Stajenka

nongie · Wysłany: Śro 10:44, 22 Mar 2006 Temat postu:

Dakron, ale dlaczego zakładasz ze Romeo to nie jest dobry koń?

dakron · Wysłany: Śro 10:50, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ponieważ nie robi dobrego wrażenia i jest słabo oceniany ,
ponieważ znam osobę która kiedyś miała przyjemność z nim obcować, twierdzi ona ,że jest podszyty wiatrem
ponieważ jest za mały dla Skowrońskiej
ponieważ konie ujeżdżeniowe w Europie wyglądają inaczej niż on

kocia · Wysłany: Śro 10:50, 22 Mar 2006 Temat postu:

Przepraszam, że się tak wbijam w tę emocjonującą dyskusję, mam tylko takie info dla Nongie Wesoly

To jest Batalion i Agnieszka Chwastek Wesoly

kawa · Gość

Nie napisze bo dyskusje tu miały być dla mnie przyjemnością ,odskocznią od tego co w telewizji i co serwuje nam życie. Nie miałam zamiaru się kłócić .Jest takie przysłowie - " Złej baletnicy i........, ale to przecież nie jest zła baletnica i chociaz z tym się trzeba liczyć - takie jest moje zdanie.Myśle też że i sama Zaneta nie jest ze swego rezultatu zadowolona.Ale co z tą żabą zrobić pozostawiam jej.

osm · Wysłany: Śro 10:52, 22 Mar 2006 Temat postu:

Oj czepiliście się Zanety Skowrońskiej - no nie pojechała dobrze, koń się płoszył, ona się spłoszyła - bywa. Ale popatrzcie na pana Rapcewicza. Jak ktos napisał - to ma być balet, harmonia jeźdźca i konia. A on wygląda pokracznie, pogarbiony, wzrok w szyję, nogi latające. No przepraszam - ale na garbatego baletmistrza się nie da patrzeć. Bardzo zastanawiający jest dobór Kadry. Wiem wiem - nie mamy lepszych. To zlikwidować kadrę.

dakron · Wysłany: Śro 10:56, 22 Mar 2006 Temat postu:

Poproszę link z jego przejazdem , Maju jak tam przygotowania ?
Da się coś z tym zrobić?

Rozwiązanie kadry... a może prywatni powinni sie postarać odpowiednio zaprezentować

Jak skończymy z pingwinami to weźmiemy sie za skoczków ?

dakron · Wysłany: Śro 11:07, 22 Mar 2006 Temat postu:

Dyskusje i wymiana poglądów to dobra rzecz, zawsze miałam słabość do Morsztyna …ale jak się okazało chyba patrzyłam mu w oczy a nie na postawę na siodle .. a może to mundur ?
Zaczęliśmy sobie rozmowę na luzie z Lechitą na temat mojego ulubieńca i Adaśko zwrócił uwagę na kilka szczegółów technicznych , przy kolejnym przejeździe pana Piotra zauważyłam te omawiane błędy
Warto więc dyskutować na każdy temat… nawet o faworytach

lechita · Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

osm · Wysłany: Śro 11:11, 22 Mar 2006 Temat postu:

Proszę - parę zdjęć, które zapewne nie oddają całości. Może akurat złapane są TYLKO te pokraczne

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale ja się nie znam na ujeżdżeniu i to tylko moje prywatne estetyczne odczucia. Proszę nie bić, jeśli się okaże, że o to chodzi w ujeżdżeniu.

Mestena · Wysłany: Śro 11:11, 22 Mar 2006 Temat postu:

Hmmm, od czego by tu zacząć, poruszyliście tyle ważnych problemów.

Byłam na imprezie od rana do wieczora ( pomijając sobotnią galę ).

Kajko - czy byłaś tam także? Jeśli tak to dlaczego do nas nie podeszłaś, spotkanie było umówione od dłuższego czasu, a wtedy na pewno moglibyśmy się na bieżąco dzielić naszymi odczuciami, mogłabyś pewnie też osobiście przywrócić do porządku takich ignorantów jak ja Mruga

I nie piszę tego złośliwie absolutnie nie. Ale po prostu chciałabym na spokojnie poznać Twoje komentarze poszczególnych przejazdów, wtedy pewnie nie wynikłaby żadna awantura bo każdy ma prawo do własnego zdania ale opinia osoby bardziej związanej z zawodnikiem może nam wiele rzeczy wyjaśnić.

Ja np. kibicowałam Paulinie, która występowała w Konkursie Kuców, siedziałyśmy razem już od czwartku, a ona już od czwartku wiedziała ze nie ma szans na przeskoczenie muru, ze względu na konia, który był najmłodszy najmniej doświadczony i płochliwy, jej sytuację znam od podszewki i wiem jakie miała problemy. Np.: nie zapewniono jej nawet boksu i innych praw które mieli inny startujący w tej konkurencji. (Ci ze znanymi nazwiskami).Ty za to pewnie znasz sytuacje P. Skowrońskiej a zatem spokojni podziel się nią z nami ale nie obrażając innych forumowiczow bo właśnie przez takie zagrania zrezygnowałam z udziału dyskusji na „Nasze Szkapie” i nigdy bym nie chciała żeby cos takiego zdarzyło się w Stajence.

Jeśli chodzi o moją skromną opinię na temat ujeżdżenia to najbardziej podobał mi się przejazd tego przystojnego Pana

, który po prostu zrósł się z koniem. Wszyscy na pewno wiedzą o kim mówię.
Rosjanka zrobiła niezłe „szoł”, które tylko ubogaciło jej świetny przejazd poza tym zdobyła moje uznanie sposobem traktowania konia. Bo po tym właśnie oceniałam jeźdźców. ;/ no i muzę przyznać że na skokach kilkakrotnie zasłaniałam oczy ale było też parę ciekawych przejazdów.

Co do powożenia to znam je już z innych zawodów (a także z innych powodów hehe) i bardzo się cieszę że coraz większa liczna osób może się do niego przekonać uczestnicząc w takich przedsięwzięciach, muszę wam jednak zdradzić ze aby zobaczyć powożenie w pełnej krasie musicie się wybrać do Warki bo tu niestety było za mało miejsca by rozwinąć skrzydła ;D

Co do płochliwości a mogę się o niej wypowiadać gdyż posiadam najbardziej płochliwego konia po prawej stronie Wisły (sam Monty to przyznał Mruga

Podziwiam zawodników i im zazdroszczę że mieli okazję by pokazać swoim koniom Torwar.
Może to nie do końca zdrowe podejście ale ja uważam że powinno się jak najwięcej startować gdyż trening czyni mistrza nie tylko jeśli chodzi o technikę ale także o otrzaskanie z zawodami, na pewno z wielu was powie ze powinni się otrzaskać przed Torwarem pewnie tak ale ja i tak im zazdroszczę ;D Mój płochliwiec nie raz maszerował po pastwisku przy głośnej muzyce klaskaliśmy także dużo i namiętnie, poza tym było mnóstwo straszaków ale i tak nie stać mnie na pokazanie jej prawdziwej publiczności czego bardzo żałuję.

Bo prawda jest gorzka i przynajmniej z moich doświadczeń wynika ze w Polsce bez grubej kasy lub sponsora z grubą kasą, nie masz szans nawet na otrzaskanie się po zawodach, to jest błędne koło. To bardzo przykry fakt i sama powiem ze nie widzę wyjścia a tej sytuacji gdyż reformy jakoś w naszym kraju się nie udają.
Może to nie dotyczy bezpośrednio osób które startowany ale myślę, ze w pewnym stopniu pozwala odpowiedzieć na pytanie dlaczego mamy tak mało jeźdźców reprezentujących wyższy poziom. Po prostu nawet jeśli jesteś wybitnie uzdolniony nigdzie nie pokażesz się bez kasy Smutny

Uff ale się rozpisałam. Pewnie jeszcze o wielu rzeczach zapomniałam, wyjdzie w praniu.

Kończąc moja rozwlekła wypowiedź - imprezę podsumowuje jaka bardzo udaną, na konie się napatrzyłam a przede wszystkim spotkałam wielu starych i nowych znajomych z którymi wspaniale spędziłam czas.

Mestena · Wysłany: Śro 11:16, 22 Mar 2006 Temat postu:

Tomek_J · Wysłany: Śro 11:19, 22 Mar 2006 Temat postu:

nongie · Wysłany: Śro 11:20, 22 Mar 2006 Temat postu:

Mestena · Wysłany: Śro 11:30, 22 Mar 2006 Temat postu:

hugh_h · Wysłany: Śro 11:37, 22 Mar 2006 Temat postu:

od lewej nad głowa sedziego, kocia, mestena, majak i thinky
i dodatkowo a w druga stronę od koci paulina i jej mama Wesoly