Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jazdy ze zrebakiem.
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:22, 23 Lut 2009    Temat postu: Jazdy ze zrebakiem.

CZy ktoś z was jezdzil , albo jezdzi ze zrebakami w teren .Ja mam dwa zrebaczki i we wszystkich madrych ksiazkach jest napisane, ze zrebaki chodza przy matce , ale moję wcale sie matek nie trzymaja . Jak je wypuszcze na wybieg , to jedfe sie wydostał i chcial w pola isć. Chciała bym isc w teren ,ale boję sie ,że male gdzies pobiegną .Może ktoś wie jak przytrzymać malego przy matce? Jak przeprowadzam na wybieg to tez się rozbiegają. pomocy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 10:32, 23 Lut 2009    Temat postu:

Ja pamiętam z bardzo dawnych czasów że przy matkach zaprzęgniętych do wozu biegały źrebaki. Ale wtedy było to na wsi nie było samochodów. Małe źrebaki szły luzem, odbiegały od matek i podbiegały jak psy. Starsze źrebaki szły uwiązane przy matce na linie. Wiem że pod siodłem tez chodziły matki ze źrebakami. Jeżeli jest duzy teren bez dróg w pobliżu to można zabrać. a może wypróbować na jakimś ogrodzonym większym terenie jak będzie zachowywał sie źrebak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:40, 23 Lut 2009    Temat postu:

Najpierw zacznij jezdzic ze zrebakami na ujezdzalni, na ogrodzonym terenie. One zrozumieja szybko o co chodzi- musisz miec tylko przy sobie palcat, bo dzieciaki czasami lubia podgryzac nogi
Konie maja silnie rozwiniety instynkt stadny- nie wierze, ze idac w nieznane nie beda sie trzymaly matek. Moze na chwile sie oddala, zeby za moment przybiec pedem z powrotem.
Jezdzilam w teren ze zrebakami, szly dzielnie z nami. Jedyne, na co sie trzeba przygotowac to wolniejsze tempo, czasami postoj i oczekiwanie az mlodziez zechce wrocic do stada, no i to podgryzanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:06, 23 Lut 2009    Temat postu:

No wlasnie na ogrodzonym terenie sie rozbiegają, i dlatego trochę boję sie je brac w teren . u mnie jest totalna wies , samochodow (tam gdzie jeżdze w teren ) nie ma , wie pod tym względem jest bezpiecznie ,ale moj mąz się obawia , że małe pojda w innym kierunku , albo wpadna do rzeki ,ale w najbliższych dniach sprawdze , jeśli mowicie ,że nie odejda to wam wieże . Nigdy nie miałam zrebaczkow i jestem troche "zielona" pod tym wzgledem.:javascript:emoticon('')smt031 javascript:emoticon('')
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pon 11:07, 23 Lut 2009    Temat postu:

Żrebak nigdy nie ucieknie od matki. Pobiegnie dalej, ale wróci - instynkt stadny. I matka też go będzie wołać. Co by było, gdyby wszystkie źrebaki od dzikich koni uciekły?? Gatunek by się skończył :D
Trzeba tylko nauczyć chodzić. na początek - nie powinno się od razu siadać na klacz i jechać w teren. Potrzebne są 2 osoby : jedna prowadzi klacz w ręce ( nie jedzie!), a druga kontroluje źrebaka- co robi. W razie potrzeby podprowadza się klacz do źrebaka, bo czasami lubią się "gubić" albo po prostu nie mogą nadążyć za matką. Dlatego początkowo nie jedzie się na klaczy, bo kiedy małe zacznie rozpaczliwie rżeć i wołać matkę, wtedy klacz może na oślep pogonić do dziecka i zrobić krzywdę jeźdźcowi.
My zawsze ze źrebakami jeździmy w teren - oczywiście, jak już jest trochę większy i mądrzejszy :D
Na fotce: moja poprzednia klacz Palka i jej ogierek po Wiedniu oo - taki spacerek na oklep w wykonaniu Ali Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:35, 23 Lut 2009    Temat postu:

no super , a ile zrebaczek ma ? , bo z tego co widze jest trochę starszy od moich. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:21, 23 Lut 2009    Temat postu:

Kiedys też miałam okazję jechać z kobyłą ze źrebakiem w teren. Ale źrebol był mocno podrośnięty (z pół roku co najmniej) i trzymał się blisko matki.
U nas w stajni słabo widzę takie wspólne ze źrebakiem wypady w teren - po drodze jest kilka asfaltówek do przebrnięcia i do tego niestrzeżony przejazd kolejowy Raczej nie będę tak kombinować z moim źrebolem.
Znajomy z tej samej stajni próbował wybierać się na małe spacerki ze swoim źrebakiem, ale fakt, że facet miał dziwne pomysły, np. chciał się na siłę przeprawić przez rów. Ostatecznie źrebol nie chciał przejść/przeskoczyć małego rowu, odwrócił się i pogalopował w inną stronę uuu Potem był problem, żeby złapać młodocianego uciekiniera.


Ostatnio zmieniony przez kocia dnia Pon 15:23, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D


Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Spisz

PostWysłany: Pon 15:46, 23 Lut 2009    Temat postu:

Tak, to mozliwe. Im źrebol starszy i pewniejszy siebie, to w ten sposób zaczyna testować mamusię- żeby ona szła za nim, a nie odwrotnie. I mogą sie zacząć problemy. Zreszta u koni też są "maminsynki" i "pewniaki".

Tu na fotkach ogierek od Dziuni w terenie- on trzymał się klaczy. Źrebaki na fotach w wieku ok. 3 -5 miesięcy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:50, 23 Lut 2009    Temat postu:

rzepka napisał:
Tak, to mozliwe. Im źrebol starszy i pewniejszy siebie, to w ten sposób zaczyna testować mamusię- żeby ona szła za nim, a nie odwrotnie. I mogą sie zacząć problemy. Zreszta u koni też są "maminsynki" i "pewniaki".

Ten źrebol, o którym pisałam wyżej należy raczej do rodzaju rozpuszczonych Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:02, 23 Lut 2009    Temat postu:

Ja tez się zastanwaiłąm jak to zrobić, jeśli źrebak nie bedzie mógł wolny i swawolny biegać obok.
Wymyśliłam, że jedyne wyjście to kantar i uwiaz albo lonża w rękę i na hol.
Pytanie czy mi będzie wygodnie, bo źrebak to raczej musi się nauczyć czy tak czy siak.
Tylko pytanie czy trzymać w ręku czy przywiązać do siodłą czy moze do klaczy....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:04, 23 Lut 2009    Temat postu:

No to jest jakieś wyjście. Gorzej jak się źrebol będzie szarpać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:06, 23 Lut 2009    Temat postu:

No to dlatego najpierw nauka na placu potem wyjazd z wmiarę już obznajomionym delikwentem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocia
uwielbiam prostotę...


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:08, 23 Lut 2009    Temat postu:

Niestety nie masz gwaracji, że młodemu/młodej nie odwali na widok niczym nieograniczonej przestrzeni Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:12, 23 Lut 2009    Temat postu:

Taaaa dlateg ozastanawiam sie co lepsze - trzymanie w ręku czy przywiazanie i tak czy owak bycie w pewnym momencie zbaleronowanym czy też ściągniętym z siodła :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martik
-admin z przypadku-


Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czekolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:21, 23 Lut 2009    Temat postu:

Majka uwazaj na to trzymanie w reku Znajoma tak przeprowadzala kobylke ze zrebakiem i zrebaka pogonil pies. Kobyla sie nie sploszyla, bo psy zna a zrebak jak wyprul do przodu, to kolezanka za szarpnieciem liny przez leb kobyle przeleciala...
To tylko taka mala przestroga Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin