|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Czw 14:24, 17 Kwi 2008 Temat postu: Jazda bez wodzy, mozliwa czy nie? |
|
|
Tak mnie to gryzie od poniedziałku, kiedy usłyszałam od Pana Grabowskiego (??), że jest to niemożliwe i niewykonalne. Już nawet byłam gotowa mu przyznać rację, bo grzebiąc w meandrach mego kobiecego umysłu, odnajdywałam tylko przykłady jazdy na sznurku, ale nigdy nikt nie odważył się pojechać absolutnie bez niczego na szyi konia, aż tu nagle zapaliła się żaróweczka, Alex Jarmuła na zeszłorocznym Torwarze, wyjął kiełzno z pyska konia, a ogłowie zostawił na ziemi i pokazał sliding stopy i inne spiny, bez żadnego sznurka, był on koń i siodło no i Sasza , który zrobił dokładnie tak samo. To jak to z tą jazdą bez wodzy da się, czy się nie da??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Czw 14:30, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A co miał Andrzej Sałacki na Czcionce? Jechał bez ogłowia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Czw 14:33, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Miał sznurek na szyi Ten argument też, był użyty w dyskusji, ale i tak usłyszałyśmy, że to jest niewykonalne
Andrzej Sałacki i Czcionka
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez szalonaisa dnia Czw 14:36, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Czw 14:35, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
e tam zaraz sznurek może to był tylko wytok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Czw 14:39, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Można filmik obejrzeć, a zresztą Czcionka program na pamięć znała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:30, 17 Kwi 2008 Temat postu: Re: Jazda bez wodzy, mozliwa czy nie? |
|
|
szalonaisa napisał: | Tak mnie to gryzie od poniedziałku, kiedy usłyszałam od Pana Grabowskiego (??), że jest to niemożliwe i niewykonalne. |
Pan Grabowski jest uprzejmy się mylić. Na podlinkowanym niedawno w sąsiednim topiku filmie z Parellim nie ma ani siodła, ani ogłowia, ani sznurka. Tylko jeździec. Zresztą każda szkoła typu silversand, Parelli i ich pochodne chlubi się materiałami pokazujacymi różne elementy jazdy bez jakiegokolwiek wyposażenia - pełno tego na YouTube. I sa to jazdy swobodne, a nuie wyuczone prtogramy ujeżdżeniowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Czw 17:41, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No niby tak, ale czy znalazł by się odważny, żeby pojechać bez ogłowia i knatra w teren??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Sob 18:33, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja znam takie elementy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wanilia
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów
|
Wysłany: Sob 22:00, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bez wodzy da się jeździć:
[link widoczny dla zalogowanych]
I to nawet skakać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gaja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:17, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Widocznie możliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:22, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
szczerze? pieprzycie. Na tej zasadzie rozpalajcie ognisko w domu na podłodze i gotujcie tam wodę na herbatę. Też można, ale tego nikt nie robi. Chyba że musi o nie ma prądu ani gazu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 9:03, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
lechita napisał: | szczerze? pieprzycie. Na tej zasadzie rozpalajcie ognisko w domu na podłodze i gotujcie tam wodę na herbatę. Też można, ale tego nikt nie robi. Chyba że musi o nie ma prądu ani gazu. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 17:47, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Lechita, to czemu Mickunas z Morsztynową tak namawiają, zeby wrocić do epoki kamienia łupanego???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:28, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś w Stodołach Pan Romek związał koniowi wodze na szyji, swoje ręce dał za siebie i robił z koniem wszystko kierując go dosiadem i łydkami to "było coś" po tym co widziałam twierdze, że jazda bez wodzy jest możliwa
Ostatnio zmieniony przez grrrrrrr dnia Nie 18:29, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:48, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nongie napisał: | Lechita, to czemu Mickunas z Morsztynową tak namawiają, zeby wrocić do epoki kamienia łupanego??? |
to jest pytanie do nich, a nie do mnie. Może troska o pyski konia, może marketing, może co innego. Nie wiem.
jazda bez wodzy jest możliwa, ale nie zawsze, nie dla każdego i nie każdym koniu. Tak samo jak możliwe jest gotowania wody w moim przykładzie.
Tak samo można dojeżdżać do pracy na koniu, ale tego nie robimy. Możemy jeździć równie dobrze w teren oklep, ale tego nie robimy. Długo mam mnożyć takie przykłady? I przepraszam, ale pojedyncze przypadki mnie nie interesują. Tak jak do znudzenia cytowany Sałacki i Czcionka sprzed chyba ponad 20 lat. Jestem pełen uznania dla tego co zrobili, ale to jest/był doskonały jeździec i dobrany koń, ujeżdżony wcześniej na wodzach. I jeździli na czworoboku, a nie w terenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|