Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Już drugi upadek na BIEDRONCE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 0:37, 01 Lut 2008    Temat postu:

Teodor2424 napisał:
tylko czy w trakcie naprowadzania na ścianę i mówienia stójjj, prrrry, czy lekko przytrzymywać lonże, dać jej odczuć że coś lekko nacisnęło czy nie??


Lekki kontakt powinien być utrzymany, ale nie ciągnij - żeby nie prowokować odejścia od ściany do środka. Lepiej nauczyć na głos - potem to samo wykorzystywać w siodle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:40, 01 Lut 2008    Temat postu:

OSM dzisiaj twoje rady zastosowałem w praktyce:)
I o dziwo udało się zatrzymała się najpierw skierowana przeze mnie na ogrodzenie padoku i stanęła. i tak kilka razy. bardzo ładnie.
Potem spróbowałem na środku i raz mi się udało. potem do niej podszedłem, stała ładnie i ja nagrodziłem przysmakiem. Później był już stępik i odprowadzenie do stajni:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:17, 06 Mar 2008    Temat postu:

Jesteśmy po odwiedzinach u Teodora i Biedronki Wesoly Było super, emocji co nie miara, krajobrazy przepiękne i wracać się nie chciało ale... dziś trzeba do pracy. A że będę miała niezłe urwanie, to relację + fotki zamieszczę dopiero wieczorkiem.
Teraz napiszę tylko, że Biedronka to śliczna, szlachetna kobyłka... I ma wspaniałego opiekuna, Teodora (Jarka), który poza nią świata nie widzi Mruga Super było ich poznać i tylko żałujemy, że mogliśmy tam być tak krótko...
Reszta newsów wieczorem Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:23, 06 Mar 2008    Temat postu:

Czekamy wszyscy na relacje:) Az nie mogę sie doczekaćWesoly Tylko proszę szczerze:)
pozdrawiam i również miło było Was gościć, dziękuję za wszystkie rady.
I oczywiście zapraszam, zawsze kiedy tylko się da, w moje okolice:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 1:08, 07 Mar 2008    Temat postu:

Martikowi chyba głowę urwali w tej pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 1:13, 07 Mar 2008    Temat postu:

No wlasnie. czekamy i czekamy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:15, 07 Mar 2008    Temat postu:

Kochani, wczoraj po 21 wrocilam z roboty i padlam Dzis niestety nie bedzie lepiej, bo szef zapowiedzial calodniowa narade Smutny Ale postaram sie wieczorem cos podzialac, w najgorszym razie jutro. Obiecuje i przepraszam za opoznienie.
Zarobiona martik Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 9:56, 07 Mar 2008    Temat postu:

Nic innego nie możemy, tylko czekać. A ciekawość skręca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Pią 10:09, 07 Mar 2008    Temat postu:

Ja rozumiem, że Martik zajęta, ale ani Teodor, ani Lechita też słowa nie chcą pisnać Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:42, 07 Mar 2008    Temat postu:

ja bym opisał w jednym słowie no może dwóch: było pouczająco-rewelacyjnie.
A tak naprawdę to bardzo miło.
Nie będę więcej nic mówił bo nie umiem tego co się wydarzyło opisać w tak ładnych i profesjonalnych słowach więc się nie wypowiem a poza tym to nie Martik ma zdjęcia a zawsze foto relacja będzie bardziej obrazowa:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Nie 12:55, 09 Mar 2008    Temat postu:

Martik jeszcze w pracy? :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:12, 09 Mar 2008    Temat postu:

No nie wiem chyba jest bardzo zajęta:) Ale ja trzymam kciuki bo już nie mogę się doczekać fotek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:58, 09 Mar 2008    Temat postu:

Jestem i już nadrabiam...
I proszę się nie nabijać z pracującej kobiety ...
W okolice Teodora rzuciło nas w środę. Wjechaliśmy w krainy piękne, górzyste Mruga i bajkowe. Do tego pokryte śniegiem, o którym na płaskim Mazowszu można tylko pomarzyć.
Lechita jechał z rozdziawioną japą wzdychając co chwila, że tu i tu i tu i tu można by postawić zarąbisty kros Mruga
Ja wzdychałam, bo pięknie było dookoła i strasznie się cieszyłam, że jedziemy do Teodora i Biedrony.
Po drodze łapały nas śnieżyce i mgły ale gdy dojechaliśmy do Sierakowic, wyszło słońce i zrobiło się całkiem przyjemnie.
Stajenka, w której rezyduje Biedronka jest niewielka i leży pod lasem. Konie mają do dyspozycji kilka wybiegów i piękne widoczki dookoła. Biedronka mieszka w pierwszym boksie i kumpluje się z czarnulką, której imienia niestety nie zapamiętałam.
Kiedy Biedronkę w końcu udało się namówić aby wyszła z boksu, zaczęliśmy oglądać sprzęt, jaki ma Jarek i jego dopasowanie. Podaliśmy kilka rad w sprawie ogłowia, no i niestety okazało się, że siodło ma za wąski przedni łęk. Na tyle wąski, że Lechita zalecił jego jak najszybszą wymianę.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Potem na Biedronkę wsiadł Jarek- myśmy chcieli zobaczyć jakie są problemy i jak można im zaradzić.
[link widoczny dla zalogowanych]
Szybko okazało się jednak, że Jarek za bardzo kocha Biedronkę, by móc ją zmusić do posłuszeństwa Mruga Biedronka dała popis kobiecych humorków i pokazała różki... Długo nie trzeba było czekać, Lechita popędził do samochodu, przebrał się w jeździeckie ciuchy (nie ściągnął z wrażenia krawata!!! lol) i z dzikim błyskiem w oku wskoczył na grzbiet rzeczonej. A ta jak zaczęła brykać, fikać i wić się!! Hehe, najpierw było śmiesznie ale potem już niekoniecznie. Okazało się, że Biedronka próbuje się wspinać i robić wszystko, by się jeźdźca z grzbietu pozbyć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Im więcej dokazywała, tym błysk w oku się nasilał. W pewnym momencie Lechita wyraźnie się wkur... zdenerwował znaczy. Ale to był też ten moment, w którym Biedronka uznała, że nie ma sensu dłużej walczyć. I stało się tak:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Stała się kochanym, posłusznym konikiem Wesoly Jarek patrzył na tą przemianę i chyba mu się podobało Jezyk Biedronce już potem chyba też Mruga A Lechicie to na pewno Wesoly Ja tam się o niego bałam a właściwie to o jego kolano, kiedy Biedronka wywoziła go na ogrodzenie...
Po chwili stępa, kiedy kobyłka się uspokoiła i zaakceptowała wolę jeźdźca skończyliśmy jazdę, żeby zapamiętała to, co przyjemne. Lechita zsiadł i udzielił Jarkowi jeszcze kilku wskazówek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na koniec jeszcze pogadaliśmy, podpowiedzieliśmy Jarkowi jak powinien karmić Biedronkę, co z nią robić- czyli przede wszystkim lonżować i jak egzekwować swoją wolę.
Niestety Teodor jest w nieciekawej sytuacji, ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby pomóc mu w wychowywaniu kobyłki. A sam póki co ma zbyt miękkie serducho, żeby stanowczo żądać od niej posłuszeństwa, na jakie zasługuje.
Bardzo spodobało nam się podejście Jarka, to, że tak łaknie wiedzy, że wszystko tak chłonie. Przykro nam, że mieszkamy tak daleko, że nie możemy bywać u Was częściej. Myślę, że byłoby to z pożytkiem dla wszystkich. Póki co, zalecamy dużo ruchu dla Biedronki, niech wychodzi jak najczęściej. Mniej jedzonka, zgodnie z tym, o czym rozmawialiśmy, no i praca owszem ale na razie na lonży a jeśli chcesz wsiadać, to jeździj po drodze, po której jeździł Lechita.
I to w zasadzie tyle Kwadratowy Obiecałam, że przyjedziemy jeszcze i mam nadzieję słowa dotrzymać ok Dziękujemy za miłą gościnę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sierakowice woj.pomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:15, 25 Sie 2009    Temat postu:

No i dzisiaj był drugi upadek na Biedronce.
W galopiku takim równym dosyć jak na nas Wesoly biegniemy za druga klaczą, ta oczywiście coś zauważyła w krzakach i w bok a Biedra jak to konisko drugie w stadzie za nią w boczek, tak ja przez szyję jeszcze próbowałem się trzymać ale nie dałem rady Wesoly totalna gleba, koleżanka na drugim koniku również Wesoly
na szczęścia nic się nie stało ale koleżance pupa obita a ja czułem że kaskiem porządnie gruchnąłem w glebę.
Więc:
ZAWSZE NOŚCIE KASKI !!!

Koniki w chwili popłochy 30m galopiku i się zatrzymały na polu.
Wsiadamy i dalej juz jazda do stajni stępikiem.
A miał to być na dziś ostatni galpik i był Wesoly

Ogólnie powiem że jak jadę sam na Biedrze w terenie to idzie lepiej bardziej się słucha i pilnuje, a jak dzisiaj to na głowę się zrówna z przewodniczką i ani kroku dalej.
Trzeba będzie jakimś sposobem podnieść range Biedronki w stadzie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:47, 26 Sie 2009    Temat postu:

Jak się nie przepwrócisz , to sie nie nauczysz Mruga nie przejmuj się upadki zdarzają się nawet najlepszym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin