|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Sob 23:27, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Forkate nie wszystko musisz wiedzieć.A wybuch choroby nastąpił akurat kiedy cię u nas już nie było.Poto byl ten zabieg żeby było dobrze .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:41, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
please pomóżcie!!! Mojego koniora w okolicy popręgu (po boku) użarł kleszcz. Jest wyciągnięty, ale wzdłuż popręgu na odcinku ok 15 cm i szerokości ok 5 cm pojawiła się opuchlizna! od wczoraj się zwiększyła o jakieś 4 cm (wzdłuż). Co robić? Wzywać weta czy jest na to inny sposób?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Sob 8:05, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To jest niepokojące,nigdy ze złośliwym kleszczem się nie spotkalam - myśle że zadzwoń do weta i zapytaj.Zwykle śladu po wyciągnięciu nie zostawalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 8:52, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak na koniu ale na psie była twarda opuchlizna po ugryzieniu przez kleszcza przez pare dni, taki twardy guzek. Czasem było to zaognione ale nie wielkosci 5 cm tylko mniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Sob 10:34, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mój to juz nie wiem gdzie nie miał kleszcza min tuż za popręgiem.Na początku myślałam,że jakos pewnie źle założyłam i go przycisnęło ale przy czyszczeniu zobaczyłam kleszcza.Twarde zgrubienie było przez dwa dni potem zeszł,ale było naprawde duże.Przygotujmy sie,wcinajmy z koniorami czosnek,bo w tym roku plaga kleszczy.Po terenie...masakra a o psach to już nie mówie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:10, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dzwoniłam do weta i powiedział żeby opuchliznę smarować maścią rozgrzewającą, miejsce ukłucia odkazić (co było zrobione) a jak nie zacznie się poprawiać do 2 - 3 dni lub zacznie się pogarszać to mam go wezwać i powiedział że być może poda antybiotyk.. Miejmy nadzieję, że nie będzie trzeba. Czosnek poszedł w ruch, wcześniej niestety mu nie dawałam.
aha i kupiłam w rybnickim "Tuptusiu" spray na muchy, jedyny w sklepie, ale działa!!!!!nic na Fordzicha nie siada jak jest na dworze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 13:19, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale chyba nie "muchozol"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:23, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ale Nongie!!! hehe nie martw się, kupiłam spray na muchy dla koni, a rybnicki "Tuptuś" to sklep zoologiczny, w którym jest trochę (ale trochę) art. jeździeckich
wiem, że wyglądam na żółtodzioba ale bez przesady
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Sob 17:09, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
he ,he,he -żołtodziób.he,,,he
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:20, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nono, jakie śmieszne
opuchlizna dzisiaj rano już była dużo mniejsza, w ciągu dnia jeszcze trochę się zmniejszyła.
Koniora wylonżowałam (nie mogę na razie założyć siodła a na oklep boli ). miałby wolne ale jak on nie pochodzi 2 dni normalnie to potem cały nabuzowany.. a jak go potem umyłam (ciepłą wodą) to oczywiście co zrobił? wytarzał się. i to chyba z 5 razy na razie nie mamy piachu na padoku, bo jeszcze nie zdeptany, więc wyszedł z tego całkiem czystawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:50, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
uwaga uwaga!!!
walnę tu parę zdjęć, a co tam, może ktoś obejrzy
jak widać nie tylko Askarowi staje OGON na mój widok chyba to jest związane z odruchem odpędzania się od much
to telki. Buzioki (nie dla wszystkich oczywiście, żeby nie było )
mam jeszcze zdjęcie jak F robi kupę w śmiesznej pozycji ale to takie świńskie trochę jest..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Śro 22:49, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż -obejrzałam ,. przydało by się troche krytyki. Wicherek wyszedł troche krzywo.A na czyjej to łące stoi Fordzik.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:56, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to je moja łąka Kawo
Wicherek wyszedł krzywo, ale jak efektownie no i spełnia bardzo ważną rolę - zasłania moją twarz
Następnym razem postaram się uchwycić wicherek w bardziej odpowiednim momencie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Czw 18:36, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A czy wasze konie hmmm "pierdzą"przy podnoszeniu tylnich nóg?
Bo mój świnia prawie zawsze.Zero respektu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:34, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak! Dokładnie mam to samo. Czasem wystarczy że czyszczę nogi szczotką, bez podnoszenia. Zawsze jak jestem z tyłu to on wali pierdziocha...tak mnie kocha synek ja go też, ale ja mu do nosa nie pierdzę
dodaję fotkę:
i mam pytanie: zapuszczam mu grzywę (muchy itp.). Jak o to dbać żeby miał w miarę ładną i nie wyglądał jak habetka?Co z tym robić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|