Stajenka

Sankarita

Ręce opadają....

Marta, a wiesz o tym, że sama nie jesteś w stanie widzieć swoich błędów?

marta13g · Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Czemu od razu założyłaś że zawody w Sopocie były moimi pierwszymi ? Mruga

Napisałam jakie zawody co i jak ale uznałybyście że się chwale.

Może nie wszystkie błedy ale niektóre tak.
Nie musisz mi wierzyć. Ważne że jeździmy Mruga

.

Tak. Koza i Biedronka jeżdżą na zawody, do trenerów i ćwiczymy razem.

Sankarita

Za pierwsze obstawiam Potęgowo.... Mruga

Mogłabyś na kolejne takie zawody ubierać czapsy i coś zakrywającego ramiona...
w Sopocie widzę 4 i 8 punktów karnych w LL...

Gdybyście miały trenerów, to nie pisałybyście laickich pytań na forum...

marta13g · Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Nie Potęgowo nie. Miałam zakrywającego ramiona ale było za ciepło!

Pierwsze były w Mikorowie. Czysty przejazd na mini LL tylko tam były losowane miejsca
plus LL ale tam liczył się czas luzaka.

Potem Runowo gdzie w mini LL wygrałam a w LL razem z Kozą wygrałam.

A potem Sopot w czasie 2 miejsce na mini LL a przyznać ci trzeba racje że na LL zawaliłam.

grrrrrrr

Boszeee święty, to ja mam w przyszłym roku 2 młodziki do zajazdki, a już się rozgladam za trenerem co by dopomógł, a widzę że niepotrzebnie skoro już "potrafię jeździć" i trochę lat w siodle spędziłam...

marta13g, uwierz jazda bez trenera to nie taka fajna sprawa, zastanów się - może i wiesz co robisz źle, jesteś tego (w miarę) świadoma, ale czy potrafisz sama skorygować błąd, czy nonstop jeździsz z świadomością że robisz źle jedno i to samo ? cwaniaczek

a skoki to nie taka prosta rzecz, ostatnio próbowałam coś sama poskakać i co ? - nic! czekam, szukam jakiejś osoby obeznanej (czyt. ternera/instruktora) co raz na jakiś czas przyjechałaby mnie doszkolić - dla samej siebie, a nie dla zawodów. Jeżeli chcesz jeździć zawody, a nie stać Cie na trenera to sobie ODPUŚĆ sport wszelaki (o ile LL i L można nazwać sportem), bo to KOSZTUJE i to niemało Kwadratowy

a sama do jakiegoś poziomu "sportowego" nie dojdziesz - uwierz.

marta13g · Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Mówię od początku że nie chodzi mi o to żeby odpychać od siebie jakiekolwiek pomoce! Jasnę że chciałabym trenera ale żaden nie chce przyjechać a powtarzam: nie będe i nie mam warunków żeby wozić Merida co tydzień do trenera. Jasne, kiedy mogę to jade ale nie co miesiąc. To przyczepa, to kierowca, to zapłata za paliwo i lekcje.

Po prostu według mnie w jeździe konnej także chodzi o to żeby samemu sobie poprawiać błędy. Jasne, nie da się wszystkich ale jakie tylko się da. Dlatego jak już mówiłam kiedy tylko moge jeżdżę do trenerów oni mówią co mam mniej więcej źle, ja to zapamiętuje i poprawiam.

Jeśli ja nie zdaje sobie sprawy z jakiegoś błedu to Koza mnie poprawi.

Czemu przez cały czas myślicie że lubię jeździć bez trenera? Ale co mam robić jeśli mnie na to nie stać i nie mam warunków?

Dioda

grrrrrrr

grrrrrrr napisał:

Jeżeli chcesz jeździć zawody, a nie stać Cie na trenera to sobie ODPUŚĆ sport wszelaki (o ile LL i L można nazwać sportem), bo to KOSZTUJE i to niemało Kwadratowy

a sama do jakiegoś poziomu "sportowego" nie dojdziesz - uwierz.

aż musiałam zacytować samą siebie, bo czuję się jakbym mówiła do ściany sciana

a no i jeszcze tylko dodam, że z pomocą Kozy też "do jakiegoś poziomu 'sportowego' nie dojdziesz" Kwadratowy

haniaho

Cytrynka

Ja powtórze jeszcze raz posiadanie konia to nie Tylko pojechanie na zawody i świecenie zdjęciami na FB a potem głupio komentowanie ich ....

marta13g · Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Diodo. Jasne, wszystkie sesje treningowe tak nie wyglądają. Jak już mówiłam żadni trenerzy nie chcą przyjeżdżać.
Haniaho, nie mówię że trener w ogóle nie jest potrzebny. Tak poprawiła cię i bardzo dobrze ale chyba nie chodziła całą godzinę i nie mówiła ci co masz źle.
Cytrynko masz rację. Ale jeśli koń ma talent to ma siedzieć w boksie? Skaczemy, ćwiczymy na płasko i jeździmy w tereny. To nie jest tak że przychodzę do niego i od razu skoki.

grrrrrrr

Dioda

grrrrrrr

Diodo, zobaczywszy te oto zdjęcia zgadzam się z Tobą całkowicie...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

większość zdjęć Kozy, aczkolwiek patrząc na to tosz... nóż się w kieszeni otwiera ! a te konie szkółkowe według mnie zagłodzone.

marta13g · Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Aż się uśmiechnęłam na to zdjęcie z zawodów grrrrr ;D.
Pamiętam jak ktoś mi zwrócił uwagę na tych zawodach Mruga

Ale szczerze (pewnie to wzburzy ten post) nie obchodziło mnie jak wyglądam.
Wiem, to zawody ale ważne było by dobrze się bawić Mruga

.
I udało się Mruga

. Wygrana w dwóch klasach Wesoly

. I to na dodatek jedna z Kozą Mruga

.

Bardzo poważne to rozważe Mruga

. Wygląda fajnie Wesoly

.

Nie rozumiem o co chodzi ze zdjęć Kozy ale fajnie zobaczyć zdjęcia których ja nawet nie widzialam Mruga