|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 9:24, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
bandola_1 napisał: | tak, zatrzymuje sie . Jak byłam z nią na ujeżdżalni to biegała za mną i nawet przeszkodę pokonywała też za mną . Taka przeszkoda ok. 40 cm. Ona pewnie dała by radę wyżej ale ja z moim wzrostem... |
Ty zawsze możesz przechodzić pod spodem, hihi
A Ustepowania przodem, zadem? Wzdłuż ściany można w kilku wariantach. Było tam jeszcze sprowadzanie z dużej odleglości - z góry, z dołu, przez wąskie przejscia (finał: wchodzenie do koniowozu), pokonywanie wytyczonej drągami trasy (taki wstęp do scieżki huculskiej). A jak wam idzie to zatrzymanie i cofanie synchroniczne? To podobno da się ćwiczyć z różnych pozycji względem konia, ale mi się udawało tylko w okolicach łopatki.
p.s. a moze by tak wyedytować tytuł tego wątku na "przygotowanie do zajeżdzania?"
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Sob 9:26, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:50, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nongie, ćwiczenia, które prezentujesz są świetne, wypróbowane na zajeżdżonej 3,5 latce, zabawa przednia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:33, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
z moich ośmiu koni tylko dwa mogę prowadzić bez kantara, tylko za grzywkę.
Co do przeszkód które pokonywałam z moją Bellusią to przyznam szczerze , że post przeczytałam kilka razy i zastanawialam sie czy go wyedytować
Ale tez muszę sie przyznać , że miałam owies w kieszeni i dlatego za mną goniła i teraz jak wchodzę na wybieg to Bella kojarzy mnie z owsem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:37, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: | bandola_1 napisał: | tak, zatrzymuje sie . Jak byłam z nią na ujeżdżalni to biegała za mną i nawet przeszkodę pokonywała też za mną . Taka przeszkoda ok. 40 cm. Ona pewnie dała by radę wyżej ale ja z moim wzrostem... |
Ty zawsze możesz przechodzić pod spodem, hihi |
jak czytam , że ktoś pokonuje przeszkodę 160 to myślę ,kurcze ja pod nią mogę przejsć bez schylania a jeśli chodzi o tę moją 40 cm to tylko trochę przykucnę i już jestem po drugiej stronie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:51, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: | a moze by tak wyedytować tytuł tego wątku na "przygotowanie do zajeżdzania?" |
Jestem za! Już to wcześniej delikatnie sugerowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Śro 20:12, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A wracając do prawdziwego "zajeżdżania" młodego konia - portal Konie i My podał dane -kiedy dojrzewa jaka część ciala konia:
"1. Kość koronowa - góra i dół - pomiędzy narodzinami a 6 miesiącem życia
2. Kość pęcinowa - góra i dół - pomiędzy 6 miesiącem życia a rokiem
3. Kość śródręcza - góra i dół - pomiędzy 8 miesiącem a 1,5 roku
4. Małe kości nadgarstka - góra i dół każdej z nich - pomiędzy 1,5 a 2,5 roku
5. Dolna część kości przedramienia i łokcia - pomiędzy 2 a 2,5 roku
6. Szczytowa część kości przedramienia, przenosząca ciężar rowka panewkowego - pomiędzy 2,5 a 3 rokiem
7. Kość ramienna - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
8. Łopatka - panewkowa albo dolna (przenosząca ciężar) część - pomiędzy 3,5 a 4 rokiem życia
9. Noga tylna - dolne części podobnie jak przednia
10. Staw skokowy - ten staw jest „opóźniony" w stosunku do tego, na jakiej jest wysokości; płytki wzrostu w tym rejonie nie kostnieją przed ukończeniem czwartego roku życia (dlatego to stawy skokowe są tym słynnym „słabym punktem" - już w XVIII wieku literatura ostrzega przed zaprzęganiem młodych koni do pługa, wdrażaniem do pracy wymagającej stąpania po grząskim, ciężkim podłożu, przeciążaniem ich zbyt dużymi ładunkami - jako uzasadnienie podając niebezpieczeństwo uszkodzenia stawów skokowych).
11. Przedramiona - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
12. Kość udowa - dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku; szyjka, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem; krętarz większy, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem życia
13. Miednica - płytki wzrostu na guzach biodrowych, na guzach krzyżowych (tubera sacrale) i guzach kulszowych (tuber ischii) - pomiędzy 3 a 4 rokiem życia
A jak myślicie, co będzie na końcu? Kręgosłup, oczywiście. Normalny koń ma 32 kręgi pomiędzy tyłem czaszki a początkiem ogona. Na każdym znajduje się kilka płytek wzrostu, najważniejsza z nich jest ta, która przykrywa środek. Nie kostnieją one dopóki koń nie przekroczy wieku 5,5 roku (i stwierdzenie to odnosi się do małej, drobnej klaczy. Im większy jest koń i im dłuższą ma szyję, tym później zajdą ostatnie kostnienia. No i dla samców - czy to zaskakujące? - dodaj jeszcze pół roku. Tak więc, na przykład, koń pełnej krwi lub Saddlebred albo wałach półkrwi może nie być w pełni dojrzały przed ukończeniem ósmego roku życia "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:17, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry post, Rzepko.
Dlatego nie zajeżdża się szybko i wcześnie koni - dla ich zdrowia po prostu.
Nie na darmo istnieje i funkcjonuje powiedzenie "Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym później trąci".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:27, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dobry, tylko taki mało realny
Ostatnio zmieniony przez bandola_1 dnia Sob 16:27, 20 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:12, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na zdjęciu porównanie dwóch siodeł . Jedno duże , a drugie kucykowe, które wrzuciłam na grzbiet źrebaka. Wyraźnie widać , że jest malutkie- chyba mniejszych nie produkują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bull-gang
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:42, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Moze nie bede zakladac nowego watku. Mam bowiem pytanko troszke zachodzace o temat. Czy ktos z was cwiczyl z mlodzikiem z ziemi reakcje na 'lydki" i wedzidlo? My zaczelismy powoli wprowadzac sobie prace na dlugich wodzach, skrety, zwroty , zatrzymania.
czy ktos moglby sie podzielic doswadczeniami, moze jakies filmiki?
may edit
Ostatnio zmieniony przez bull-gang dnia Wto 12:20, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:43, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ćwiczyłam zabawę z wędzidłem, tzn. zakładanie samego, potem z kantarem, w boksie, prowadzeniu w ręku, wszystko oczywiście stopniowo, ale pewnie to znasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 9:41, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bull-gang napisał: | Moze nie bede zakladac nowego domu |
Domu, powiadasz?
Cytat: | Czy ktos z was cwiczyl z mlodzikiem z ziemi reakcje na 'lydki" i wedzidlo? |
Ja to przerabiałam z Channel.
Logiczne, ze zupełnie nie rozumiała pierwszego przyłożenia łydek więc trzeba było ten bodziec skojarzyć z jakimś, który znała wcześniej, a potem ten pierwotny stopniowo eliminować. Ponieważ ona była wcześniej lonżowana i dobrze reagowała na bat i głos, początkowo przyłożeniu łydek towarzyszyło zachęcające cmokanie i komenda "kłus" a jeśli to nie pomagało - pacnięcie batem za łydką. Załapała już po pierwszej lekcji.
p.s. pozwoliłam sobie "dopieścić" tytuł wątku, mam nadzieję ze Bandola się nie pogniewa
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Nie 9:59, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:57, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bull-gang napisał: | Czy ktos z was cwiczyl z mlodzikiem z ziemi reakcje na 'lydki" i wedzidlo? |
Tak;) na lonżę i głos
W inny sposób - prowadziłam młodego na dwóch lonżach przez pewien czas, mieliśmy nawet zakłusowanie na kole, ale zrezygnowałam, bo nie posługuję się tym tak biegle jak bym chciała.
Pod siodłem pierwsze zakłusowanie -> łydka + hasło "kłus!" i koń posłusznie ruszył do kłusa. Kilka razy z głosem i zaczaił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gllosia
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:23, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bull-gang napisał: | Czy ktos z was cwiczyl z mlodzikiem z ziemi reakcje na 'lydki" i wedzidlo? |
Ja ćwiczyłam na łydki, przez zabawę w jeża. Uczyłam konia reakcji na nacisk, w miejscu łydek, z jednej z drugiej strony, zresztą nie tylko tam, ale na brzuczu najwięcej sie skupiałam. Na drugiej sesji, rteagował od fazy 2, ale wiadomo- każdy koń inaczej sie uczy
Bardzo mnie cieszy, że prowadzisz na długich wodzach ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bull-gang
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:43, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dzieki dziewczyny,jestesmy na etapach poczatkowych ale wynika z nich ze lexowi ewindetnie idzie lepiej z lewa strone , na prawej jeszcze wypada lopatka o probuje oszukiwac:)
moze uda mi sie nagrac filmik to cos bedziecie w stanie podpowiedziec.
jedna rzecz ktora mnie martwi to fakt ze przy zatrzymaniu nawet bez uzycia wedzidla podrywa glowe do gory. nie jest to reakcja na wedzidlo bo staralam sie najpierw nauczyc go na stoj i uzywac wedzila tak zeby nie bylo wlasnie takiej rekacji. bardzo staralam sie nie popelnic bledu wiec nie wiem za bardzo skad take zachowanie. czy moze byc to wynik ze to mlody kon i z rownowaga jeszcze na bakier?
post zeedytowany:-) czytalam dwa razy a nie zauwazylam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|