|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konskavetka
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze świata czterech stron...
|
Wysłany: Pią 12:02, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Znieczulenie ogólne jest obecnie zawsze kilkuetapowe, tzn. stopniowo zmienia sie stan świadomości pacjenta za pomocą różnych środków, co pozwala na zmniejszenie ich poszczególnych dawek oraz zminimalizowanie ryzyka wystąpienia efektów ubocznych. Zaczyna się od tzw. "głupiego Jasia", który ma za zadanie uspokojenie, zwiotczenie pacjenta. W tym stanie można wykonać pewne zabiegi diagnostyczne, np. RTG, endoskopię, a także lecznicze, np. tarnikowanie zębów u koni. Stosując znieczulenie miejscowe można wykonać niewielkie, proste zabiegi chirurgiczne, np. szycie ran, usuwanie zmian na skórze, kastracja ogiera w pozycji stojącej itp.
Tak więc "głupi Jaś" nie wyłącza w pełni świadomości, nie znosi w pełni czucia bólu, nie znosi w pełni czucia równowagi. Do osiągnięcia tego celu konieczne jest właśnie znieczulenie ogólne, czyli kolejny etap.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:03, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | Na czym polega dokładnie ZAPIASZCZENIE i czym może być spowodowane? Jakie są jego skutki? |
Ponieważ nikt nie odpowiedział, poszukałam w internecie. Znalazłam taki artykuł:
Zapiaszczenie
Koń często wraz z pokarmem spożywa piasek oraz pył. Z biegiem czasu odkładający się w jelitach piasek może utrudnić prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego. Budowa jelita grubego u konia ułatwia odkładanie się piasku, ponieważ jest ono podzielone na zwężające się segmenty.
Jeśli w jelicie grubym odłoży się zbyt duża ilość piasku może dojść do jego częściowego zablokowania a tym samym do utrudniania w przesuwaniu się treści pokarmowej. Zablokowanie jelita prowadzi do gromadzenia się w nim gazów oraz obrzęku segmentu, w którym powstała blokada.
W miejscu ucisku zalegający piasek może przerwać ścianę jelita, co spowoduje wyciek zalegającej materii do jamy brzusznej. Zapalenie i infekcja otrzewnej oraz szok septyczny mogą doprowadzić do śmierci.
Objawy zapiaszczenia
Szereg objawów może wskazywać na zapiaszczenie konia. Często obserwuje się przewlekłą biegunkę (około 35% przypadków) zanim pojawią się objawy bólowe. Piasek blokujący część jelita uniemożliwia przyswajanie składników odżywczych oraz płynów. Biegunka zaczyna się nasilać przez spowolnienie ruchów jelita.
W niektórych przypadkach jedynymi objawami są: utrata apetytu i spadek masy ciała. Inne osobniki cierpią z powodu powracającego bólu brzucha. Dlatego też każdy koń, który cierpi na przewlekłą biegunkę oraz powtarzającą się kolkę powinien być przebadanych przez weterynarza. Bardzo ważne jest, aby nie ignorować objawów i zareagować jak najszybciej zanim wystąpią nieodwracalne szkody w układzie pokarmowym konia.
Zapobiegania zapiaszczeniu
Aby skutecznie zapobiegać zapiaszczeniu należy unikać karmienia koni bezpośrednio z piaszczystej powierzchni. Mimo iż karmienie z ziemi stymuluje naturalne odruchy żerowania koni, należy pamiętać, iż siano rzucone bezpośrednio na piasek lub ziemię zwiększa prawdopodobieństwo spożycia wraz z nim piasku. Koń przeszukuje siano, aby wybrać, co lepsze źdźbła mieszając tym samym paszę z ziemią.
Konie wypasane na ubogich w trawę pastwiskach z głodu i nudów zaczynają zjadać korzonki wraz z ziemią. Dlatego też powinno się zwracać uwagę na jakość pastwiska, na którym żerują konia. Jeśli pastwisko jest ubogie należy zapewnić zwierzętom dostęp do siana. Siano powinno być podane w taki sposób, aby koń spożywał czystą paszę.
Zbyt mała ilość paszy objętościowej (np. siano) w diecie konia może ograniczyć naturalne ruchy jelita grubego, co powoduje oddzielenie się piasku od treści. Również brak dostępu do świeżej wody może zachęcić konia do pobierania wody z kałuży gdzie wraz z wodą spożywa piasek i ziemię.
Zapobieganie zapiaszczeniu polega na przestrzeganiu poprawnych praktyk karmienia, czyli:
# Unikanie zapiaszczonego podłoża dla paszy objętościowej
# Zapewnienie świeżej wody
# Zapewnienie dużej ilości paszy objętościowej
# Dostarczanie odpowiedniej ilości makro i mikroelementów. Należy pamiętać, że koń z niedoborami może zacząć jeść ziemię w celu ich uzupełnienia
Niektórzy weterynarze zalecają również profilaktyczne podawanie wspomnianego wcześniej środka przeczyszczającego (psyllium). Podanie leku powinno się skonsultować z lekarzem weterynarii. Psyllium powinno się podawać każdego miesiąca nieprzerwanie przez 5 dni. Długotrwałe podawanie leku nie jest wskazane, ponieważ może ono zaburzyć poprawne przyswajanie płynów i elektrolitów.
Diagnozowania
Piasek w odchodach
Aby stwierdzić czy w jelicie znajduje się duża ilość piasku można przeprowadzić prosty eksperyment. Należy wrzucić sześć kulek świeżego kału (najlepiej pobranego w stajni nie na piaszczystym padoku) do wody. Kiedy kał się rozpuści i odseparuję się piasek należy zmierzyć ilość piasku, który opadł na dno wiadra. Jeśli ilość piasku zalegającego na dnie wiadra wynosi więcej niż jedna łyżeczka możliwe jest zapiaszczenie. Zdjęcie rentgenowskie
Weterynarz może stwierdzić zapiaszczenie na podstawie zdjęć rentgenowskich jamy brzusznej.
Leczenie
Podstawą przy każdym rodzaju leczenia zapiaszczenia jest dostęp konia do świeżej wody. Pozwoli to na uniknięcie odwodnienia i ułatwi przesuwanie się treści pokarmowej w jelitach.
Środki przeczyszczające
Środki przeczyszczające są podawane przez zgłębnik żołądkowy. Jednym z bardziej znanych leków przeczyszczających jest psyllium hydrophilic mucilloid np. Metamucil, który stymuluje ruchy jelita.
Badania przeprowadzone w Colorado State University wykazały, że po dwóch dniach stosowania psyllium ustały biegunki spowodowane zapiaszczeniem. Jednak, ponieważ piasek zbiera się w jelicie przez dłuższy czas konieczne jest długotrwałe leczenie mające na celu usunięcie znaczną większość zalegającej materii. Leczenie silnie zapiaszczonych konia polega na podawaniu przez zgłębnik leku przez od 2 do 5 dni.
Leki przeciwbólowe
Leki przeciwbólowe, np. niesterydowe leki przeciwzapalne, mają na celu zmniejszenie spazm wokół miejsca gdzie zalega piasek pozwalając tym samym na wydostanie się gazu. Dzięki pozbyciu się gazu możliwe jest dojście wody do zablokowanej części jelita, która zmiękcza materię pozwalając na jej przesuwanie się.
Siano
Jeśli układ trawienny zapiaszczonego konia nadal poprawnie funkcjonuje podanie dobrej jakości siana może ułatwić wydalenie piasku.
Operacja
Leczenie operacyjne zapiaszczenie może być konieczne, gdy:
# Nie ma odpowiedzi na inne formy leczenia w przeciągu 48 - 72 godzin
# Pogorszą się takie parametry jak tętno
# Ból nie ustaje lub się nasila
Operacja polega na fizycznym usunięciu piasku z jelita i czasami jest jedyną szansą na przeżycie konia.
Wszystko rozumiem ale nie wiem jak często to się zdarza. Ja nigdy się nie spotkałam z przypadkiem zapiaszczenia. A może się spotkałam a nie wiem? A Wy? Ktoś z Was widział konia z tym problemem? Ktoś z Was był przy zdiagnozowaniu tego schorzenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:38, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zamierzam ćwiczyć zwroty na przodzie.
Czy ktoś może mi w końcu jednoznacznie powiedzieć, czy koń, robiący zwrot na przodzie, powinien przednie nogi podnosić w miejscu, czy obracać się na przedniej nodze, nie odrywając jej od ziemi?
A jak sobie porwie ścięgna jak jej nie oderwie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:09, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
żeby się obrócić musi podnieść nogę, inaczej tego nie zrobi :-p.
Wg mnie zwrot na przodzie jest fantastycznym ćwiczeniem, mimo że nie ma go w żadnym programie ujeżdżeniowym. Może dlatego że jest tak naprawdę bardzo trudny? Musimy w nim wypośrodkować popędzające działanie nóg i krzyża/bioder, z wstrzymującym działaniem wodzy/ręki tak aby koń nie poszedł ani do przodu ani do tyłu. Jednocześnie musimy zastosować przesuwające zad działanie zewnętrznej nogi
z powstrzymującym ruch wewnętrzną nogą, aby to były odmierzone kroki a nie biegnięcie. Do tego musimy mieć rozluźnione biodra, ale na tyle elastyczne żeby umożliwiły ruch boczny a jednocześnie mogły powstrzymać ruch boczny i do przodu lub do tyłu konia. Jednym słowem musi to być miękki ruch jak w stępie do przodu, tylko że nie przesuwamy się ani kroku w przód, tylko w bok i na dodatek odmierzamy każdy krok konia.
To nie ma nic wspólnego z typowym szkółkowym obrotem konia. Wiele takich koni zrobi to nawet całkiem nieźle, ale pośpiesznie, byle nie dostać batem za zewnętrzną nogą. A tu musimy przyłożyć mocniej łydkę, ale jej nie oderwać od boku, jednocześnie hamując wewnętrzną. Atak naprawdę to nie łydkę tylko całą nogę wraz z biodrem jak używałem tego zwrotu wcześniej. Dla mnie szkopuł tkwi w rozluźnieniu bioder najczęściej, i jest to podstawa do wszelkiej pracy na koniu we wszelkich ruchach bocznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Wto 9:30, 15 Lip 2008 PRZENIESIONY Wto 15:12, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co powiecie na stworzenie słowniczka, ale takiego konkretnego i z rzeczami prostymi typu wolta, aż do wyrażeń już bardziej skomplikowanych - ważne aby były one prosto wyjaśnione, pamiętam jak kiedyś szukałam parady i półparady - za każdym razem trafiałam na inne wyjaśnienie, poskładałam to wszystko razem i mam nadzieję, że teoretycznie wiem o co chodzi
Jeszcze "palce do konia" - niby proste, a co ja się namęczyłam wykręcając stopy, póki nie wytłumaczono mi i nie pokazano jak się układa nogę, żeby te stopy się ładnie ułożyły.
Ostatnio zmieniony przez frednota dnia Wto 9:38, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 12:52, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejne pytanie z serii: o co chodzi?
Wczoraj miałam okazje obserwować trening, w pewnym momencie trenerka kazała jeźdźcowi przed przeszkodą pracować dołem, i tu moje pytanie - co to oznacza? Czy chodzi o prace łydkami, czy zupełnie o coś innego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Czw 13:35, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym to rozumiała jako "od biustu w dół"
Czyli poza łydkami jeszcze odcinek krzyżowo-lędźwiowy.
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Czw 13:36, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:15, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pytanie: czym dokładnie różni się działanie gouga i chambonu? Znam różnice w budowie ale nie wiem jakie są różnice w działaniu.
Co jest lepsze dla młodego konia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:34, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ogladalam ostatnio matke ze zrebakiem na lace. Zrebol lezal na trawie i spal. Matka stala tuz nad nim. I taka mnie mysl-refleksja-pytanie najszlo...
Czy kobylom zdarza sie nadepnac zrebaki? Jesli tak, to jak to sie dzieje, ze nie robia im krzywdy??? Przeciez jak kon nastapi na czlowieka to jest wrzask, bol i przynajmniej siniak i opuchlizna na nastepne dni. Czasami dochodzi tez do zmiazdzenia kosci stopy... To jak to sie dzieje, ze zrebaki mimo, ze tak blisko matki przebywaja, nie maja takich problemow?
Czy ktos z Was moze to zagadnienie wyjasnic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:28, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nikt nie wie? Nikt nie pokusi sie o rozwazania? Nurtuje mnie ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pumcia
Lewada? Co to dla nas :P Deeesstaaa!
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sączów/Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:31, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
deptaja a jakże dlatego kobyły sie rozkuwa. A kości takiego malucha sa miekkie i troche sie poddaja to raz a dwa mamuska czuje ze depta co nie trzeba:) Tak to sobie tlumacze....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:48, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aaaa widzisz! Nie wpadlam na to, ze kobyly sie rozkuwa Dzieki Pumcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:44, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Napisze tutaj, bo to chyba najlepsze miejsce
Odkrycie tego weekendu: rozmawialam z trenerem z naszej stajni, ktory wrocil wczoraj z zawodow. Zawody ujezdzeniowe- rozne programy, rozne konie, rozni jezdzcy. I teraz ten news: teraz nie stoi sie obok czworoboku z kartka i nie czyta jezdzcowi, teraz uzywa sie mini zestawow walkie- talkie!!!
Usmialam sie jak norka ale jak mi pokazali jak to wyglada, to rzeczywiscie nie jest glupi pomysl i jest to dopuszczalne przez sedziow. Jezdziec slyszy wszystko dokladnie a trener nie musi latac obok czworoboku i krzyczec jaka nastepna figura
Czy w Polsce tez juz stosuje sie takie rozwiazania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:01, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odkąd bywałam w KJ Huar taki patent jest tam na porządku dziennym i to zarówno do treningów jak i dla wszytskich pracowników coby szef miałz nimi kontakt. Sama z takim latałam jak byłam tam instruktorem, fakt, że bardziej przypominało to lenistwo no ale....do treningów było super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|