|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:42, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie podstawa Fundamenty znaczy organizacja całego przedsięwzięcia np. plan dzałania, zaplecze finansowe, miejsce odpowiednie do prowadzenia działaności, pracownicy itd
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:44, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
izka napisał: | Jak dla mnie podstawa Fundamenty znaczy organizacja całego przedsięwzięcia np. plan dzałania, zaplecze finansowe, miejsce odpowiednie do prowadzenia działaności, pracownicy itd |
Może uściślisz ?
Moje wymagania "na gorąco" co do samej organizacji:
1) Całkowita jawność finansowa na bieżąco ! Nie kontrola raz na kwartał, tylko publiczne, codzienne podawanie "wyciągu z konta" i "historii transakcji".
2) Jednoznaczne i nie ogólnikowe określenie charakteru działalności fundacji. Fundacja mająca pomagać koniom ma pomagać koniom, a nie walczyć o pandy w Chinach, czy o ogólnoświatowy wegetarianizm.
3) Stuprocentowa legalność działania - choćby po to, żeby się żaden urząd nigdy nie doczepił.
4) Członkostwo w fundacji - nie na zasadzie wolontariatu, lecz oficjalnej przynależności z deklaracją wpłacania co miesiąc określonego dochodu na jej rzecz.
5) Jasno i jednoznacznie określone prawa i obowiązki członka fundacji oraz konsekwencje nie wywiązywania się z tych obowiązków.
6) W przypadku zwierząt - określenie górnego limitu posiadanych przez fundację zwierząt dla poszczególnych gatunków, oparte o realne minimalne koszty ich miesięcznego utrzymania.
7) Posiadanie własnego zaplecza, opcjonalnie także płatnych pracowników. Za zagrażające bytowi każdej fundacji uważam działanie w oparciu o wynajem, czy dzierżawę czegokolwiek.
8) Określenie ścisłej, nienaruszalnej rezerwy finansowej, wystarczającej do utrzymania stanu posiadania fundacji przez okres [xxx] miesięcy przy braku innych dochodów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:47, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
daj mi chwile czasu muszę pozbierać wsio w kupe tak jak ja to widze i odpisze ?
Fundamentem nazwałam tu ramy działania takiej organizacji. ( Pomijam sprawy administracyjne i rejestracyjne co jest chyba oczywiste.
1. Cel fundacji - czym chce się zajmować,
2. Środki finansowe - niezbędne do prowadzenia działaności. Jak i klarowność w ich pozyskiwaniu i rozliczaniu się.
3. Pracownicy - nie można być w tak skomplikowanej machinie wszystkim podział kompetencji, nadzór nad działaniem poszczególnych komórek.
To tak w skrócie...
Ostatnio zmieniony przez Cytrynka dnia Pon 15:01, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Pon 14:56, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A jak widzicie kwestie finansowe- czyli za co ma żyć "szef" fundacji? Bo musiałby być niesamowitym bogaczem ,żeby prowadzić życie ( jedzenie, opłaty, czynsz,ubranie, węgiel, itd) tylko z odsetek w banku. Bo pracować oficjalnie -typu 8 godz w biurze -nie wyobrażam sobie. Żaden szef nie zatrzyma pracownika, który na telefon zwieje z pracy -bo kot jest chory i trza zastrzyk mu dać, np. Pomijając brak na to czasu, co oczywiste (przy dużej ilości zwierząt).
Czyli musiałby pracować na jakieś umowy-zlecenia lub chałupnictwo. Ale na tym nie da się zarobić tak dużo, żeby mieć na wydatki swoje osobiste i fundacyjne
A z dotacji -nie może żyć- bo musi się rozliczać co do grosza i nawet na waciki nie zostanie
No więc jak działają inne fundacje i zapaleńcy, którzy dla nich poświęcili swoje życie?.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Pon 15:12, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to każda fundacja płaci pensje pracownikom z pieniędzy uzyskanych z darowizn, była kiedyś głośna sprawa o zbiórce pieniążków przez fundację dla dziecka - jak się okazuje kwota, którą otrzymało ono na leczenie była zaledwie niewielkim procentem, resztę pochłonęły właśnie koszty fundacji (wyszły potem na jaw olbrzymie pensje jakie wypłacali sobie Ci siedzący na szczycie).
Moje zdanie pozostawię sobie, jedno jest dla mnie jasne osoba prowadząca jak i pracownicy mają prawo do wynagrodzenia i jeśli jedynym źródłem dochodu są darowizny to z nich idą te pieniążki, ale w rozsądnym zakresie, a nie wypłaty po kilka czy nawet kilkanaście tysięcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:57, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
frednota napisał: | osoba prowadząca jak i pracownicy mają prawo do wynagrodzenia i jeśli jedynym źródłem dochodu są darowizny to z nich idą te pieniążki, ale w rozsądnym zakresie |
Proszę bardzo. Ale w takim razie powinno to być jawnie powiedziane, jaki procent przychodów przeznaczony jest na wynagrodzenia. I to też jest cecha, jaką powinna mieć porządna fundacja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blacki
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:03, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie wzorcowa fundacja powinna działać na zasadzie równowagi między tym, co ma w statucie, a tym, co robi w rzeczywistości.
Na dzień dzisiejszy wiele jest fundacji, które prężnie działają wręcz są "czyste jak kryształki" szkoda tylko, że nikt już nie pamięta, że były czasy, kiedy im również podwinęła się noga, chociażby taka NASZA SZKAPA o nie j również było głośno nawet bardzo. Zapomniał wół jak cielęciem był??
1.Niedopuszczalne jest rozmnażanie ratowanych osobników.
2.jeżeli kupuje się zwierzęta lub przyjmuje pod opiekę nie powinno się dopuszczać do ich zaginięcia.
3.Pomieszczenia (boksy/kojce) powinny być bezpieczne i schludne.
Na dzień dzisiejszy fundacja podawana jest jako wzorcowa. Ładnie to tak? A gdzie obiektywizm?
A i jeszcze jedno. Sprawa KRS. Czy Nasza szkapa nie działała przypadkiem przed legalizacją?
Dla osób nie zorientowanych w temacie mogę podać linki, na potwierdzenie mojej wypowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:27, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Drogi/droga Blacki, my tu w Stajence pamietamy dobrze problemy Naszej Szkapy i nie ma co do nich wracac- bylo, minelo. Jak przeczytasz w moim poscie skierowanym do dragonni, napisalam wyraznie, ze Nasza Szkapa przykladem krysztalowym nie jest.
Ale! Ale! Agnieszka wyciagnela wnioski ze swoich bledow i dzieki nauczce jaka dostala, nie adoptuje np. teraz nowych zwierzat. Z czego sie bardzo ciesze- nie dlatego, ze zwierzeta nie beda ratowane a dlatego, ze inne beda mialy przynajmniej srodki na przezycie.
Jesli masz cos ciekawszego do dodania, to zapraszamy do rozmowy ale jesli przybyles/przybylas tutaj, zeby kopac nieobecna met, to pomyliles/pomylilas adres. Nieobecnych nie bedziemy atakowac siekiera w plecy, wiec nawet nie masz co probowac- kazdy nastepny post nie na temat bedziemy ciachac.
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 23:31, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:29, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Blacki napisał: | były czasy, kiedy im również podwinęła się noga, chociażby taka NASZA SZKAPA (...) |
No proszę, mamy kolejną technikę wybielania PE: przez próby przekierowanie uwagi na błędy popełniane w przeszłości przez inne organizacje.
A miało być bez podtekstów...
Ostatnio zmieniony przez Tomek_J dnia Śro 7:45, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Wto 7:37, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale w takim razie powinno to być jawnie powiedziane, jaki procent przychodów przeznaczony jest na wynagrodzenia. I to też jest cecha, jaką powinna mieć porządna fundacja |
Jeśli Fundacja zatrudnia pracownika na etacie, to musi wypłacać mu normalne wynagrodzenie - pensję. Nie wyobrażam sobie, że po przepracowanym miesiącu szef mówi, sorki nie było darowizn nie ma wypłaty. Fundacja to nie tylko osoby bezpośrednio zaangażowane w akcje, aby wszystko było legalnie i prawidłowo musi korzystać przecież z pomocy księgowej czy prawnej czy chociażby specjalistów do pisania wniosków o dotacje itd.
Inna rzecz zbiórki na konkretny cel, muszą być wykorzystane na ten cel. Jeśli więc darczyńca daje pieniądze na fundacje - zarząd przeznacza te pieniadze na fundację w zależnosci od aktualnych potrzeb (chociażby opłaty za telefony i internet, czy dzierżawę pomieszczenia, w dobrej sytuacji może być przekazane na fundusz zasobowy) jeśli daje na wykup koni - to muszą iść na wykup koni, jeśli na ratowanie konkretnego konia - to powinny iść tylko na tego konia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:30, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Paskuda napisał: |
Inna rzecz zbiórki na konkretny cel, muszą być wykorzystane na ten cel. Jeśli więc darczyńca daje pieniądze na fundacje - zarząd przeznacza te pieniadze na fundację w zależnosci od aktualnych potrzeb (chociażby opłaty za telefony i internet, czy dzierżawę pomieszczenia, w dobrej sytuacji może być przekazane na fundusz zasobowy) jeśli daje na wykup koni - to muszą iść na wykup koni, jeśli na ratowanie konkretnego konia - to powinny iść tylko na tego konia. |
No to już widzę jak darczyńcy "chętnie" dają na pensje, telefon, internet
Wg mnie pieniędzmi powinien rozporządzać zarząd wg aktualnych potrzeb z mocnym uwzględnieniem życzeń celu darczyńcy, jednakże nie może to być priorytetem. Bo co jak aktualnie brak gotówki a muszą kupić paszę dla koni albo zapłacić energię elektryczną która ściga terminem i zagraża odcięciem??
Ostatnio zmieniony przez Teodor2424 dnia Wto 8:34, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieadoptująca
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:03, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tomek_J napisał: | Blacki napisał: | były czasy, kiedy im również podwinęła się noga, chociażby taka NASZA SZKAPA (...) |
No proszę, mamy kolejną technikę wybielania PE: przez próby przekierowanie uwagi na błędy popełniane w przeszłości przez inne organizacje. |
Czemu widzisz wszystko w czarnych barwach? Nie wydaje Ci się ze to zwykłe porównanie?
Inni mogli popełniać błędy, no ale PE nie?
Ja bym tu mogła podać wiele innych przykładów, no ale: cokolwiek powiesz....
Pieniądze na wynagrodzenia :
-z 1% jeśli jest opp
-z opłat adopcyjnych
-hipoterapia
-oprowadzanki(jesli są zdrowe konie)
-nauka jazdy (j/w)
-ogniska dla szkół(jakies opłaty po 3-5 zł)
-wstęp na teren gosp. (co łaska)
Jakie macie inne pomysły?
Ostatnio zmieniony przez nieadoptująca dnia Wto 9:14, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Wto 9:31, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No to już widzę jak darczyńcy "chętnie" dają na pensje, telefon, internet |
Właśnie dlatego Teodor fundacja powinna mieć swój fundusz założycielski, kapitał początkowy, plan działania, pozyskiwania srodków i bardzo dobrą kadrę do zarządzania tym wszystkim. Świadomi darczyńcy zdaja sobie sprawę, że lepiej dać na pensję dla 1 pracownika, który zaopiekuje się kilkunastoma psami, niż zapłacic za hotel tych psów. Że wybudować stajnię i tam trzymać konie (+ pracowników do obsługi) niż płacić pensjonaty. Nawet taki darczyńca zdaje sobie sprawę, ze nawet dobrze jak na kilkanaście wykupionych koni stoi kilka pensjonatowych, bo one np. odciażąją koszty utrzymania stajni. - ale zasada jest jedna taki fundator, darczyńca powinien być o tym poinformaowany.
Inna rzecz to darowizny zbiórkowe zawsze będą niepewne jedni dadzą na wykup konia przed rzeźnią i jego operację, inni wolą na kotka czy pieska czy na chore czy niepełnosprawne dzieci a jeszcze inni na kulturę, naukę, sztukę itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blacki
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:06, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przykro mi, że moja wypowiedź została odebrana przez Was jako chęć wybielania fundacji.
Chciałam jedynie zwrócić Waszą uwagę, na to że każda organizacja, która zaczyna prowadzić swoją działalność ma wzloty i upadki, przez lata metodą prób i błędów próbuje wypracować sobie tor działania, który będzie zgodny z założonym statutem.
Tomku J osoby wypowiadające się w tym temacie - temacie dotyczącym działalności fundacji nie konkretnie PE, nie NS mogą być, bądź są potencjalnymi sponsorami fundacji pro-zwierzęcych - ich wypowiedzi mają na celu zwrócenie uwagi prowadzącym takie organizacje czego oczekujemy my jako sponsorzy.
Nie wiem być może nie zrozumiałam celowości założenia tego tematu, bo jak widzę co nie które osoby dalej kierują oskarżenia pod kątem konkretnych organizacji.
W mojej pierwszej wypowiedzi zastosowałm tylko i wyłącznie porównanie
Ostatnio zmieniony przez Blacki dnia Wto 10:08, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:21, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Długo tylko czytałam, teraz postanowiłam dodać swoje trzy grosze
Skoro Agnieszka wyciągnęła wnioski, to może Sandra zrobi to samo!
jak czytam niektóre posty, to zastanawiam się skąd w niektórych z Was tyle jadu
kiedyś ktoś powiedział, że tylko ten się nie myli, kto nic nie robi
apel do wszechwiedzących: łatwo ferować wyroki zza klawiatury bo z tego co doczytałam, tylko właścicielka chorej klaczy ma jakieś konkrety, a reszta pochodzi ze źródeł, gdzie każdy może napisać co chce bez konsekwencji
podziało się źle, Sandra prawdopodobnie ma mega kłopoty i nikt się nie zastanowił jak ona to przeżywa,
to, że działała niezgodnie z prawem jest faktem, ale to nie przeszkadzało w ratowaniu zwierząt, z którymi nie wiadomo co się dzieje, a ona sama czując się za nie odpowiedzialna ma tego świadomość, sytuacja nie do pozazdroszczenia, dlaczego niektórzy o tym zapominają
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|