|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elfik89
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:07, 10 Maj 2011 Temat postu: Kursy sędziowskie |
|
|
Czy jest może ktoś w temacie?
Wie jakie są wymagania i w ogóle wie jak to wygląda?
Wszystkie informacje cenne.
Chodzi mi głównie o ten podstawowy i w ujeżdżeniu.
Jakie daje uprawnienia - jeśli daje, bo pewnie nie?!
Dziękuje za pomoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 14:29, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Elfik...
Jesli wejdziesz na strone np [link widoczny dla zalogowanych] , pod "kursy" - to zobaczysz wszystkie wymagania dot osob, ktore moga w takim podstawowym szkoleniu uczestniczyc.....
Po odbyciu szkolenia i napisaniu testu z pozytywnym wynikiem - po kilku miesiacach dostaniesz legitymacje sedziowska PZJ kat III, ktora tak naprawde nie upowaznia do zadnych samodzielnych sedziowan. Jest to pierwszy krok na zmudnej drodze zdobywania doswiadczen w celu uzyskania licencji kat II, ktora to licencja upowaznia do samodzielnych sedziowan zawodow ( i tez nie wszystkich naturalnie).
Poczytaj sobie tez na stronie pzj - przepisy o sedziach.... Majac juz tzw III-ke , a chcac otrzymac II-ke, bedziesz musiala wybrac swojego "sedziego promotora" i to on bedzie Cie prowadzil do uzyskania kolejnego stopnia....
Powodzenia!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:55, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Boubi...jaki test?!???????
Idziesz, płacisz, wysiedzisz, i masz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elfik89
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:33, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no wlasnie ja nie moge znalesc tych wymagan na strenie pzj. Jest o trenerach, odznakach i instruktorach a tego nie widze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 22:15, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
elfik,
Co prawda nie na stronie PZJ, ale znalazlam taki link...
[link widoczny dla zalogowanych]
Majak...
No kurcze... dawno to bylo co prawda, ale pisalam jakis test....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:31, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na skokowym też pisaliśmy a potem został na naszych oczach wrzucony do kosza
Na ujeżdżeniowym nic nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:01, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ue, to parę miesięcy trzeba czekać na legitymację? Ja myślałam, że jak 20 maja zrobię sobie kursik to od czerwca ruszam na sekretarzowanie
Boubi, właśnie jak to jest, ileś razy (ile?) trzeba być sekretarzem, żeby iść dalej po sędziowskiej drabince? Nie słyszałam o "sędzim promotorze", u jednego trzeba ciurkiem siedzieć w budce? Żaden ze mną nie wytrzyma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elfik89
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:33, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dzieki, czyli moje przypuszczenia co do wymagan sie potwierdzily
...a jak wyglada robienie dalszych "szczebli" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 22:36, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ogryzek napisał: | Boubi, właśnie jak to jest, ileś razy (ile?) trzeba być sekretarzem, żeby iść dalej po sędziowskiej drabince? Nie słyszałam o "sędzim promotorze", u jednego trzeba ciurkiem siedzieć w budce? Żaden ze mną nie wytrzyma |
Ogryzek,
Co do czasu otrzymania legitymacji - to pewno roznie to bywa, ale biurokracja jest wszedzie, wiec raczej uzbroj sie w cierpliwosc. Co zas tyczy sekretarzowania - to mozesz zaczac sobie "zbierac pieczatki" nawet bez tej legitymacji. Sa chyba na stronce pzj (albo niektorych ozj) druki tzw "ksiazeczek sedziego", no i tam wpisujesz nazwe zawodow, pelniona funkcje (sekretarz), date itp... do tego potrzebna pieczatka klubu i podpis sedziego glownego. Tak bylo do niedawna. Nowe przepisy wprowadzily funkcje tzw "sedziego-promotora" (lista tych sedziow do niedawna byla dostepna na stronie pzj), ktory "prowadzi" swojego podopiecznego z III-ki do II-ki i to tenze promotor wyznacza czas, w ktorym mozna przejsc z jednej klasy do nastepnej. Kiedys to bylo minimum 4 lata. 4 lata jezdzenia po zawodach (za wlasna kase, placenia za hotele i jedzonko), scigania organizatorow, "wpraszania sie", latania za piecztkami, za podpisami... itp.... Ogolnie do "interesu" sie doklada.
Co do "przywiazania" do sedziego-promotora, to slyszalam, ze za jego zgoda mozna jezdzic po roznych zawodach (niekoniecznie tylko tam gdzie on sedziuje) i zbierac odpowiednie wpisy.
Wspomne tylko, ze sekretarzowanie to najlatwiejsza rola.... jeszcze trzeba byc iles-tam-razy komisarzem (w roznych funkcjach) i z tym jest nieco trudniej, bo na 3/4 regionalek funkcji komisarza w ogole nie ma ......No i oczywiscie samodzielne sedziowania (wtedy musisz jeszcze sobie sama sekretarza znalezc)... Ile tego trzeba miec liczbowo - juz nie pomne, ale bylo tego sporo.....
To by bylo na tyle gwoli zachecania mlodego pokolenia do robienia uprawnien sedziowskich......
Wszystkim chetnym zycze sporo cierpliwosci i finansowej gimnastyki.....
Szara rzeczywistosc zas wciaz jest taka, ze sedziow jest wiecej niz zawodow, wiec juz na poczatku sezonu wszystkie "karty sa rozdane" i jest pozamiatane......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:54, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki Boubi za odpowiedź, choć jej ton trochę mnie zaskoczył. Mam jednak nadzieję, że czasem się gdzieś tam "powciskam" na sekretarzowanie, w sumie w mazowieckim zawodów trochę jest to i może gdzieś mnie zechcą.
Moją motywacją nie jest jako taka "kariera" sędziego, raczej poszerzanie horyzontów. Mam taką wizję utopijną, że oglądnięcie paru zawodów u boku wykwalifikowanego sędziego (choć domyślam się, że z tymi kwalifikacjami różnie bywa, jak to wszędzie) pozwoli mi trochę więcej widzieć i rozumieć.
Kiedyś wyczytałam wypowiedź sędziny, że brakuje wśród sędziów świeżej krwi, że mało to popularne zajęcie z różnych względów, a Ty piszesz, że na początku sezonu sędziowie są pozapisywani na zawody? To jak z tym w końcu jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Czw 16:58, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ogryzek napisał: | Kiedyś wyczytałam wypowiedź sędziny, że brakuje wśród sędziów świeżej krwi, że mało to popularne zajęcie z różnych względów, a Ty piszesz, że na początku sezonu sędziowie są pozapisywani na zawody? To jak z tym w końcu jest? |
Ogryzek,
Przyznaje Ci racje. Tyle, ze kazdy medal ma dwie strony. Z jednej - zawodnicy chca byc oceniani przez roznych sedziow, niekoniecznie tych z "ich regionu". Wsrod jezdzcow istnieje tez oczywiscie swoisty "ranking" sedziow (jedni sa bardziej powazani i cenieni, inni - oraz ich oceny - traktowani z przymruzeniem oka i maja opinie sedziow tzw "drugiej kategorii").
Nie ma watpliwosci, ze "swieza krew" by sie przydala!!!!
Teraz druga strona: organizatorzy oplacaja sedziow, placa rowniez za ich dojazdy oraz hotele itp - a to kosztuje! Stad, jesli maja sedziow gdzies blisko (najlepiej bez noclegu i wielu kilometrow na liczniku) to korzystaja z tych "pod reka".
No i jeszcze sprawa po prostu znajomosci w tzw "srodowisku" .
Nie sadze, zeby tu chodzilo o opinie kto jak sedziuje.... licza sie tzw "koneksje"....
Natomiast sama idea poszerzania wiedzy poprzez asystowanie sedziom z duzym doswiadczeniem - jest fajna i czlowiek wiele sie uczy.....
To sie zawsze przydaje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się kiedyś zdarzyło przez przypadek znaleźć jako gapia na zawodach ujeżdżeniowych (jeździłam rekreacyjnie w Nowej Wiosce) a trener złapał mnie i posadził do budki (na przymus poniekąd) i zdarzyło mi się sekretarzować do klasy N jednej z najbardziej znanych zawodniczek, trenerek i sędzin w Polsce. To było bardzo dawno, wtedy kompletnie nie wiedziałam jakie spotkało mnie szczęście, ale wspominam to jako wspaniałe doświadczenie i przeżycie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elfik89
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:25, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Łatwo nie jest, ale potem jaka satysfakcja
No nic, pozostaje zacząć od zera.
Ja tak jak OGRYZEK raczej pragne poszerzać horyzonty . Jednak myśle że moze to tez byc jakas alternatywa na przyszlosc.
Dziekuje za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez Elfik89 dnia Czw 19:26, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Czw 20:16, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
rudzinka1 napisał: | ......a trener złapał mnie i posadził do budki (na przymus poniekąd) i zdarzyło mi się sekretarzować do klasy N jednej z najbardziej znanych zawodniczek, trenerek i sędzin w Polsce. . |
Hm..... bardzo czesto sekretarze - to mlode osoby "z lapanki"
Jeszcze dobrze, jesli maja pojecie o jezdzie konnej, ale czesto to dla sedziego lekki "dramat" - myla sie rubryki z komentarzami, z ocenami, nie wszystkie uwagi zostaja zapisane.....a czasu na sprawdzenie czegokolwiek brak. Oj czesto tak sie zdarza.....
Najlepiej sprawdzaja sie jako sekretarze osoby np z sedziowska III-ka ujezdzeniowa. Te, przynajmniej wiedza o co chodzi, bo za chwilke sami zamienia sie miejscami
A co do doswiadczen, znajomosci i obserwacji - to sekretarzowanie bywa bardzo ciekawe (tyle, ze biedny sekretarz na ogol nie widzi zadnego przejazdu tylko pisze...pisze i pisze.... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:17, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Boubi napisał: | (...) biedny sekretarz na ogol nie widzi zadnego przejazdu tylko pisze...pisze i pisze.... |
A to chyba zależy od sędziego, na ile bogate są jego komentarze. Dla zawodnika na pewno cenniejszy arkusz cały zadrukowany konstruktywnymi uwagami, ale chyba najczęściej arkusze wieją pustką, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|