|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:24, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzylam po zdjeciach.
To co piszesz z siodłem, że łydki lecą do przodu:
no tu akurat budowa siodła do tego skłania - tego czarnego. Widać, że wypychasz pupę do tyłu - być moze to Twój błąd a byc moze wina źle wyjeżdżonego siodła, które Cię tak usadza już. Zapierasz sie mimowolnie łydkami i blokujesz stawy. Ja też miewam ten problem - przy wypchnięciu łydek do przodu cała sie blokuję, nie idzie pojechać ćwiczebnym, jedynie przemozenie sie i cofnięcie nóg otwierało dosiad.
Na dwóch innych zdjeciach natomiast pochylasz się lekko do przodu (dwa różne siodła) i to moze powodować zablokowanie miednicy - ściągnięcie przywodzicieli iwięzadeł podtrzymujących uda, brak rozciągnięcia.
Tak po kilku zdjeciach tyle ja mogę wywnioskować.
Najlepiej byłoby zaaplikowac sobie lonżę z kimś kto podpowie co i jak kiedy robić. I dobrze żeby na początek koń był miękki do tego celu.
Jakie ćwiczenia najlepsze, to też cięzko na odległość. Można oczywiscie te, które zapodałą Sally Swift w swojej ksiazce, ale to też najlepiej pod okiem kogoś kto je zna i wie jak mają wyglądać.
Ja czasem na lonży aplikowałam delikwentom takie odchylenie przesadne do tyłu - aby przestali się bać tego wyprostowania, aby się otworzyli, no ale to ich widziałąm i wiedziałąm mniej wiecej w czym leżał problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:34, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba źle napisałam, przepraszam za błąd to nie są moje zdjęcia tylko różnych ludzi ze stajni w której jeżdżę, wszyscy mają ten sam problem z uciekającą do przodu nogą.
Tu są moje zdjęcia, nie mam ich zbyt wiele bo i nie ma kto robić:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważyłam, że odstawiam kolano i niemiłosiernie uciekają mi paluchy od konia, trzymam za głęboko nogę w strzemieniu to tyle co moje niewprawne oko może zobaczyć.
Niestety nie ma mi kto zrobić lonży i skorygować błędów ale od wiosny zamierzamy odwiedzić jeszcze jedna stajnie i może ktoś mi wtedy pomoże.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:31, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to na tych zdjeciach noga jest całkiem dobrze
To, że kolana Ci uciekają i stopy na zewnątrz - tu też widzę, że siodło może to powodować bo nie amsz oparcia na poduszce jak weźmiesz prawidłowo nogę do tyłu - może być źle zbudowane lub niedopasowane do Ciebie.
Na kilku zdjęciach natomaist jesteś przeprostowana - masz wklęsły krzyż i miednica wtedy też wygina się odwrotnie niż trzeba. Czyli też jest zablokowana.
PS mam takie same bryczesy beżowe kraciaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:06, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam problem z łydką, która za bardzo ucieka do przodu.z palcami do konia nadal walczę, ale udało mi się częściowo problem wyeliminować i jest postęp.jeżeli palce uciekają od konia to znaczy, że jeździec za mało trzyma się kolanami.jak zacznie się nad tym pracować nie tylko z palcami będzie lepiej.a w galopie to już w ogóle z nogami jest hardkor ; D zdarza się, że mi stopa wpada za głęboko w strzemię i podciągam piętę.będę w domu, wstawię foty to sami ocenicie.
Ostatnio zmieniony przez kostka dnia Pią 18:27, 30 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:00, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kosteczko mam dokładnie taki sam problem. Co do palców do konia to znalazłam sposób mądre osoby poradziły i teraz kontroluje TE paluchy co do strzemion i wpadanie za głęboko w nie podciąganiem piety TEZ SIE ZDARZA ale pracujemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 17:54, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
majak napisał: |
Na kilku zdjęciach natomaist jesteś przeprostowana - masz wklęsły krzyż i miednica wtedy też wygina się odwrotnie niż trzeba. Czyli też jest zablokowana.
|
Faenza,
Podejrzalam Twoje fotki w wolnej chwili - i podzielam zdanie Majaka; przeprostowanie w dosiadzie (czesty blad mlodych jezdzcow, ktorzy chca "przedobrzyc"). No i na niektorych stopa zbyt gleboko w strzemieniu.
Reszta - ok - przynajmniej na fotkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:13, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam- wklesly krzyz i nienaturalne polozenie miednicy. Ale nie na wszystkich zdjeciach o dziwo Wiec to moze to byc odruch, np. obronny, gdy sie zestresujesz.
Na uruchomienie miednicy powinno sie duzo jezdzic bez strzemion w cwiczebnym. A zacznij od lonzy- ale takiej konkretnej, z kims dobrym z dolu. Bedziesz czula sie spokojnie i latwiej bedzie Ci sie skoncentrowac na sobie.
A na sucho, bez konia, to na miednice polecaja bujanie sie na hustawce albo na brzegu krzesla. Jak masz krzeslo biurowe na kolkach to cwicz cofanie i powrot do przodu poprzez dzialanie na krzeslo samym siedzieniem. Czyli siedzisz normalnie, na brzegu krzesla, obie nogi na ziemi w tym samym miejscu. I raz krzeslo wypychasz biodrami, miednica, krzyzem do tylu a raz przesuwasz do przodu. Ruch niewielki, zaledwie kilka centrymetrow. Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:08, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi i rady
Podejrzewam, że moje przeprostowanie wynika z tego, że moja miednica jest źle ułożona, wyglądam z boku i mój kręgosłup na RTG mniej więcej jak stoję tak jak na obrazku Na żywo to nie wygląda zbyt fajnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziwi mnie to bo ogólnie jestem człowiekiem dość "krzywym" a siadam w siodło i nieświadomie się tak prostuję, nie spinam się, czuję się rozluźniona a wyglądam jakbym połknęła miotłę. No nic, czeka mnie dużo pracy jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:43, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
przez to, że rodziłam się lewym barkiem też jestem pokrzywiona.mój kręgosłup podobno wygląda jak bambus.mam krzywą miednicę, jedno biodro jest wyżej niż drugie i potem muszę mieć strzemiona różnej długości xD
Ostatnio zmieniony przez kostka dnia Sob 10:43, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 16:32, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam zas inny problem;P
gdy siadam na konia, i wydaje mi sie, ze juz bardizej wyprostowana nie moge byc, to slysze od instruktorow "wyprostuj plecy". wtedy prostuje sie jeszcze bardziej i nie czuje zadnego rozluznienia, tylko dyskomfort.
chociaz w czernej jak jezdzilam regularnie to nie mialam tego problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 8:29, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Delphia napisał: | ja mam zas inny problem;P
gdy siadam na konia, i wydaje mi sie, ze juz bardizej wyprostowana nie moge byc, to slysze od instruktorow "wyprostuj plecy". wtedy prostuje sie jeszcze bardziej i nie czuje zadnego rozluznienia, tylko dyskomfort. |
Mi pomagała komenda "łopatki razem" zamiast "wyprostuj plecy" - na tą drugą odruchowo usztywniałam krzyż, przy "łopatkach" dolny odcinek kręgosłupa pozostawał luźny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:22, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czytam sobie Ci ja HARMONIA KONIA I JEŻDŹCA kilka pytań:
że tam plecy rozluźnione spoko mam reagować na ruch konia tymi plecami otwierając biodra i uda i przyznaje się bez bicia że nie kumam. Do tego zaraz poniżej przeczytałam rozwieraj i zamykaj biodra
co to znaczy otwierać biodra i uda i co z tym rozwieraniem
Ostatnio zmieniony przez Cytrynka dnia Pon 17:23, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
faith
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 18:09, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a siedzialas kiedys na hustawce?
jak usilujesz popchnac ja do przodu ruchem swojego ciala to wlasnie wtedy otwierasz biodra i klatke piersiowa, jak cofasz sie - zamykasz:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:55, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Faith buziaki i czy nie można było w tej książce tak napisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
faith
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 22:08, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tam jest chyba wyjasnione na podstawie jazdy na nartach po muldach, ale tez uwazam ze to nietrafione, nie kazdy w koncu jest mistrzem sportow zimowych
Polecam sie na przyszlosc, czesto siegam do ksiazek Sally:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|