Stajenka

Iburg

Ten nauczyciel to ten, co ich nie chciał, witać to jak nie chciał.
Koziołek bardzo przystojny. Widać że Niusi sie podoba, a i dama chłopakowi też sie podoba.

Cytrynka

Rzepko współczuje Smutny

odejście przyjaciela zwierza to bardzo bolesny moment w życiu.

Co do zdjęcia pieje na pół domu ty wiesz jak człowieka rozbawić do łez

rzepka

Z cyklu: "czemu mnie budzisz? mlotek

"

Lolita:

[link widoczny dla zalogowanych]

Kokusia:

[link widoczny dla zalogowanych]

rzepka

Po bolesnym rozstaniu z Milusią podjęłam decyzje o adopcji następnej "bidy" schroniskowej w typie kaukaza (mam sentyment do tej rasy). To tak, jakby Milusia swoim odejściem zrobiła miejsce dla następnej koleżanki Smutny

Ze schroniska w Kielcach przyjechała do mnie sunia Koni. Jest bardzo "wycofana", przerażona, zestresowana. Duzo czasu zajmie mi resocjalizacja suni -mam nadzieję, że skończy się wszystko tak ,jak z Lisią (która do dzisiaj jest nieufna do obcych, ale dla nas -przekochany psiak).
Koni:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsze zabawy na śniegu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Koni i Lisia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytrynka

siwula

Piękny pies, znając Twoje serce do futrzastych na pewno dotrzesz do serducha zwierzaka. Wielu wspólnych, wspaniałych chwil Wam życzę Wesoly

ansc

Piękna psica Wesoly

krystyna

Śliczna

Na zdjęciach wygląda na bardzo już "zaprzyjaźniną", szczególnie z Lisią Wesoly

A jak przywitała ją reszta futrzaków?
No i Pan Domu? Wesoly

Boubi

Brawo Rzepko!!!!

Chyle czola przed Twoja dobrocia!!!! Wesoly

Koni na pewno szybko sie przyzwyczai....

Pozostajac w temacie..... nie przygarnelabys mlodej czarnej kici???? A moze znasz jakis dobry dom???? (Tak juz raz bylo Wesoly

)....
Kicia jest u mnie w piwniczce, juz po sterylce, odrobaczona, przetrzymala u mnie najgorsze mrozy, ale nie moge jej zatrzymac (to bylby moj 6 kot.....)

Ta prosba jest adresowana oczywiscie do wszystkich, ktorzy czytaja ten wpis!!!!
Pomozcie Kochani!!!! Wesoly

Iburg

Myślę że u Ciebie Koni odzyska radość z życia. Ale u Was śniegu sporo. Jak ją wyszukałaś?. Ale jest trochę w typie Milusi chociaz takiego futra nie ma. Jaki jest jej stosunek do kotów?. Wiedziałam że jakas bida znajdzie u Ciebie dom ale ie sądziłam ze tak szybko. Masz ogromne serce do zwierząt.
Jak sobie Lola i Koka radza w takim śniegu?

Napisz cos wiecej o Koni, jak trafila do schronu ile ma lat?

martik · Wysłany: Pon 23:07, 05 Mar 2012 Temat postu:

Rzepko i ja sie bardzo ciesze, ze bilans Wam sie znow zgadza Mruga

Koni ma poczciwa mordke, super, ze trafila do Was

Ogryzek · Wysłany: Wto 13:38, 06 Mar 2012 Temat postu:

Lisia widzę z roku na rok się poszerza Mruga

Nowa sunia śliczna.

rzepka

Wiosna do nas idzie Wesoly

Widac to po tym, że konie są wypanierowane w błocie i zrzucają tony sierści Wesoly

dzięki temu mam szansę na wcześniejszą rentę z powodu problemów z gardłem i pylicy płuc Kwadratowy

[link widoczny dla zalogowanych]

...a psy tarzają się w tym ,co kiedyś było jedzeniem niegrzeczny

[link widoczny dla zalogowanych]

A o nowej suni Koni pisze tutaj -jako reportaz z jej pobytu u mnie -strona 84:

[link widoczny dla zalogowanych]łasnych-domkach/page84

rzepka

Od poniedziałku dysponuję juz 3 kozami rasy anglonubijsko-alpejskiej Wesoly

Kózie;

[link widoczny dla zalogowanych]

Mela:

[link widoczny dla zalogowanych]

i siostrzyczka (jeszcze bezimienna)

[link widoczny dla zalogowanych]