Stajenka

majak

Aha no może tak...
Jakoś nie sledzę na bierząco a jak już spojże to widzę panów...

osm

Ja na zawodach za to same panie widzę

guli · Gość

Moje drogie panie.Dałyście się zwieść teorii o braku jąder uuu

Tymczasem kobiety są obdarzone większą empatia niż mężczyźni i stąd sukcesy tam,gdzie wymagana jest precyzja i dobre porozumiewanie sie z partnerem-koniem Angel

dakron

A ja uważam że brak ... jest dużym plusem , kobiety mają ładniejszy ( naturalny) dosiad i mniej cierpią w ćwiczebnym

Ujeżdżenie jest pracą dla wytrwałych , nie daje adrenaliny , nie wymaga odwagi , nie dziwię się że kobiety są lepsze w tej dyscyplinie.

osm

Nie daje adrenaliny?? Ciekawe - widzialem pare pingwinów tak zagotowanych, ze uszami para im leciala.

dakron

Może sobie przysiedli to czego nie mają pingwinki ?

osm

Pingwiniary też widziałem z parą z uszu Wesoly

dakron

To jak nic poszło o fason fraczka

martik

Już teraz do końca nie pamiętam, gdzie to wyczytałam i kto jest autorem tego stwierdzenia ale szło to jakoś tak...
Kobiety mają o wiele mniejsze szanse na zrobienie kariery sportowej.
Trenują jeździectwo do któregoś momentu, po czym zachodzą w ciążę, rodzą dziecko i jest im o wiele trudniej powrócić do regularnych treningów.
Mają zbyt wiele obowiązków by móc poświęcić się sportowi. Dlatego też tak mało "dojrzałych" pań widuje się w rankingach. I choć jeździectwo to sport, w którym wiek nie odgrywa decydującej roli (osoby zaawansowane wiekiem mogą je z powodzeniem uprawiać), to ze względu na rodzinę, dom i obowiązki, kobiety mają do niego zdecydowanie trudniejszy dostęp.
Ech, życie sciana

kocia

No to jak wytłumaczysz taką kobiecą obstawę na zawodach ujeżdżeniowych i to wysokiej rangi? Wesoly

Jakieś mutanty pozbawione instynktu domowego i macierzyńskiego? Wesoly

martik

No cóż... Na to wychodzi gwizdze

majak

Nie, to znaczy, że mężuś siedzi z dzidziusiem w domu....

guli · Gość

Ze wszech miar słuszne podejście <skoczek1>

dakron

Przecież nie wszystkie kobiety posiadają instynkt macierzyński , zastępują go pasją .. ..dążnością do osiągnięcia sukcesu zawodowego czy sportowego , każdy ma prawo realizować sie jak chce.
Znam kilka kobiet wojowniczek dla których osiągnięcia w sporcie są bardzo ważne.
Dom i rodzina jest u nich na drugim planie ....jeśli w ogóle jest jakiś drugi plan.
Czy są szczęśliwe ? Tak , kiedy wygrywają .
Co z nimi będzie gdy przestana być na szczycie ?...aż strach pomyśleć , należy tylko mieć nadzieje że znajdą swoje inne ja.