|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:08, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
lechita napisał: | oddychanie przeponą jest typowo kobiece |
Nie pomyliło Ci się? Nie jest właśnie odwrotnie?
Mnie, jak kazali oddychać przeponą, to mówili, że mam oddychać jak facet <eh?>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 18:45, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja jednak oddycham przeponą <eh?>
Pewnie dlatego nie moge biegac- wypluwam płuca, bo nieprzyzwyczajone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:12, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | lechita napisał: | Martik - rusz tyłek do wawy |
O żesz, ale masz niestandardowy sposób zapraszania dziewczyny do siebie Chyba skorzystam
|
czas pokaże czy skuteczny
Cytat: | lechita napisał:
oddychanie przeponą jest typowo kobiece
Nie pomyliło Ci się? Nie jest właśnie odwrotnie? Think
Mnie, jak kazali oddychać przeponą, to mówili, że mam oddychać jak facet Eh? |
eeeee......... już nie wiem, możliwe, nawet zacząłem szukać na necie ale nie znalazłem... - Kocia!! podłącz się do netu )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mnie sie też cos przypomina, że oddychanie przepona jest domeną typowo męską.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 20:27, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm.. to kim ja jestem <eh?>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:22, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
guli napisał: | Hmm.. to kim ja jestem <eh?> |
No jak to kim? Stajenkoholiczką 8)
Jak przeczytałam Twój post to parsknęłam śmiechem- rewelacyjny. Dałabym do złotych ale nie wiem jak to napisać, żeby był zachowany sens...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 23:25, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dobra..zaczęłam otrzymywac prezenty..piję znakomite czerwone i wino i powiem Ci, że chyba jednak oddycham płucami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:33, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Guli, może nie rozmawiajmy już o naszych klatkach piersiowych i o tym, czym oddychamy, bo tutaj są faceci a oni używają takiego slangu a propos posiadania narządów do oddychania i zaraz podchwycą teksty i zrobi się...
nie na temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Pon 23:36, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wedle rozkazu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:51, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
lechita napisał: | czas pokaże czy skuteczny | Kusiciel
lechita napisał: | Kocia!! podłącz się do netu ) |
A ja mogę?
Cytuję:
Przekonanie, że naturalne jest dla nas jedynie oddychanie szczytami płuc jest mylne. To nie natura tylko efekt wzorców kulturowych i wychowania a la bezradny kurczaczek. Już jako dziewczynki mamy być grzeczne, ciche, uznające potrzeby otoczenia za własne. Jedyny dozwolony akt agresji, to spuszczenie oczu. Kiedy głębiej odetchniemy, słyszymy: Co tak wzdychasz? Chodzimy, więc na palcach, prawie na bezdechu, blokując przeponę zamykamy „niegrzeczną dziewczynkę” na klucz. Mijają lata i z grzecznej dziewczynki wyrasta grzeczna kobieta. Ta kulturowo ceniona grzeczność staje się przekleństwem i dla niej i dla bliskiego jej mężczyzny, choć ten ostatni zwykle nie zdaje sobie z tego sprawy. Przeponowe tabu wiąże się z rolą kobiet w patriarchalnym świecie. Kobiety energetyczne, aktywne, pełne inicjatywy, waleczne spotykają się często z odrzuceniem, jako te niekobiece.
Zablokowana przepona, wciągnięty brzuch, oddech do piersi a na dodatek para 10 centymetrowych szpilek czynią kobietę obiektem łatwym do zdominowania. Stan ten wzmacniają same kobiety. Klika dni temu byłam świadkiem sytuacji, w której matka, mówiła z dumą, że jej córka poszła walczyć o kontrakt, uzbrojona w piękne szpilki….co za przewrotność losu, matki same, nieświadomie zapewne wpuszczają córki w maliny, błędnie upatrując źródło kobiecej siły tylko w obowiązującym kanonie piękna i uwodzącej seksualności. Bo przecież, jak można poczuć swoją siłę chybocząc się na szpilkach, nie wspominając o polskim, dziurawym chodniku. Przeprawa do miejsca negocjacji zabiera tyle energii, że docierając padamy wyczerpane na fotel… Szpilki odbierają poczucie oparcia w sobie, mimo złudzenia bycia silniejszą z powodu wyższego wzrostu. Uczucie stania silnie na ziemi pomaga czuć się silniej. Mniej równowagi, mniej….zrównoważenia.
Nasz oddech kończy się zwykle na szczytach płuc, a kiedy jest nam szczególnie trudno w ogóle zamiera, co wzmaga odczuwany poziom trudności. Nie oznacza to, że mamy oddychać tylko przeponą. Powinnyśmy oddychać ze świadomością, co niesie za sobą dany rodzaj oddechu. Jeśli oddychamy szczytami płuc mamy dostęp do empatii, wzruszeń, delikatności, co jest dobre w sytuacji bliskości, bezpieczeństwa. Kiedy potrzebujemy dostępu do swojej siły, mocy, musimy się bronić, lub zaatakować, żądać czegoś, sięgajmy do przepony. Pamiętajmy, że mamy możliwość wyboru. Dobrze byłoby gdyby wiedzieli o tym również mężczyźni, którzy mają z kolei kłopot z oddechem piersiowym przez co trudno im się wzruszyć, wczuć w położenie drugiej osoby. Kobiety maja otwarte serca i zablokowany brzuch, mężczyźni odwrotnie. Seks bez podłączenia do serca jest doznaniem bardzo fizjologicznym, bez głębi. Serce bez brzucha rodzi egzaltację, dobre chęci, cierpiętnictwo, w tym seksualne.
Oddychanie przeponowe daje poczucie oparcia w sobie, pozwala pomieścić nawet najtrudniejsze emocje (kobiety noszące gorsety, mdlały często, przy odczuwaniu każdej silniejszej emocji, ponieważ nie miały jak odetchnąć przeponą), Pomaga powściągnąć spontaniczne, ale nieadekwatne reakcje ( takie, których mężczyźni tak bardzo nie lubią i nie rozumieją, zarzucając nam trudną do zniesienia emocjonalność), dodaje poczucia siły, umożliwia podejmowanie dużego wysiłku fizycznego i psychicznego. Daje dostęp do energii pozwalając nabrać dystansu do produktów naszej wyobraźni, podjąć efektywną walkę, konfrontację lub ucieczkę. Daje świadomy dostęp do energii seksualnej, co sprawia, że „odzyskując” przeponę, odzyskujemy przyjemność. Możemy się też wreszcie adekwatnie zezłościć. I nie ma problemów przy porodzie.
Oddech przeponowy pozwala na połączenie naszego ciała i umysłu, które bez tego mogą się wzajemnie niszczyć. Ma to miejsce między innymi w zaburzeniach odżywiania, zniekształconym postrzeganiu własnego ciała. Oddech jest częściowo pod kontrolą ciała, częściowo pod kontrolą umysłu. Kiedy się na nim koncentrujemy, zwykle go pogłębiamy, kiedy o nim zapominamy, oddychamy automatycznie. Oddychając uważnie, ze świadomością tego procesu, uczymy się dbać o ciało. Rozumiejąc swój oddech, rozumiemy swoje ciało, jego potrzeby, pragnienia, ograniczenia. Z przedmiotu, ciało zamienia się w podmiot, umysł i ciało jednoczą się. Dopiero wtedy możemy w pełni poznać i zaakceptować swoje uczucia, panować nad nimi, czerpać z naszej intuicji, stawiać cele adekwatne do możliwości i chęci.
Kiedy oddychasz przeponą, brzuch na wdechu staje się fizjologicznie wypukły…tragedia powie większość kobiet. Nieładnie stwierdzi wielu mężczyzn. Przestańmy identyfikować się z pozorami, zmieńmy ten kanon piękna, zamiast wciągać nienaturalnie brzuch. Przerwijmy chore stereotypy kulturowe i wychowawcze dotyczące ciała, kobiecości i seksualności. Nie płaćmy ceny odcięcia od wnętrza, zamrożenia go, i wynikającej z tego niepewności, co do tego, kim naprawdę jesteśmy. Poza tym kobiety z wciągniętym brzuchem podobają się specyficznym mężczyznom. Tym pragnącym „grzecznej dziewczynki”, kobiety niedojrzałej, nie radzącej sobie z emocjami, wysiłkiem, dyscypliną, podejmowaniem długofalowych wysiłków, niezdolnej do stania na własnych nogach, nie znającej uczucia nasycenia i radości…zależnej.
Trudno liczyć na to, że ten rodzaj oddychania rozwiąże nasze wszystkie problemy emocjonalne, i sprawi, że się pokochamy własne ciało. Na pewno może być w tym pomocny. Wspiera bowiem mądrą troskę o siebie, dojrzewanie i rozwój.
Świadomość, że istnieją dwa sposoby oddychania, niosące za sobą odmienne korzyści, dostępne obydwu płciom, pomoże likwidować sztuczne różnice między kobietami i mężczyznami. Pozwoli im być po prostu ludźmi. Sięgać do tego co kulturowo bardziej męskie czy bardziej kobiece w zależności od okoliczności. Po siłę i moc do przepony, po wzruszenie, delikatność do płuc…
Reszta artykułu: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Gość
|
Wysłany: Wto 0:01, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Taak.. i wszstko jasne.Prawie odebrało mi dech ,,chociaż nie wiem, z którego miejsca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechita
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:10, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ok, ok , tylko po co aż taki feministyczny tekst??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatkonie
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: Wto 23:44, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No cóż ja zawsze mówię ludziom na jeździe, że mają myśleć d...pą, ale czym mają oddychać nigdy nie mówiłem zostawiając to "naturze". Być może dla jednych naturalne jest oddychanie szczytami płuc, a dla innych dołem łuc lub całością. Na pewno oddech pełną piersią ( od szczytów po przeponę) uspokaja i tonuje, zwróćcie uwagę, że przy wkurzeniu zaczynamy oddychać szybciej i płycej. Ale myślę, że oddychanie mogłoby być odrębnym tematem, a wyczucie ciała własnego i końskiego odrębnym, choć się oczywiście wiążą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gnomi
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:25, 27 Gru 2005 Temat postu: Re: Dosiad naturalny - świadomość własnego ciała |
|
|
osm napisał: | Poczytałem ksiązkę Sally Swifth "Harmonia jeźdźca i konia", |
no prosze... Mikolaj uznal mnie za jezdzca zaawansowanego i przyniosl mi ksiazke rzeczona oj bedzie sie dzialo... ku mojej uciesze okazalo sie, ze przynajmniej czesc cwiczen "na drodze ku harmonii" mam juz opanowanych dzieki mojemu trenerowi trzeba tylko pamietac, zeby je robic...
pozdrawiam
M.
PS Dostalem tez "Nauke jazdy w weekend" Mikolaj jakos sie nie mogl zdecydowac...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|