Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fort i forkate :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 80, 81, 82  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Sob 20:12, 25 Lut 2012    Temat postu:

Forkate napisał:
Ostatnio zauważyłam "obcego" na słabiźnie, obcy już wycięty i oddany do badania, wyniki powinny być po weekendzie. Wetka powiedziała, że pierwszy raz takie coś widzi...


Mozesz to jakos przyblizyc??? Jakas narosl, cysta, sarkoid???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:12, 26 Lut 2012    Temat postu:

Boubi, jakaś dziwna okrągła narośl na naskórku. Kolor czarny, wielkości dużej jagody, w środku jednolity, też czarny. Miękki, niebolesny, pod spodem żadnych zmian. Wycięty z zapasem skóry, założone dwa szwy. Wg wetki można wstępnie wykluczyć zmianę nowotworową, która ma inny wygląd/strukturę i sposób umiejscowienia.
Kilka dni przed odkryciem czyściłam Niuńka i tego nie zauważyłam ani nie zaczepiłam iglakiem. Przez te 3-4 dni derki zmieniał ktoś inny i nie miałam możliwości zauważenia tego. Nie wiem, czy dobrze robię rozgadując się tu o tym, bo jak się okaże, że to z mojego zaniedbania to chyba się spalę ze wstydu Mruga i zapadnę pod ziemię.
Ale mimo wszystko jutro wstawię zdjęcie tego czegoś, może się komuś przydać. W poniedziałek będą wyniki z laboratorium wet. prawdopodobnie więc postaram się od razu napisać, co to było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Nie 12:29, 26 Lut 2012    Temat postu:

No, jesli juz to cos jest usuniete i oddane do badania - to jedynie wyniki histopatologiczne powiedza na 100% co to jest (bylo)....
Nie martwilabym sie przedwczesnie, a juz na pewno nie obwinialaby, sie o "zaniedbanie" mlotek
Zreszta Ty - Niun i zaniedbanie!!!! To po prostu niemozliwe!!!! do bani Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krystyna



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze

PostWysłany: Pią 15:11, 02 Mar 2012    Temat postu:

Forkate i co tam u was? Miałaś się odezwać....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:13, 03 Mar 2012    Temat postu:

Dziękuję Krystyno, że pytasz, jakoś nie miałam okazji napisać.
Badanie wykazało, że Fort miał czerniaka do bani
W pierwszym momencie po usłyszeniu diagnozy się przeraziłam i popłakałam, ale wytłumaczono mi, że na szczęście:
1. U koni czerniak nie jest tak straszną chorobą jak u ludzi.
2. W wieku Forta nie będzie miał wpływu na długość życia i stan kliniczny również.
3. Przerzuty oczywiście są możliwe, ale występują rzadko.
4. Pocieszającym jest fakt, że w trakcie operacji nie znaleziono nic w układzie pokarmowym, który najczęściej jest atakowany przez nowotwory, jeśli już.

Prawdopodobnie spadek odporności po operacji przyczynił się do ujawnienia tego dziadostwa. Mam zalecenie, aby obserwować Forta, w razie gdyby coś się pojawiło będziemy wycinać na bieżąco, ponieważ u F. czerniak przybrał dziwną postać zewnętrznego wytworu, zresztą bardzo rzadką - zazwyczaj są to podskórne grudki.
W laboratorium powiedziano, że dawno nie widzieli czerniaka w takiej postaci.
Zdjęcia - przed i po przygotowaniu do wycięcia, na tym drugim rozcięty w celu sprawdzenia zawartości.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Electrocutionist
Górnik Roku!


Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:09, 03 Mar 2012    Temat postu:

Forkate napisał:
1. U koni czerniak nie jest tak straszną chorobą jak u ludzi.


U większości ssaków czerniak nie jest powodem do tragedii i panikowania. Nie tylko u koni Mruga


Forkate napisał:
4. Pocieszającym jest fakt, że w trakcie operacji nie znaleziono nic w układzie pokarmowym, który najczęściej jest atakowany przez nowotwory, jeśli już.

Prawdopodobnie spadek odporności po operacji przyczynił się do ujawnienia tego dziadostwa.


A to jak oni wycinali tego czerniaka, że dobrali się aż do przewodu pokarmowego!? Czy może 'F' miał dwie osobne operacje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:44, 03 Mar 2012    Temat postu:

Fort miał operację kolki w październiku, wszystko w środku było ok, dodatkowo miał gastroskopię, więc można założyć, że czerniak nie jest przerzutem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Electrocutionist
Górnik Roku!


Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:46, 04 Mar 2012    Temat postu:

Forkate napisał:
można założyć, że czerniak nie jest przerzutem.

Ja się bardziej zastanawiałem "w drugą stronę". Czy czerniak nie dał przerzutów do ukł. pokarmowego. Bo i taka jest możliwość.
Ale nie sądzę (podkreślając słowo "nie sądzę"), żeby tak było. Czerniak musi wrosnąć naprawdę głęboko, żeby dawać przerzuty. Jeśli był tylko powierzchowny i szybko usunięty, to nie powinien dać przerzutów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:20, 04 Mar 2012    Temat postu:

I tej wersji będziemy się trzymać. Mam trochę już dosyć tego naszego pecha, mam nadzieję że ten rok będzie jednak spokojny...
Mam nowe foty z wczoraj Mruga Byliśmy na spacerze, co F bardzo lubi. Będziemy teraz chodzić jak najczęściej, w końcu pogoda nam to umożliwia Mruga




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Electrocutionist
Górnik Roku!


Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:07, 04 Mar 2012    Temat postu:

A więc to jest Fort... Ma całkiem sympatyczny wyraz mordki Jezyk Można by wręcz powiedzieć, "dobrze mu z oczu patrzy" :D

p.s. Będę trzymał kciuki, za to żeby was już ten pech omijał!


Ostatnio zmieniony przez Electrocutionist dnia Nie 11:08, 04 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:26, 04 Mar 2012    Temat postu:

Chyba z oka Mruga Coś bardzo podobnego napisała kiedyś Krystyna, tylko bardziej rozwinęła (będę pamiętała te piękne słowa do końca życia), a słowa nawiązywały do zachowania Forta na wyjazdowych konsultacjach uj:
Cytat:
Bo że Fort stanie na wysokości zadania to ja ani przez moment nie miałam wątpliwości Wesoly wystarczy popatrzeć na jego pychol (nawet na zdjęciu), od razu widać co to za koń

Cytat:
A co miałam na myśli mówiąc o jego pycholu Wesoly Że maluje się na nim spokój wewnętrzny, mądrość i lojalność. Że jest koniem, który stanie u twojego boku jak masz kiepski dzień, że można mu zawierzyć i nie zawsze trzeba być tym cho....nym przewodnikiem

Wybacz, jeśli "nadinterpretowałam" Twoje słowa, bo pewnie uważasz, że jest po prostu sympatyczny i tyle Mruga Wesoly

Dziękuję za kciuki, bardzo się przydadzą Wesoly

P.S. W jakim rozmiarze wyświetlają się Wam zdjęcia, które dodałam? Zmniejszałam w photobuckecie do dł. krawędzi 800, a u mnie i tak są mega ogromne wstyd


Ostatnio zmieniony przez Forkate dnia Nie 12:27, 04 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:47, 04 Mar 2012    Temat postu:

Są ok:) fajnie Was widzieć konio relaks na pycholu a Kasia uśmiechnięta pełnia szczęścia. Wspólne bycie wam służy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:58, 04 Mar 2012    Temat postu:

Ekstra zdjęcia! Wesoly)))) Fajnie widzieć Cie taką szczęśliwą i Forcik fajnie wygląda Wesoly

Mi się zdjęcia dobrze wyświetlają ale mam duży monitor i dużą rozdzielczość, nie wiem jak u innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Electrocutionist
Górnik Roku!


Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:33, 04 Mar 2012    Temat postu:

Forkate napisał:
Chyba z oka Mruga


Co sobie znowu zrobił ten "koński inwalida"??
Tzn. widzę, że jedna górna powieka dziwnie mu się zapada, ale myślałem że to tak tylko na zdjęciu...

A fotki otwierają się normalnie, żadna nie przekracza 800pixeli na szerokość Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:24, 04 Mar 2012    Temat postu:

Electrocutionist, jaskra, wrzód i wycięcie części gałki ocznej jeszcze zanim go kupiłam.
Cytrynko, Faenzo, dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Faktycznie kiedy z nim jestem, to jestem bardzo szczęśliwa.
A wieczorami dopada mnie czasem dół, myślę sobie, że inni jeżdżą, rozwijają się, a mój koń choruje. I przeszło mi przez myśl, że może gdybym go nie kupiła, to byłby zdrowy i miałby się lepiej...
Nie wiem co jest, widzę błędy głównie u innych, a może to ja popełniam najgorsze?

Żal.pl

P.S. Jutro będzie bardziej optymistycznie, bo będziemy świętować sesją zdjęciową naszą 6 rocznicę jupi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 80, 81, 82  Następny
Strona 62 z 82

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin