do wideł i dobrego samopoczucia.
Ja jeszcze pamiętam stajennych umundurowanych, w oficerkach, charakterystycznych kopertowych czapeczkach i zapiętych na ostatni guzik.
Dość pewnych swoich kwalifikacji, bo najczesciej z rodzin z konskimi tradycjami od pokoleń.

Dziś spotykam w stajniach facetów czerwononosych, nieogolonych, z nieodłącznym papierosem w kąciku ust i dresach. Zwykle bardzo pewnych siebie i swoich kwalifikacji. Oczywiście na użytek forum trochę przerysowałam obraz wspołczesnego stajennego: czasem jest ogolony, czasem nie ma czerwonego nosa, czasem nie pali...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 17:18, 26 Lut 2006    Temat postu:

no tu noszą kurtki z napisem "park Jurajski" - a niektórzy konie to zobaczyli po raz pierwszy w tym miejscu.Dopóki stajnia była gdzie indzeij, była kameralna i pod "okiem".A teraz to częśc parku rozrywki.
Najgorsze,że stoja tak krótko uwiazane, że nie moga sie połozyc- zreszta nie mogłyby wstac, bo jest tak wąsko, a poza tym sa czyściejsze- ale czyszczone też nie sa zbyt często- pełno kurzu w sierści
Ale problem czyszczenia to tam był od zawsze. Stajenny, którego znam zresztą ze starego miejsca- siodło podciągał na koniu w górę <he?>
A i lubić tez lubił, zwłaszcza jak szefa nie było w poblizu- zresztą oni wszyscy lubili.Teraz maja oddizelne pomieszczenia-
No i ten żłob wspólny na kilka koni- tez niedobry pomysł.
Widziałam,jak "skrajne: konie miały paszę w kącie, a wyjadały środkowym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Nie 18:09, 26 Lut 2006    Temat postu:

guli napisał:
Najgorsze,że stoja tak krótko uwiazane, że nie moga sie połozyc- zreszta nie mogłyby wstac, bo jest tak wąsko


Takie wiązanie jest - z tego co wiem - niezgodne z prawem.
Zaraz poszperam w Ustawie.

USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt.
(Dz. U. z dnia 23 września 1997 r.)

Art. 6.
1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione.
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: (...)
3) umyślne używanie do pracy lub w celach sportowych albo rozrywkowych zwierząt chorych, w tym rannych lub kulawych, albo zmuszanie ich do czynności mogących spowodować ból,

Art. 9. 1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała , odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.
2. Uwięź, na której jest trzymane zwierzę, nie może powodować u niego urazów ani cierpień oraz musi mu zapewnić możliwość niezbędnego ruchu. (...)

Art. 7.
1. Zwierzę traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 może być czasowo odebrane właścicielowi lub opiekunowi na podstawie decyzji wójta, burmistrza (prezydenta miasta) i przekazane do schroniska dla zwierząt albo pod opiekę innej osoby lub instytucji. Decyzja podejmowana jest z urzędu lub na wniosek Policji, lekarza weterynarii albo inspektora Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce lub upoważnionego przedstawiciela innej organizacji społecznej o podobnym statutowym celu działania.


Za znęcanie się nad zwierzętami ich właściciel/opiekun podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Dodatkowo obciążany jest on kosztami transportu, leczenia, pobytu odebranego mu zwierzęcia w schronisku/u innej osoby oraz kosztami postępowania administracyjnego.

Więcej na stronie Stajni Trott: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guli
Gość





PostWysłany: Nie 18:23, 26 Lut 2006    Temat postu:

Taak , wszystko to prawda.
tylko stowarzyszenie jest oczkiem w głowie władz lokalnych.
Sa w nim ludzie, którzy naprawdę robia wiele dla lokalnej społeczności.
Promuja region, zapewniają pracę ludziom z danego regionu, a to biedne raczej wsie.A zatrudniani w parku i w sklepach nawet w mieście sa tylko mieszkańcy tej gminy.
Kto w takim razie bedzie zwracał uwage na konie <eh?>
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin